Użytkownik arnold.layne

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Komentarze

1. 
   pt.janicki (03.04.2017 23:34) +1

   Hej Robercie Arnoldzie, nasz serwis poinformował, że zajrzałeś na mój profil! Super! Niestety nasz staruszek znowu bawi się z nami po swojemu i nie pozwala zalogowanym uczestnikom otwierać poszczególnych zdjęć ... :-( ...
   
   ...Nic to - jak mawiał Wołodyjowski - nie dajemy się! ... :-) ...
2. 
   voyager747 (03.06.2016 14:26)

   "Przykrywam" czyjeś podróże tylko jeśli do swoich doklejam nowe zdjęcia, a sadowniczki przykrywam, bo ona tak ciągle robi, taka zabawa w kotka i myszkę.
3. 
   anianasadach (03.06.2016 13:37)

   Pożartować dobra rzecz :) Obawiam się, że Twoje podróże za chwilę zostaną przykryte przez voyagera, tak jak moje. Chyba, że Cię lubi, to odpuści ;) Miłej zabawy :) Ja odpadam ;)
4. 
   lmichorowski (22.05.2016 12:05) +1

   Dzięki za to, że owiedziłeś moje Niderlandy sprzed lat. Pozdrawiam. :)
5. 
   alefur (26.04.2016 19:36) +1

   Dziękuję za spacer po słowackich Tatrach :) i cenne komentarze.
6. 
   pt.janicki (10.07.2015 16:37) +1

   ...hej Arnoldzie! Widzę, że i na Twoim profilu Kolumber zrobił "porządek" i pewnie ten wpis będziesz mógł odczytać tylko jako niezalogowany. W każdym razie bez względu na traktowanie wielu użytkowników "z buta" prze nasz serwis, fajnie, ze zajrzałeś!...
   
   ...na wszelki wypadek wklejam ten wpis także pod podróżą do "Raju". Jest szansa, że tam prędzej odczytasz...
7. 
   hooltayka (12.08.2014 9:53) +1

   Też pozdrawiam-)
   Byłeś na wsi przewietrzyć koty?...;-)
8. 
   eli_ko (13.05.2014 20:27) +1

   A ja dziękuję za docenienie wieloma plusami mojego wysiłku włożonego w zdobycie Rysów i za bardzo ciekawe komentarze :)
9. 
   irena2005n (23.04.2014 11:05) +1

   ...bardzo dziękuję za wizytę w Królestwie Szwecji...pozdrawiam serdecznie....
10. 
    marger22 (14.04.2014 13:51) +1

    Robercie dziękuję za kolejne wizyty w moich podróżach i to od samego Beskidu Niskiego aż po Podlasie ! Serdecznie pozdrawiam
11. 
    lmichorowski (13.04.2014 21:10) +1

    Dziękuję za spacer w mglistej scenerii i plusiki. Pozdrawiam.
12. 
    marger22 (11.04.2014 9:14) +1

    Fajnie że wpadłeś do Przemyśla i Bardejova. Chyba powinienem szybko sklecić podróż do Lewoczy... :)
    Pozdrawiam serdecznie
13. 
    adaola (09.04.2014 19:00) +1

    Dziękuję za wizyty w moich podróżach i liczne komentarze:)
    Niestety,Kolumber często "zaczyna nasze podróże w zatoce Gwinejskiej"
    jak sobie sami na początku nie przypilnujemy mapki:) I nie wiadomo potem,
    jak to sprostować... Pisać za każdym razem do admina? A czas ucieka ...
14. 
    marger22 (09.04.2014 15:27) +1

    Robercie było mi niezwykle miło że zagościłeś nie tylko w moim Krakowie i opactwach ale i pospacerowałeś po skamieniałych miastach i Słowackim Raju.
    Zachęcam do stworzenia podróży po Krakowie w tym 'praskim' stylu. Mi się bardzo podoba i nie wiem skąd Twoje obawy o przyjęcie przez Krakusów, zwłaszcza niezwykle miłego Smoka naszego... Twoja Praga mnie zaintrygowała więc wrócę do niej na dłużej.
    Co do Nowej Huty to było dokładnie jak napisałeś... Faktycznie mleko się wylało... Ciekaw jestem jakby Kraków wyglądał gdyby tej huty i całej dzielnicy nie było... Chodzi mi oczywiście nie tylko o panoramę z Kopca Kościuszki, która byłaby bez porównania piękniejsza ale o ludzi... Chodząc do szkoły średniej dokładnie pamiętam że był podział na tych z Krakowa i z Huty. Nie były to jakieś straszne antagonizmy ale...
    A do odwiedzenia Bielan zachęcam gorąco... Następnym razem jak będziesz wracał z gór zamiast w lewo do Tyńca, skręć w prawo... :)
    Pozdrawiam
15. 
    pt.janicki (07.04.2014 21:36) +1

