Otrzymane komentarze dla użytkownika n4taliakolumber, strona 10
Przejdź do głównej strony użytkownika n4taliakolumber
-
-
Handlowiec - oczywiscie, ze niepotrzebnie, tak jak niepotrzebne sa niesnaski z kimkolwiek. Jednak status quo tego portalu musi sie zmienic, gdyz inaczej niedlugo ostatni zgasi tu swiatlo.
-
Slawko - zastanawiam sie czy istnieje taka mozliwosc, abys zrozumiala, ze nie we wszystkim masz racje i nie wszystkie Twoje idee sa jedynymi slusznymi? Przepraszam, ze troszke sie to skupilo na Tobie, bo z calego towarzystwa jestes jedna z mniej zjadliwych osob. Ty chociaz mialas odwage sie odezwac. W kazdym razie zastanow sie prosze czy w tej dyskusji nie powinnismy przypadkiem stac po jednej stronie "barykady". Czy chcesz, aby ten serwis rozwijal sie i dawal mozliwosc przegladu albumow nie tylko paru osob, ale naprawde dziesiatkow, a moze nawet setek osob? Ty i paru innych userow koniecznie chcecie przerobic ten portal na dominujaco towarzyski. Zrozum prosze, ze takich portali jest dziesiatki. Natomiast w calym moim doswiadczeniu , pomimo technicznych niedostatkow ten portal ma zdecydowanie najlepsza formule dla prezentacji zarowno swoich opowiadan o podrozach, jak i materialu fotograficznego. Osobiscie chcialbym przegladnac po paru latach nieobecnosci najlepsze albumy i niestety tego zrobic nie moge. Wiesz dlaczego? Bo co probuje wybrac, to pokazuja mi sie przede wszystkim dziela autorow o najwyzszej pozycji towarzyskiej, ale niekoniecznie najlepszych w tym, co powinno byc tu esencja. To samo ze zdjeciami. Fotografia podroznicza jest ta dziedzina fotografii, ktora lubie najbardziej. Chce ogladac najlepsze foty, ale jedynym kryterium wyboru jest w zasadzie kryterium punktowe...tak wiec co mi sie pokazuje? Owszem jest troche fajnych fot, ale zbyt wiele czasu i przestrzeni wypelniaja gnioty ( i wbrew Twojej i nie tylko Twojej opinii nie jest to slowo obrazliwe) wyniesione glosami towarzysko zaangazowanych do rangi zdjec genialnych. Czasami wrecz prosilbym o ostrzezenie, bo pare razy jedzac przy tym kolacje zaksztusilem sie. Przestanmy wreszcie sie boczyc na siebie, linczowac. zyc ostracyzmami, ale rowniez tolerowac swiete krowy typu Smok Wawelski odswiezajacy swoj album po raz ktorys tam z rzedu i za nic majacy innych uzytkownikow. To sa zachowania faktycznie nie do przyjecia, a nie to, ze ktos po wielu pozostajacych bez odpowiedzi pytan do adminki a nastepnie widzacy odpowiedz , ktora mija sie z prawda wrecz na skale kosmiczna, po prostu pisze "klamstwo". Byc moze macie racje i przesadzilem i jesli tak - potrafie napisac Natalio - przepraszam! Korona z glowy mi od tego nie spadnie. Jednak bardzo prosze Natalio o uczciwe wyjasnienie dlaczego w ogole do tego doszlo, dlaczego tak sie stalo, ze az tak pomijalas te albumy? Z uwagi na moje glebokie przekonanie, ze nie bylo to dzialanie na zasadach fair play stad moje rozgoryczenie. Zarowno Hooltayka, jak i ja wlozylismy w te albumy naprawde bardzo wiele pracy i bez falszywej skromnosci mysle, ze pierwszy album byl najciekawszym, jaki w tym roku ukazal sie na Kolumberze...a jednak nigy nie doczekal sie... Dla wielu z Was moze wydawac sie to dziecinne, jednak zareczam Wam, ze kazdy, kto naprawde mocno sie stara pokazywac te swoje albumy w jak najlepszej forme i wiele temu poswieca jest osoba o duzym poczuciu "konkurencyjnosci" i takie docenienie jest forma gratyfikacji za ciezka prace. Procz tego sa jeszcze inne powody ( bynajmniej dla mnie), ale nie bede sie o nich rozwodzil, chciaz potencjalnie nie sa az tak banalne, jakbyscie mogli myslec.
Oj znowu wpadlem w grafomanie, ale ilosc nagromadzonych spraw i towarzyszace temu emocje nie sa latwe do "briefingu"
Slawko - w miedzyczasie widze, ze dopisalas post. Odpowiem krotko ...a jak myslisz - ja mialem kiedykolwiek inne, niz najlepsze intencje?
