Weekendowy wypad do Przemyśla i w jego okolice planowaliśmy od dawna. Oprócz samego Przemyśla chcieliśmy odwiedzić też pobliski Krasiczyn i Lesko. W tym sensie, cel naszej podróży nie był przypadkowy lecz przemyślany. Stanowił on bowiem uzupełnienie kilku wycieczek, które w ostatnim czasie odbywaliśmy na wschodnie rubieże naszego kraju (Suwalszczyzna, Podlasie, Lubelskie). Wybór padł na ostatni sierpniowy weekend 2008 roku. W sobotę, skoro świt wyruszyliśmy samochodem z Warszawy kierując się na Dęblin, Puławy, Kraśnik i dalej na południe.