Wykorzystujemy pliki cookie, aby dostosować serwis do Twoich potrzeb. Możesz nie wyrazić zgody przez ustawienia przeglądarki internetowej. Szczegóły >
zamknij
-
-
- Most im.Carlsberga. Szkoda, że nie wiadomo dokładnie o którego Carlsberga chodzi. Czy o generała Carla Carlsberga, ostatniego dyktatora Powstania Listopadowego – co sugerował jeden z redaktorów Gazety Stołecznej? A może to upamiętnienie sławnego antyfaszysty, więźnia obozów koncentracyjnych Dachau i Mauthausen Joachima von Carlsberga, krewnego hrabiego Ferdinanda von Zeppelina? Niestety kolejarze nie chcą w tej sprawie puścić pary z gęby. Na szczęście wiadomo kogo upamiętnia druga płachta. Wybitnego czarnoskórego bojownika o zniesienie niewolnictwa w USA, pułkownika wojsk Unii w wojnie secesyjnej. Joseph Coca-Cola – bo o nim mowa - był w linii prostej potomkiem sławnego Kunta - Kinte, którego dzieje opisał Alex Haley w powieści "Korzenie". Serial nakręcony na podstawie książki TVP wyemitowała w 1980 roku. Poniżej, wesoły piknik na nadwiślańskim piasku, a w tle oświetlony pylon Mostu Świętokrzyskiego.
2 
Kolorowo ++++
...fajnie...no...no...
super
...w każdym razie, Arnoldzie.Robercie, znamiennym jest, że nazwiska obu patronów na "c" się zaczynają, co daje asumpt do dopatrywania się "conspiracji" w kwestii nazwy wiślanej przeprawy!...