-
Tak, Aniu. Wycofuję się ze wszelkich dyskusji, obiecuję to sobie i wszystkim.
Tym bardziej, że cokolwiek człowiek zrobi, w najlepszej nawet wierze, wszystko obróci się przeciwko, wszystko jest brane za złą monetę, i jest tylko gorzej.
NIE WARTO!
-
slawannka...nareszcie! A wnioski jakieś dla siebie wyciągnęłaś? ;)
-
Nie oskarżam, tylko nie wierzę (tu od oskarżania są inni), nie odgrażam się i nikogo znikąd nie wyrzuciłam. To tyle co mam do powiedzenia. No, może jeszcze to, że mam tego wszystkiego szczerze dość.
-
adaola...próbowałam się wpisać pod Twoim profilem, okazało się to jednak niemożliwe. Zrobię to, jak tylko będzie to możliwe. Póki co pozdrawiam AnS
-
Atamanko - wyrzucono Cie z Cafe Kolumber, gdyz przyzwoitosci tam sie nie toleruje! Tam niepodzielnie rzadzi intryga z krolowa intryg na czele. Tez twierdze, ze szkoda iz sie stad wycofujesz. Tym mniejsze szanse na to by ten portal przestal mylic zyczliwosc z wazeliniarstwem
-
Slawanko - chyba nie spotkalem nikogo z podobnym tupetem do Twojego...no ale jeszcze wszystko przede mna. Po obrzydliwym obgadywaniu i linczu wyszedlem do Was z wyciagnieta reka, Ty zas nie tylko, ze oskarzasz mnie o falsz, ale odgrazasz ? Zastanawiam sie, czy ktokolwiek z Waszej kliki jest w stanie w minimalnym chociaz stopniu spojrzec na siebie samokrytycznie. Ty Slawko wielu postach udowodnilas, ze taka zdolnosc jest Ci absolutnie obca.
Jak widzisz nie tylko ja mam bardzo zla opinie o paru userach zawlaszczajacych temn portal, Ty jednak wszystkich takich "krnabrnych" z satysfakcja wyrzucalabys z portalu...to tak w ramach pluralizmu :)
Zaskoczylo mnie najbardziej wypisywanie banialuk o "poczatkowejformule Kolumbera". Usmialem sie niezle i zastanawiam tylko, czy az tak kiepska masz pamiec, czy tez jest to celowe mijanie sie z prawda.
Poza tym chcialbym zapytac co sie stalo z co najmniej 90% uzytkownikow tego serwisu?...umarli na tyfus? czy tez moze mieli dosyc zawlaszczania? Z taka przyjemnoscia wieszaliscie na mnie przyslowiowe psy, ale czy przeze mnie ktokolwiek z tego portalu odszedl?...natomiast przez Wasza klike chyba nikt nie ma watpliwosci, ze wielu userow odeszlo. Na koncu zastanawia mnie dlaczego az tak szarogesi sie tu osoba, ktora do portalu zupelnie niczego nie wnosi? Aha - i jeszcze male pytanie osobiste...mozesz wymienic paru z tych "wilekich podroznikow" o ktorych wspominalas?
-
Smoku - czy to ja, czy tez moze jednak Ty masz problem z czytaniem? Ten watek nie jest ani o podrozach, ani o zdjeciach.
Piszesz o imponowaniu...zastanawiam sie, czy ja cos przepusciles, czy tez miales zabawny sposob na wyrazenie tego odczucia? Jakos statystyka glosowan w banalnym konkursie sklania ku temu by twierdzic cos wrecz odwrotnego. Czy mam przypominac, ze czesciej glosowales na prace bardzo kiepskich fotograficznie autorow? ...no ale fajnie to brzmi w Twoim poscie - taki jestes "wielki i sprawiedliwy " Dodatkowo piszesz, ze na tym moje zalety sie koncza. Wiesz - osobiscie dodalbym do tego pare - na przyklad niechec do knowan i intryg, niechec do obgadywania za plecami, niechec do "ostrzegania" nowych userow przed wstretnymi uzytkownikami , ktorych nie lubie...oczywiscie "ostrzegania" po kryjomu, niechec do odswiezania starych kotletow po raz szosty, siodmy, osmy, itd. Wiecej zalet nie pamietam, ale moze dostrzezesz cos w twarzach ludzi, ktorych fotografuje :)
-
Handlowiec - oczywiscie, ze niepotrzebnie, tak jak niepotrzebne sa niesnaski z kimkolwiek. Jednak status quo tego portalu musi sie zmienic, gdyz inaczej niedlugo ostatni zgasi tu swiatlo.