    ...a toś mnie Arnoldzie - Robercie mile zaskoczył udziałem w świętowaniu urodzin Łodzi! Z podziękowaniem ... :-) ... !
16. 
    hooltayka (07.04.2014 16:20) +1

    Jeszcze z Tobą...kocie nie skończyłam-)
    Pozdrowienia zostawiam!:-)
17. 
    snickers1958 (01.04.2014 21:10) +1

    Bardzo dziękuję za wizytę i pozytywne odniesienie w podróży po francuskim Reims oraz zdaje się jeszcze trwającym, Twoim oglądem holenderskiego Twello i Deventer. Miło mi za komentarze i plusiki. Pozdrawiam ciepło.
18. 
    hooltayka (01.04.2014 5:24) +1

    Miło,że podobał Ci się rejs na Komodo.
    Co prawda kotów tam nie ma,ale są sympatyczne warany-)
    Pozdrawiam-)
19. 
    voyager747 (31.03.2014 19:14) +1

    a nie da się tego powiększyć ? jakiś dziwny kąt jest na tym zdjęciu
20. 
    adaola (28.03.2014 18:32) +1

    Dziękuję za Słowację i Dolinę Chochołowską oraz liczne uzupełnienia i komentarze:) Pozdrawiam:)
21. 
    slawannka (27.03.2014 9:39) +1

    Hej, Arnoldzie, miło było!
    Ładny pies jest teraz bardzo bardzo chory i nie ma spacerków, więc dzięki Twojemu przypomnieniu tej podróży jakby podarowałeś mi spacer...
22. 
    s.wawelski (25.03.2014 20:57) +1

    Troche sie tego rzeczywiscie w ciagu ostatnich lat uzbieralo :-)
    
    I, prosze przekaz moje wyrazy uszanowania Pani Layne. Ciesze sie, ze Malzonce tez sie moje kiciusie podobaly :-)
23. 
    s.wawelski (25.03.2014 5:16) +1

    Robert, bardzo sie ciesze, ze ostatnimi czasy znowu pojawiles sie na Kolumberze, a ze i mnie poswieciles tyle czasu i uwagi, to czuje sie wrecz bardzo wyrozniony :-) Milo mi sie z Toba jeszcze raz odbylo podroz po Krainie Wielkiej Piatki i ciesze sie, ze podobaly Ci sie moje zdjecia z bezkrwawego polowania.
    
    Pozdrowienia :-)
24. 
    pt.janicki (23.03.2014 21:28) +2

    ...nawet Cię, Robercie, siąpiący w Arras deszcz nie zniechęcił do spaceru! Stara gwardia się trzyma ... :-) ... !
    Z podziękowaniem!...
25. 
    pt.janicki (18.03.2014 21:05) +2

    ...przypomniałeś, Robercie, dawne czasy!
    A co tam w Jachrance ... :-) ... ?
26. 
    hooltayka (16.03.2014 5:30) +1

    To miło,że towarzyszyłeś mi pół roku w podróży-)
    Mam nadzieję,że do Australii wrócisz,bo to zdecydowanie najpiękniejszy kraj,jaki zwiedziłam.
27. 
    hooltayka (15.03.2014 5:21) +1

    Gdyby ludzie mieli skrzydła to byłoby nawet fajnie.-)
    Tylko kto by wtedy pracował?
28. 
    hooltayka (14.03.2014 19:01) +1

    Robert...oczywiście,że żartowałam z tym rozróżnianiem Sydney i Melbourne:-).
    Dobrze wiesz.
    Co do lotów samolotem.Pierwszy mój lot na Majorke z Zurichu to był horror ,tak się bałam.
    Potem już było lepiej.
    W czasie tej mojej półrocznej podróży miałam 13 lotów.Wszystkich w moim zyciu nie pamiętam,bo był i do Tunezji i Aten i potem kilka w czasie drugiego pobytu w Australii.Kiedyś leciałam do Zurichu z Warszawy i miałam 8 godzin przerwy w Kopenhadze.
    Zawsze się gdzieś człowiek podświadomie boi.Ale zginąć lub zaginąć jak ostatnio pasażerowie lotu z KL do Pekinu można wszędzie.
    Ty ruszaj swoje cztery litery i do Australii siooooo:-)
    Pozdrawiam serdecznie-))))
29. 
    hooltayka (14.03.2014 5:23) +1

