Ocenione komentarze użytkownika zfiesz
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
wieczór na pustyni to coś co może się podobać. i za czym się tęskni...
-
naprawdę nie wiem co napisać... wszelkie zachwyty zostały wyrażone, a doswiadczeń do dzielenia jeszcze nie mam. ale przyjdzie na to czas... :-)
-
terminu nie znam, ale prędzej czy później... :-)
-
i trzy deliki... moje ulubione auta!:-)
-
mnie takie ostre gradobicie dopadło kiedyś na hebrydach, na kilkikilometrowej plaży. był piękny słoneczny dzień, auto stało hen-hen daleko, aż tu nagle... chowałem się w takiej małej jaskini w klifie, zastanawiając się jednocześnie czy nie odetnie mnie przypływ:-)
-
bomba! nie mam potrzeb religijnych, ale szamanizm i wszelkie "naturalistyczne" religie mnie fascynują. poznawczo, nie duchowo...
-
nic nie powiem, bo co tu gadać...
-
trochę zabawne jest to, że wielki mur otacza "pole namiotowe", bo budynków widzę tam niewiele...
-
świetne! :-)
-
w tle sprywatyzowana fabryka? :-)
-
wieczór na pustyni to coś co może się podobać. i za czym się tęskni...
-
naprawdę nie wiem co napisać... wszelkie zachwyty zostały wyrażone, a doswiadczeń do dzielenia jeszcze nie mam. ale przyjdzie na to czas... :-)
-
terminu nie znam, ale prędzej czy później... :-)
-
i trzy deliki... moje ulubione auta!:-)
-
mnie takie ostre gradobicie dopadło kiedyś na hebrydach, na kilkikilometrowej plaży. był piękny słoneczny dzień, auto stało hen-hen daleko, aż tu nagle... chowałem się w takiej małej jaskini w klifie, zastanawiając się jednocześnie czy nie odetnie mnie przypływ:-)
-
bomba! nie mam potrzeb religijnych, ale szamanizm i wszelkie "naturalistyczne" religie mnie fascynują. poznawczo, nie duchowo...
-
nic nie powiem, bo co tu gadać...
-
trochę zabawne jest to, że wielki mur otacza "pole namiotowe", bo budynków widzę tam niewiele...
-
świetne! :-)
-
w tle sprywatyzowana fabryka? :-)