Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 803

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. tierralatina
    tierralatina (21.04.2009 5:39)
    Święte słowa zfieszu. Te dotyczące związku między podróżowaniem, a polityką. Oczywiście jeśli mówimy o czymś więcej niż o all-inclusive... Jeśli chcemy naprawdę poznać jakiś kraj, zbliżyć się jakoś do jego mieszkańców, zrozumieć coś to zainteresowanie polityką i historią najnowszą jest niezbędne.
    Nie wiem, może to jest właśnie jedna z rzeczy, która odróżnia podróżnika od turysty? Nic nie ujmując oczywiście temu drugiemu. Chodzi po prostu o inne spojrzenie na świat.
  2. fiera_loca
    fiera_loca (21.04.2009 1:18)
    viva Mana!no i hit ostatniego lata czyli Si no te hubieras ido ,choc piosenka nie ich,lecz Marca Antonia Solis napisana po porwaniu jego corki .
    http://www.youtube.com/watch?v=qOJ7ukixwY4
  3. dino
    dino (20.04.2009 23:35)
    duzinku - moja żona też jest trochę o Was zazdrosna - dlatego siedzę po nocy... :))
  4. dino
    dino (20.04.2009 23:31)
    Denisse oniemiała na widok zfiesza :))) dlatego zamilkła...
  5. przedpole
    przedpole (20.04.2009 20:09)
    Przy każdym porównaniu, wg mnie Hagia przewyższa Błękitny,
  6. przedpole
    przedpole (20.04.2009 20:08)
    Cysterny to jedno z miejsc,które robią w Stambule największe wrażenie.No i pamiętne z Bonda.
  7. przedpole
    przedpole (20.04.2009 20:04)
    Dobre kadrowanie
  8. duzinek
    duzinek (19.04.2009 22:56)
    Zfieszu - ja uwielbiam konkursy i jestem całą sobą za, ale kiedy widzę ostrzejszą wymianę zdań między Tobą a bobi (których do tej pory uważałam za dobrych kolumberowych znajomych), to jest mi niefajnie.
    Po prostu marzy mi się społeczność o wspólnej pasji ale bez ukrytego jadu czy żalu...
  9. duzinek
    duzinek (19.04.2009 22:51)
    Sorki, że tak nagle znikłam, ale małżonek poczuł się o Was zazdrosny...
    Co do humoru, skojarzeń... Nigdy nie miałąm z tym problemu, więc albo piątek był kiepskim dniem jeżeli chodzi o świeżość mojego umysłu albo rzeczywiście "głodnemu chleb na myśli" a ja widocznie nasycona :P
    Co do ubolewania - obiecuję poprawę. :)
  10. zfiesz
    zfiesz (19.04.2009 22:12)
    chyba ci się kawałek komentarza gdzies zapodział?:-)

    a zamilkła, bo... nie mam pojęcia:-) tak jakoś wyszło:-)