    Robercie dziękuję,że postanowiłeś zajrzeć do Australii.
    Kiedy tam byłam,to wydawało mi się,że ludzie w Europie chodzą do góry nogami-)
    Bardzo Cię zachęcam do odwiedzenia tego kraju,bo jest przepiękny.Jak można z tego nie skorzystać,mając tam znajomych.Australia mnie zauroczyła i to już jest miłość do grobowej deski!
    Nie myl Sydney z Melbourne,bo to dwa zupełnie różne miasta!
    Mam nadzieję,że po przeczytaniu mojej relacji polecisz tam...czego Ci zyczę-)
    Serdecznie pozdrawiam-)
30. 
    pt.janicki (13.03.2014 22:04) +1

    ...kopę lat,Robercie ...:-) ...
31. 
    lmichorowski (22.12.2013 15:04) +1

    Życzę dużo radości przy świątecznym stole i realizacji marzeń w Nowym 2014 roku. Pozdrawiam.
32. 
    timu (06.05.2012 13:44) +1

    Dzięki serdeczne za odwiedziny w Pradze, oraz w Tatrach :) jeszcze raz powiem, że podziwiam Twoją wiedzę :))
33. 
    bkrystina (19.04.2012 10:28) +1

    Dzieki za odwiedziny w Gdańsku. Ale przyznaj nasz stadion jest piękny (PGE Arena)
34. 
    syrokomla8 (11.04.2012 20:52) +1

    Może faktycznie nie jest aż TAK egzotycznie, niemniej jednak z perspektywy obczyzny przepychanki pzpn-owskie są jak z 3-go świata:)
35. 
    czarmir1 (06.04.2012 20:22) +1

    Niech blask Świąt Wielkanocnych rozprasza cienie codziennych trosk i trudów,
    a wniesie radość i nadzieję :-).
36. 
    pt.janicki (16.03.2012 22:49) +1

    Robercie Arnoldzie dzięki za uznanie dla już historycznych zdjęć z otoczenia łódzkiej Fabrycznej (na marginesie, nie mogę się tam wybrać i zrobić zdjęcia stanowi aktualnemu - próbowałem podczas burzenia kamienic przy Składowej, ale nie dopuszczali tak blisko)...
37. 
    pt.janicki (18.02.2012 22:12) +1

    ...a co dylematu odnośnie nazwy dawnego stadionu X-cio lecia się tyczy, to może go nazwać "koszyk narodowy" ... :-) ... ?
    
    ...może jakimś pocieszeniem będzie artykuł: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,11163901,Stadion_nie_dla_pilkarzy__Londyn_tez_ma_problem.html
38. 
    pt.janicki (15.02.2012 22:53) +1

    ...pewnie, Robercie.Arnoldzie szykowałeś się już do otwierania sezonu w Jachrance, a tu dup, tyle śniegu!...
39. 
    freemarti (23.01.2012 21:24) +1

    Dziękuję za kocie komentarze i ten najmilszy przy 8 kotach :D
    Pozdrawiam serdecznie :)
40. 
    voyager747 (22.01.2012 23:57) +1

    ja ich nie rozróżniam :)
41. 
    voyager747 (22.01.2012 22:18) +1

    to cool, te cypryjskie ?
42. 
    voyager747 (22.01.2012 22:12) +1

    witaj, trochę kotów widziałem :)
43. 
    aysha_5 (31.12.2011 18:09) +1

    Udanego Sylwestra, pomyślności i zdrówka w Nowym Roku oraz wielu podróży - tych bliskich i tych dalekich życzę z całego serca - Asia
44. 
    czarmir1 (23.12.2011 21:36) +1

    Niech się spełnią Bożonarodzeniowe życzenia,
    te trudne i łatwe do spełnienia.
    Niech się spełnią te duże i małe,
    mówione głośno lub niemówione wcale.
45. 
    lmichorowski (22.12.2011 23:16) +1

    Robercie, gdy nadejdą Święta niech nadzieja i radość zastukają do Waszych drzwi, a Nowy Rok przyniesie
    pomyślność, szczęście i spełnienie podróżniczych marzeń. Pozdrawiam serdecznie.
46. 
    renata-1 (10.11.2011 21:49) +1

    a ja po ryskiej starówce
47. 
    irena2005n (10.11.2011 10:00) +1

    ...bardzo dziękuję za spacer po berlińskim parku....
48. 
    beatriswrze78 (09.11.2011 19:54)

    Dzieki za pusiki.pozdrawiam!
49. 
    pt.janicki (08.11.2011 21:14) +1

    Arnoldzie.Robercie, a jeszcze lepiej Panią Layne na grzybobranie zabrać!
50. 
    pt.janicki (08.11.2011 20:37) +1

    Timu, obaw przed burzą w górach nie ma się co wstydzić...
    ...ja też, od czasu przeżycia burzy pod szczytem Babiej Góry, podchodzę "z szacunkiem" do tego skądinąd bardzo ekspresyjnego zjawiska ... :-) ...