Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 316

ups... :-p

ech... kobiety... :-p

tja... właśnie się zastanawiałem w którym miejscu?!?!?:-)

bałagan! to co lubię najbardziej!!!:-)

jak proza życia, to jednak wyzwanie!:-)

może po prostu schodzą? wiem ze to banalne, ale może jednak wykonalne?;-)

jeszcze sobie tak myślę... jakie to wszystko teraz łatwe i proste, a ciągle są tacy którzy marudzą... ;-)

jestem zachwycony! podziwiam, kłaniam się w pas i... zazdroszczę, choć (dżyzas! wydawało mi się, że jestem taki stary!;-) nie było mnie jeszcze na świecie!:-)

esencja... 'Wyobrażałam sobie, co by powiedziała moja mama, gdyby mój tata przyprowadził jej do domu pod wieczór brudnych, spoconych nieznajomych w gości i kazał nakryć porządnie do stołu... Tak my wchodzimy w ich domy, a oni przyjmują nas z radością, nakrywają maty tym co mają najlepsze do jedzenia, a potem starają się z nami rozmawiać wszelkimi możliwymi sposobami... Merhaba - dzień dobry, talebe - studenci, tamam - dobrze, tesekur ederim - dziękuję bardzo, cok guzel - bardzo ładne... To niemal cały nasz zapas słów, ale razem z gestami, które oni używają przecież na co dzień, udaje nam się prowadzić rozmowę o wielu sprawach czasami i przez parę godzin...'

...i 'traktorzysta romantyk'... bezcenne:-)

hmmm... i jeszcze te oczy 'takie ciemne i głębokie, że można się było utopić';-)

a co do cudzysłowów... w cudzysłowiE, a nie cudzysłowiU! podobnie jak w dupie, a nie w dupiu;-)

na rosół czy na czary?:-)

qrcze... a ja, niestety, przez najbliższe trzy tygodnie jeszcze na obczyźnie:-) ale udanego 'wieczorq zapoznawczego' życzę!:-)