Ocenione komentarze użytkownika mapew, strona 520
Przejdź do głównej strony użytkownika mapew
-
tak, Bartek ma na mysli Lightroom, ja tez juz od dawna przymierzam sie do kupna Lightroom-u. Bawilem sie nim u szwagra i tam wlasnie widzialem, ze wiele efektow mozna stosowac podobnie na RAW i na jpg. Wiem, ze ze zdjec wyblaklych ciezko cos zrobic (dlatego przy robieniu zdjec staram sie czesto naswietlac na najjasniejsze partie zdjecia - na ogol niebo) a potem przy obrobce jpg ciemne partie rozjasnic), ale i przy wyblaklych zdjeciach dopasowujac odpowiednio histogram - w odpowiednich zakresach - (to glowna czynnosc, ktora robie) osiaga sie calkiem znosne zdjecia.
-
amused, ja bawie sie w obrobke zdjec juz od kilkunastu lat, i w wiekszosci sytuacji wydawalo mi sie, ze z przytlumionych, malo kontrastowych zdjec udawalo mi sie zrobic cos, co bardziej odpowiadalo rzeczywistosci, niz to pierwotne zdjecie. I wszystko robilem w jpg. Tylko w sytuacjach z za duza dynamika mozliwosci jpg byly ograniczone, a szczegolnie za jasne fragmenty zdjecia (z ciemnego mozna w jpg jeszcze duzo wyciagnac). Dlatego tez jestem jeszcze taki oporny na Raw-y ;-))))
-
amused, jak tak namawiacie, to bede musial. Ale moje dotychczasowe proby jeszcze mnie nie przekonaly... Musze miec zdjecia zrobione w jakis ekstremalnych sytuacjach... Jak nie zapomne, to na najblizszym urlopie postaram sie zrobic kilka tez dodatkowo w RAWie i porownac, co z nich wyjdzie... :-)))
-
ja slucham, ale jak niewierny Tomasz nie umiem sie do tego przekonac. Musze sam kiedys to wlasnorecznie odkryc :-) Na razie odnosze wrazenie, ze zdjecia, z ktorych wyciagnalbym w RAWie duzo wiecej, niz udaje sie to w jpg, to moze 1% robionych przeze mnie na urlopie zdjec - wtedy, kiedy zakres dynamiki jest b. silny i np. niebo wychodzi przeswietlone. Te zdjcia jakos odzalowuje. A u mnie RAW ma troche ponad 20 MB, jak pomnoze to razy 4000-5000 zdjec, ktore przywoze srednio9 z urlopu, to nie wiem, gdzie to wszystko zapamietywac.... :-)
Na razie trzymam wiec z voyagerem ;-))
-
no, moze uda sie kiedys spotkac, jak bede kiedys w Katowicach :-)
A w przyszlosci, jak bede mial czas, to poeksperymentuje jeszcze z RAWami.
Z tym bialym niebem, to zgadzam sie, ze na RAWie mozna z tego cos wyciagnac, na jpg z bialego juz nic nie wyciagne. Ale np. cienie mozna w LTR rozjasnic i efekt byl podobny w RAW i w jpg.... :-)))
-
robiles wszystkie zdjecia w RPA na RAWie? Ile zajelo Ci to pamieci?
-
podziwiam Cie :-) Ja jeszcze nigdy nie zabralem statywu w podroz, nie chce mi sie dzwigac (a i tak nie umiem sie nigdy wyrobic z limitem bagazu)
-
+++++++++
-
dlugopisy dalismy nauczycielom w szkolach, ktore odwiedzilismy. Bardzo sie cieszyli :-)
-
fajnie to wyglada
-
tak, Bartek ma na mysli Lightroom, ja tez juz od dawna przymierzam sie do kupna Lightroom-u. Bawilem sie nim u szwagra i tam wlasnie widzialem, ze wiele efektow mozna stosowac podobnie na RAW i na jpg. Wiem, ze ze zdjec wyblaklych ciezko cos zrobic (dlatego przy robieniu zdjec staram sie czesto naswietlac na najjasniejsze partie zdjecia - na ogol niebo) a potem przy obrobce jpg ciemne partie rozjasnic), ale i przy wyblaklych zdjeciach dopasowujac odpowiednio histogram - w odpowiednich zakresach - (to glowna czynnosc, ktora robie) osiaga sie calkiem znosne zdjecia.
-
amused, ja bawie sie w obrobke zdjec juz od kilkunastu lat, i w wiekszosci sytuacji wydawalo mi sie, ze z przytlumionych, malo kontrastowych zdjec udawalo mi sie zrobic cos, co bardziej odpowiadalo rzeczywistosci, niz to pierwotne zdjecie. I wszystko robilem w jpg. Tylko w sytuacjach z za duza dynamika mozliwosci jpg byly ograniczone, a szczegolnie za jasne fragmenty zdjecia (z ciemnego mozna w jpg jeszcze duzo wyciagnac). Dlatego tez jestem jeszcze taki oporny na Raw-y ;-))))
-
amused, jak tak namawiacie, to bede musial. Ale moje dotychczasowe proby jeszcze mnie nie przekonaly... Musze miec zdjecia zrobione w jakis ekstremalnych sytuacjach... Jak nie zapomne, to na najblizszym urlopie postaram sie zrobic kilka tez dodatkowo w RAWie i porownac, co z nich wyjdzie... :-)))
-
ja slucham, ale jak niewierny Tomasz nie umiem sie do tego przekonac. Musze sam kiedys to wlasnorecznie odkryc :-) Na razie odnosze wrazenie, ze zdjecia, z ktorych wyciagnalbym w RAWie duzo wiecej, niz udaje sie to w jpg, to moze 1% robionych przeze mnie na urlopie zdjec - wtedy, kiedy zakres dynamiki jest b. silny i np. niebo wychodzi przeswietlone. Te zdjcia jakos odzalowuje. A u mnie RAW ma troche ponad 20 MB, jak pomnoze to razy 4000-5000 zdjec, ktore przywoze srednio9 z urlopu, to nie wiem, gdzie to wszystko zapamietywac.... :-)
Na razie trzymam wiec z voyagerem ;-)) -
no, moze uda sie kiedys spotkac, jak bede kiedys w Katowicach :-)
A w przyszlosci, jak bede mial czas, to poeksperymentuje jeszcze z RAWami.
Z tym bialym niebem, to zgadzam sie, ze na RAWie mozna z tego cos wyciagnac, na jpg z bialego juz nic nie wyciagne. Ale np. cienie mozna w LTR rozjasnic i efekt byl podobny w RAW i w jpg.... :-)))
-
robiles wszystkie zdjecia w RPA na RAWie? Ile zajelo Ci to pamieci?
-
podziwiam Cie :-) Ja jeszcze nigdy nie zabralem statywu w podroz, nie chce mi sie dzwigac (a i tak nie umiem sie nigdy wyrobic z limitem bagazu)
-
+++++++++
-
dlugopisy dalismy nauczycielom w szkolach, ktore odwiedzilismy. Bardzo sie cieszyli :-)
-
fajnie to wyglada