Komentarze użytkownika milanello80, strona 8
Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80
-
Podobno tak właśnie było. Trzy Miasta były zrównane z ziemią...
-
niestety kolejni turyści na Malcie już nie będą mogli ich podziwiać. Smutne... Dobrze, że choć w pamięci zostaną. Szczerze mi przykro, jak sobie przypomnę, ile radości miałem z prozaicznej wydawałoby się jazdy takich starym rzęchem.
-
nazwisko mojego ulubionego piosenkarza w końcu :)
-
pięknie napisane
-
dlatego też kolejne dwie zatoki - Ghajn Tuffieha i Gnejna bardziej przypadły mi do gustu. Tam królowała już tylko natura.
-
ale zdecydowanie odpowiadająca uroki tej zatoki
-
Dzięki Voyu za oplusowanie zdjątek z mojej Malty. Mam nadzieję, że choć kilka podobało się, a nie było to jedynie nastepstwem pojednania między nami. Pozdrawiam
-
Dzięki Czarku za miłe słowo. Maltę polecam, zwłaszcza jako samodzielnie zorganizowaną wyprawę. Podróżowanie po niej jest niezykle proste. Proszę oczywiście pamiętać też o Gozo. By trochę zachęcić zamieściłem w komentarzu dane o kosztach moich wojaży. Pewnie zadziwi Cię fakt, że to tak tanie miejsce. Oczywiście po sezonie.
Pozdrawiam
-
Myślę jednak, że, może to brzmieć, jak banał, Malta już nie będzie taka sama, jak w czasach gdy sławetne stare "ogórki tam jeździły. One dodawały wyspie kolorytu. A i Ty niewątpliwie ze swoimi zdolnościami fotograficznymi pośród nich byś się odnalazł.
Maltę zwiedziłem dosyć dokładnie, trochę mniej Gozo. Szkoda mi tej wysepki, bo po jednodniowym trekkingu wydawała się jeszcze bardziej swojska niż Malta. A takie właśnie miejsca lubię.
Moim zdaniem warto odwiedzić Maltę, jest tam, jak pisałem w słowie końcowym, wiele interesujących miejsc. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Myślałem, że w ramach podsumowania zamieszczę koszty, by pokazać jak tania to po sezonie wyspa. Ostatecznie tego nie zrobiłem, gdyż nigdy tak nie robiłem wcześniej. Myślę jednak, że tutaj w komentarzach nie będzie to stanowić faux pas, a dla niektórych będzie to zachęta dla wizyty Malty. Oto moje całkowite koszty pobytu tygodniowego na Malcie :
KOSZTY (na 1 os.) : cena Euro z dnia podróży(1 zł - 4 euro)
samolot powrotny 350 zł
noclegi wraz ze śniadaniem (6 x 12 euro), tj. 70 euro 280 zł
bilet tygodniowy na autobusy 14 euro 64 zł
bilet na prom Malta – Gozo 5 euro 20 zł
bilety wstępu (Ggantija, katakumby w Rabacie) 10 euro 40 zł
inne wydatki ( jedzenie, restauracje, pamiątki) ok.65 euro 260 zł
ŁĄCZNIE : 1014 zł
Moim zdaniem wyprawa zamknęła się w kwocie niezwykle przystępnej. Podejrzewam, że po sezonie wyszłoby znacznie drożej. Biura podróży za taką tygodniówkę liczą sobie ponad dwa razy drożej, a i nawet więcej.
-
pewnie też :)
-
Podobno tak właśnie było. Trzy Miasta były zrównane z ziemią...
-
niestety kolejni turyści na Malcie już nie będą mogli ich podziwiać. Smutne... Dobrze, że choć w pamięci zostaną. Szczerze mi przykro, jak sobie przypomnę, ile radości miałem z prozaicznej wydawałoby się jazdy takich starym rzęchem.
-
nazwisko mojego ulubionego piosenkarza w końcu :)
-
pięknie napisane
-
dlatego też kolejne dwie zatoki - Ghajn Tuffieha i Gnejna bardziej przypadły mi do gustu. Tam królowała już tylko natura.
-
ale zdecydowanie odpowiadająca uroki tej zatoki
-
Dzięki Voyu za oplusowanie zdjątek z mojej Malty. Mam nadzieję, że choć kilka podobało się, a nie było to jedynie nastepstwem pojednania między nami. Pozdrawiam
-
Dzięki Czarku za miłe słowo. Maltę polecam, zwłaszcza jako samodzielnie zorganizowaną wyprawę. Podróżowanie po niej jest niezykle proste. Proszę oczywiście pamiętać też o Gozo. By trochę zachęcić zamieściłem w komentarzu dane o kosztach moich wojaży. Pewnie zadziwi Cię fakt, że to tak tanie miejsce. Oczywiście po sezonie.
Pozdrawiam -
Myślę jednak, że, może to brzmieć, jak banał, Malta już nie będzie taka sama, jak w czasach gdy sławetne stare "ogórki tam jeździły. One dodawały wyspie kolorytu. A i Ty niewątpliwie ze swoimi zdolnościami fotograficznymi pośród nich byś się odnalazł.
Maltę zwiedziłem dosyć dokładnie, trochę mniej Gozo. Szkoda mi tej wysepki, bo po jednodniowym trekkingu wydawała się jeszcze bardziej swojska niż Malta. A takie właśnie miejsca lubię.
Moim zdaniem warto odwiedzić Maltę, jest tam, jak pisałem w słowie końcowym, wiele interesujących miejsc. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Myślałem, że w ramach podsumowania zamieszczę koszty, by pokazać jak tania to po sezonie wyspa. Ostatecznie tego nie zrobiłem, gdyż nigdy tak nie robiłem wcześniej. Myślę jednak, że tutaj w komentarzach nie będzie to stanowić faux pas, a dla niektórych będzie to zachęta dla wizyty Malty. Oto moje całkowite koszty pobytu tygodniowego na Malcie :
KOSZTY (na 1 os.) : cena Euro z dnia podróży(1 zł - 4 euro)
samolot powrotny 350 zł
noclegi wraz ze śniadaniem (6 x 12 euro), tj. 70 euro 280 zł
bilet tygodniowy na autobusy 14 euro 64 zł
bilet na prom Malta – Gozo 5 euro 20 zł
bilety wstępu (Ggantija, katakumby w Rabacie) 10 euro 40 zł
inne wydatki ( jedzenie, restauracje, pamiątki) ok.65 euro 260 zł
ŁĄCZNIE : 1014 zł
Moim zdaniem wyprawa zamknęła się w kwocie niezwykle przystępnej. Podejrzewam, że po sezonie wyszłoby znacznie drożej. Biura podróży za taką tygodniówkę liczą sobie ponad dwa razy drożej, a i nawet więcej. -
pewnie też :)