Komentarze
-
A trawa taka... nieskoszona...
-
poniżej ogona nawet!
-
Piotrze - jakieś tam miejsce mam ;-)
Smyczku - żeby plecami to pół biedy. On mi wyraźnie pokazuje, gdzie mnie ma! I jest to miejsce poniżej pleców ;-)) -
Panie Kocie!!!Nieładnie tak do zdjęcia plecami sie odwracać.
-
Robert, a Ty masz w domu jakieś miejsce...
-
Zaznaczam, że pierwszy komentarz dodałam przed pojawieniem się opisu - Autor świadkiem.
A oto interpretacje postawy Pana Kota:
1. Kot, znudzony właścicielem, który goni z fotoaparatem, pokazał mu, co o tym wszystkim sądzi.
2. Kot, będący istotą żywą, 'przysiadł'... Hmmm... Potem zakopał. Ale wiem, to raczej nie w trawie. -
Chcę ;-) Te interpretacje ;-))
-
:))
Mam dwie interpretacje. To chcesz?
2. Zgadza się, że poniżej ogonka. Gdyby nie kolumberowy regulamin, napisałbym, że ma mnie w rzyci, a tak, to mam rzec? ;-))