Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 3
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
hej marcinie, dzięki za odwiedziny i morze plusów i komentarzy. sorrki że się nie odzywałem, ale trochę zalatany ostatnio jestem. co do twoich syberyjsko-mongolskich relacji - prędzej czy później będę musiał je dogłębnie przeanalizować, bo decyzja o wyjeździe jest, tylko nie ma jeszcze daty. na domiarzłego własnie skończyłem "dzienniki kołymskie" hugo-badera (a wczesniej "zimową odyseję" koperskiego) i najchętniej pojechałbym jutro :-)
-
rewelka! uwielbiam snowdonię i cieszę się, że nie jestem w tym osamotniony :-)
-
świetne foto!
-
gorzej piotrze kiedy przypływ zastanie cię w miejscu, z którego trudno się wydostać. a pływy to szybkie bestie! byłem naprawdę zaskoczony, wiejąc kiedyś przed przypływem co sił w nogach z pieknej zatoki otoczonej klifami niedaleko st.davids na południowo-zachodnim krańcu walii...
-
nowego nic... starociami pracuję :-)
-
na corn du! :-)
-
chyba odwrotnie? z przodu masz pen y fan, z prawej, za turystami, cribyn, a stoisz na corn du. (sorry:-)
-
zawsze możesz liczyć na moje czepialstwo :-)
-
to właśnie jest fan fawr:-) bryn du, to to maleństwo z wierzchołkiem (575 m n.p.m.) mniej więcej w środku zdjęcia, w cieniu fan fawr.
-
hej marcinie, dzięki za odwiedziny i morze plusów i komentarzy. sorrki że się nie odzywałem, ale trochę zalatany ostatnio jestem. co do twoich syberyjsko-mongolskich relacji - prędzej czy później będę musiał je dogłębnie przeanalizować, bo decyzja o wyjeździe jest, tylko nie ma jeszcze daty. na domiarzłego własnie skończyłem "dzienniki kołymskie" hugo-badera (a wczesniej "zimową odyseję" koperskiego) i najchętniej pojechałbym jutro :-)
-
rewelka! uwielbiam snowdonię i cieszę się, że nie jestem w tym osamotniony :-)
-
świetne foto!
-
gorzej piotrze kiedy przypływ zastanie cię w miejscu, z którego trudno się wydostać. a pływy to szybkie bestie! byłem naprawdę zaskoczony, wiejąc kiedyś przed przypływem co sił w nogach z pieknej zatoki otoczonej klifami niedaleko st.davids na południowo-zachodnim krańcu walii...
-
nowego nic... starociami pracuję :-)
-
na corn du! :-)
-
chyba odwrotnie? z przodu masz pen y fan, z prawej, za turystami, cribyn, a stoisz na corn du. (sorry:-)
-
zawsze możesz liczyć na moje czepialstwo :-)
-
to właśnie jest fan fawr:-) bryn du, to to maleństwo z wierzchołkiem (575 m n.p.m.) mniej więcej w środku zdjęcia, w cieniu fan fawr.
@marek: jak zwykle jesteś zbyt krytyczny;-)
@iwonka: staroci mam na kilka lat do przodu. problem w tym, że wciąż przybywa nowych. w przeciwieństwie do czasu:-)
@hooltayka: nie przesadzajmy. urlop jak urlop. maroko to nie borneo. podróżuje się tam łatwo, lekko i przyjemnie. a na wakacjach z biurem jeszcze nigdy nie byłem i póki co nie wybieram się:-) aha... a jaką "okładkę" byś sugerowała?
@bershka: z wakacjami jest trochę jak z seksem, nawet średnie są fajne;-)