• 8

Polska51

Podróż: Jachranka
Miejsce: Jachranka, Mazowieckie , Polska, Europa

  • 51
  • To, że obce koty mnie ignorują, średnio mnie boli. Ale to w wykonaniu mojego odbieram ze smutkiem ;-)

Komentarze

  1. arnold.layne
    arnold.layne (10.08.2009 19:30)
    1. Nieskoszona, i co z tego? ;-)
    2. Zgadza się, że poniżej ogonka. Gdyby nie kolumberowy regulamin, napisałbym, że ma mnie w rzyci, a tak, to mam rzec? ;-))
  2. powsinoga45
    powsinoga45 (10.08.2009 0:21) +1
    A trawa taka... nieskoszona...
  3. rebel.girl
    rebel.girl (09.08.2009 23:11) +2
    poniżej ogona nawet!
  4. arnold.layne
    arnold.layne (07.08.2009 22:47) +2
    Piotrze - jakieś tam miejsce mam ;-)
    Smyczku - żeby plecami to pół biedy. On mi wyraźnie pokazuje, gdzie mnie ma! I jest to miejsce poniżej pleców ;-))
  5. smyczek1974
    smyczek1974 (07.08.2009 6:13) +1
    Panie Kocie!!!Nieładnie tak do zdjęcia plecami sie odwracać.
  6. pt.janicki
    pt.janicki (29.07.2009 19:19) +2
    Robert, a Ty masz w domu jakieś miejsce...
  7. powsinoga45
    powsinoga45 (23.07.2009 22:22) +2
    Zaznaczam, że pierwszy komentarz dodałam przed pojawieniem się opisu - Autor świadkiem.

    A oto interpretacje postawy Pana Kota:
    1. Kot, znudzony właścicielem, który goni z fotoaparatem, pokazał mu, co o tym wszystkim sądzi.
    2. Kot, będący istotą żywą, 'przysiadł'... Hmmm... Potem zakopał. Ale wiem, to raczej nie w trawie.
  8. arnold.layne
    arnold.layne (23.07.2009 17:55)
    Chcę ;-) Te interpretacje ;-))
  9. powsinoga45
    powsinoga45 (23.07.2009 17:23) +1
    :))
    Mam dwie interpretacje. To chcesz?
arnold.layne

arnold.layne

Robert K
Punkty: 60898