Komentarze
-
Takich powiastek to ja mam w zanadrzu ho ho ho;-) Albo i jeszczek wiency :-)))
-
naprawdę?? wyborna powiastka! jutro idę zaglądać w wiadra! ;)
-
Owszem, pamiętamy. Ale od czego były "mety"...
Najbardziej "nastrojowa" była na placu Zbawiciela(po 13 grudnia 81' - plac Jaruzela;-). Urzędowały tam zażywne kwiaciarki, a w wiaderkach z tulipanami miały pochowane flaszki. Można było zakupic pół basa czystej i tulipanka na zakąskę ;-))) -
A pamiętacie czasy, gdy fikołek był legalny po 13.00...
-
a ja mam takie jedno z Krakowa.....nazwa knajpy przednia.....kiedyś wrzucę..
-
jedno tyskie i fikołek.....
"U pani Kasi kupić jest najlepiej!
U pani Kasi wcześniej jest niż w sklepie!
U pani Kasi trunki przenajczystsze,
Bo pani Kasia walczy z bimbrownictwem!
.....
U pani Kasi czysto jak w aptece!
U pani Kasi schowek jest za piecem!
U pani Kasi kupić możesz zawsze!
A pani Kasia czci ustawodawcę..."
(Jacek Zwoźniak)
"ZOMO tanio się sprzedaje,
Buce tępe i uczynne,
Za dwa Króle czyli Cwaję
Sami wiozą na melinę.
Starczy z okna się wychylić,
Krzyknąć: pokot ma pragnienie!
A już dwaj pod drzwiami byli
Z odpowiednim obciążeniem!..."
(Jacek Kaczmarski)