- 7
Muzeum Powstania Warszawskiego
Podróż: ...miasto moje, a w nim...
Miejsce:
Warszawa, Mazowieckie , Polska, Europa
Komentarze
-
Kuniu, jeśli dotknął Cię mój komentarz, to przepraszam - nie miałerm niczego złego na myśli.
-
[']
-
ależ Kuniu, Twoje wierszem pisane przesłanie jest jak najbardziej czytelne :) tak między wierszami... więc kojarz, myśl, czuj i na klawisze przelewaj :))
-
ok, ok, już nic nie piszę, żadnych skojarzeń, przemyśleń, odczuć, nic.
-
Kuniu znów ahistoryczny... A czapka, skoro jest eksponatem w Muzeum Powstania, prawdopodobnie jest czapką żołnierza z desantu oddziałów gen. Berlinga na Przyczółku Czerniakowskim.
-
We wrześniu '39 żołnierz miał czapkę z orzełkiem w koronie, a to... -->
-
Władysław Broniewski "Żołnierz polski"
Ze spuszczoną głową powoli
idzie żołnierz z niemieckiej niewoli.
Dudnią drogi, ciągną obce wojska,
a nad nimi złota jesień polska.
Usiadł żołnierz pod brzozą u drogi,
opatruje obolałe nogi.
Jego pułk rozbili pod Rawą,
a on bił się, a on bił się krwawo,
szedł z bagnetem na czołgi żelazne,
ale przeszły, zdeptały na miazgę.
Pod Warszawą dał ostatni wystrzał,
potem szedł. Przez ruiny. Przez zgliszcza.
Jego dom podpalili Niemcy
A on nie ma broni, on się nie mści...
Hej! ty, brzozo, hej ty brzozo-płaczko,
smutno szumisz nad jego tułaczką,
opłakujesz i armię rozbitą
i złe losy, i Rzeczpospolitą...
Siedzi żołnierz ze spuszczoną głową,
zasłuchany w tę brzozową skargę,
bez broni, bez orła na czapce,
bezdomny na ziemi - matce.