-
Slawko - zastanawiam sie czy istnieje taka mozliwosc, abys zrozumiala, ze nie we wszystkim masz racje i nie wszystkie Twoje idee sa jedynymi slusznymi? Przepraszam, ze troszke sie to skupilo na Tobie, bo z calego towarzystwa jestes jedna z mniej zjadliwych osob. Ty chociaz mialas odwage sie odezwac. W kazdym razie zastanow sie prosze czy w tej dyskusji nie powinnismy przypadkiem stac po jednej stronie "barykady". Czy chcesz, aby ten serwis rozwijal sie i dawal mozliwosc przegladu albumow nie tylko paru osob, ale naprawde dziesiatkow, a moze nawet setek osob? Ty i paru innych userow koniecznie chcecie przerobic ten portal na dominujaco towarzyski. Zrozum prosze, ze takich portali jest dziesiatki. Natomiast w calym moim doswiadczeniu , pomimo technicznych niedostatkow ten portal ma zdecydowanie najlepsza formule dla prezentacji zarowno swoich opowiadan o podrozach, jak i materialu fotograficznego. Osobiscie chcialbym przegladnac po paru latach nieobecnosci najlepsze albumy i niestety tego zrobic nie moge. Wiesz dlaczego? Bo co probuje wybrac, to pokazuja mi sie przede wszystkim dziela autorow o najwyzszej pozycji towarzyskiej, ale niekoniecznie najlepszych w tym, co powinno byc tu esencja. To samo ze zdjeciami. Fotografia podroznicza jest ta dziedzina fotografii, ktora lubie najbardziej. Chce ogladac najlepsze foty, ale jedynym kryterium wyboru jest w zasadzie kryterium punktowe...tak wiec co mi sie pokazuje? Owszem jest troche fajnych fot, ale zbyt wiele czasu i przestrzeni wypelniaja gnioty ( i wbrew Twojej i nie tylko Twojej opinii nie jest to slowo obrazliwe) wyniesione glosami towarzysko zaangazowanych do rangi zdjec genialnych. Czasami wrecz prosilbym o ostrzezenie, bo pare razy jedzac przy tym kolacje zaksztusilem sie. Przestanmy wreszcie sie boczyc na siebie, linczowac. zyc ostracyzmami, ale rowniez tolerowac swiete krowy typu Smok Wawelski odswiezajacy swoj album po raz ktorys tam z rzedu i za nic majacy innych uzytkownikow. To sa zachowania faktycznie nie do przyjecia, a nie to, ze ktos po wielu pozostajacych bez odpowiedzi pytan do adminki a nastepnie widzacy odpowiedz , ktora mija sie z prawda wrecz na skale kosmiczna, po prostu pisze "klamstwo". Byc moze macie racje i przesadzilem i jesli tak - potrafie napisac Natalio - przepraszam! Korona z glowy mi od tego nie spadnie. Jednak bardzo prosze Natalio o uczciwe wyjasnienie dlaczego w ogole do tego doszlo, dlaczego tak sie stalo, ze az tak pomijalas te albumy? Z uwagi na moje glebokie przekonanie, ze nie bylo to dzialanie na zasadach fair play stad moje rozgoryczenie. Zarowno Hooltayka, jak i ja wlozylismy w te albumy naprawde bardzo wiele pracy i bez falszywej skromnosci mysle, ze pierwszy album byl najciekawszym, jaki w tym roku ukazal sie na Kolumberze...a jednak nigy nie doczekal sie... Dla wielu z Was moze wydawac sie to dziecinne, jednak zareczam Wam, ze kazdy, kto naprawde mocno sie stara pokazywac te swoje albumy w jak najlepszej forme i wiele temu poswieca jest osoba o duzym poczuciu "konkurencyjnosci" i takie docenienie jest forma gratyfikacji za ciezka prace. Procz tego sa jeszcze inne powody ( bynajmniej dla mnie), ale nie bede sie o nich rozwodzil, chciaz potencjalnie nie sa az tak banalne, jakbyscie mogli myslec.
Oj znowu wpadlem w grafomanie, ale ilosc nagromadzonych spraw i towarzyszace temu emocje nie sa latwe do "briefingu"
Slawko - w miedzyczasie widze, ze dopisalas post. Odpowiem krotko ...a jak myslisz - ja mialem kiedykolwiek inne, niz najlepsze intencje?
-
Tak, Aniu. Wycofuję się ze wszelkich dyskusji, obiecuję to sobie i wszystkim.
Tym bardziej, że cokolwiek człowiek zrobi, w najlepszej nawet wierze, wszystko obróci się przeciwko, wszystko jest brane za złą monetę, i jest tylko gorzej.
NIE WARTO! -
slawannka...nareszcie! A wnioski jakieś dla siebie wyciągnęłaś? ;)
-
Nie oskarżam, tylko nie wierzę (tu od oskarżania są inni), nie odgrażam się i nikogo znikąd nie wyrzuciłam. To tyle co mam do powiedzenia. No, może jeszcze to, że mam tego wszystkiego szczerze dość.
