Podróż Na szlaku Orlich Gniazd
We wrześniu 1993 roku przebywaliśmy kilka dni u rodziny w Sosnowcu. Przy tej okazji, korzystając z pięknej pogody, wybraliśmy się na całodniową wycieczkę na Szlak Orlich Gniazd. Oczywiście, w tak krótkim czasie nie sposób było odwiedzić wszystkich, godnych uwagi miejsc. Stąd też, relacja jest mocno fragmentaryczna. Prezentowane zdjęcia to skany z odbitek robionych analogowym Nikonem FM. Więcej informacji o zwiedzanych obiektach zamieszczam w opisach zdjęć. Wszystkie informacje zaczerpnąłem ze stron internetowych poświęconych zamkom polskim, Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, poszczególnym miejscowościom lub z Wikipedii. Gdyby ktoś chciał dowiedzieć się nieco więcej podaję niektóre adresy:
www.zamekolsztyn.pl
www.olsztyn-jurajski.pl
www.jurajskie.strony.pl
www.zamkipolskie.com
www.opn.pan.krakow.pl
www.pieskowaskala.eu
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Zacznijcie od Olsztyna...
-
Jurą K-Cz przemierzałem parę razy, ale przyznam, że wszystkich zamków też nie widziałem. Z dużą przyjemnością więc przeglądnąłem Twoje wspomnienia a zwłaszcza historyczne zapiski.
-
Wstyd się przyznać, bo ze Śląska pochodzę i miałam blisko, ale jakoś nigdy nie byłam ani w Siewierzu, ani w Ogrodzieńcu - to błąd, który definitywnie muszę naprawić ;) Pozdrawiam
-
Część widziałem,część nie. PS.Przyłożyłeś się do opisów.
-
Historia i trochę grozą powiało fajna i ciekawa relacja dla mnie szczególnie o jasnej górze byłem w Częstochowie zimą 2009
-
Dziękuję za kawałek historii i wiele cennych informacji. Pozdrawiam :-)