-
adaola...próbowałam się wpisać pod Twoim profilem, okazało się to jednak niemożliwe. Zrobię to, jak tylko będzie to możliwe. Póki co pozdrawiam AnS
-
Atamanko - wyrzucono Cie z Cafe Kolumber, gdyz przyzwoitosci tam sie nie toleruje! Tam niepodzielnie rzadzi intryga z krolowa intryg na czele. Tez twierdze, ze szkoda iz sie stad wycofujesz. Tym mniejsze szanse na to by ten portal przestal mylic zyczliwosc z wazeliniarstwem
-
Slawanko - chyba nie spotkalem nikogo z podobnym tupetem do Twojego...no ale jeszcze wszystko przede mna. Po obrzydliwym obgadywaniu i linczu wyszedlem do Was z wyciagnieta reka, Ty zas nie tylko, ze oskarzasz mnie o falsz, ale odgrazasz ? Zastanawiam sie, czy ktokolwiek z Waszej kliki jest w stanie w minimalnym chociaz stopniu spojrzec na siebie samokrytycznie. Ty Slawko wielu postach udowodnilas, ze taka zdolnosc jest Ci absolutnie obca.
Jak widzisz nie tylko ja mam bardzo zla opinie o paru userach zawlaszczajacych temn portal, Ty jednak wszystkich takich "krnabrnych" z satysfakcja wyrzucalabys z portalu...to tak w ramach pluralizmu :)
Zaskoczylo mnie najbardziej wypisywanie banialuk o "poczatkowejformule Kolumbera". Usmialem sie niezle i zastanawiam tylko, czy az tak kiepska masz pamiec, czy tez jest to celowe mijanie sie z prawda.
Poza tym chcialbym zapytac co sie stalo z co najmniej 90% uzytkownikow tego serwisu?...umarli na tyfus? czy tez moze mieli dosyc zawlaszczania? Z taka przyjemnoscia wieszaliscie na mnie przyslowiowe psy, ale czy przeze mnie ktokolwiek z tego portalu odszedl?...natomiast przez Wasza klike chyba nikt nie ma watpliwosci, ze wielu userow odeszlo. Na koncu zastanawia mnie dlaczego az tak szarogesi sie tu osoba, ktora do portalu zupelnie niczego nie wnosi? Aha - i jeszcze male pytanie osobiste...mozesz wymienic paru z tych "wilekich podroznikow" o ktorych wspominalas? -
Smoku - czy to ja, czy tez moze jednak Ty masz problem z czytaniem? Ten watek nie jest ani o podrozach, ani o zdjeciach.
Piszesz o imponowaniu...zastanawiam sie, czy ja cos przepusciles, czy tez miales zabawny sposob na wyrazenie tego odczucia? Jakos statystyka glosowan w banalnym konkursie sklania ku temu by twierdzic cos wrecz odwrotnego. Czy mam przypominac, ze czesciej glosowales na prace bardzo kiepskich fotograficznie autorow? ...no ale fajnie to brzmi w Twoim poscie - taki jestes "wielki i sprawiedliwy " Dodatkowo piszesz, ze na tym moje zalety sie koncza. Wiesz - osobiscie dodalbym do tego pare - na przyklad niechec do knowan i intryg, niechec do obgadywania za plecami, niechec do "ostrzegania" nowych userow przed wstretnymi uzytkownikami , ktorych nie lubie...oczywiscie "ostrzegania" po kryjomu, niechec do odswiezania starych kotletow po raz szosty, siodmy, osmy, itd. Wiecej zalet nie pamietam, ale moze dostrzezesz cos w twarzach ludzi, ktorych fotografuje :)
Ja się nigdzie nie wybieram i wszystkie sposoby na wyrzucenie mnie zawiodły. Nawet diabolo nie pomogło :)
Szkoda, że wywołane parę razy do tablicy osoby się nie wypowiedziały.
Dobrze napisała atamanka, więcej podróży mniej plotek, knucia, szczucia.
Czekam aż siostry H. się wypowiedzą w tym temacie.
Od dawna wiem, że nowi userzy dostają ostrzegawcze maile, tak się dzieje od dawna.
Miałem się nie wypowiadać w tym temacie, ale co mi szkodzi i tak tylko parę osób do mnie zagląda.
Osoby, które nie bywają od dawna na Kolumberze w plotkarni bywają, po co im Kolumber, podróże, zdjęcia ?
Nie są potrzebna jak widać, wystarczy miejsce do rozdrapywania ran i ludzi.
Szkoda, że nowi są w to wciągani, nie widzą jak było i jak jest, a się wypowiadają.