Wracając z Przemyśla do Warszawy wybraliśmy trasę przez Lubaczów, Cieszanów i Lublin. Po drodze do Lublina zatrzymaliśmy się w Cieszanowie i Kowalówce.
Cieszanów to niewiekie, liczące około 1700 mieszkańców miasteczko w powiecie lubaczowskim, położone na Płaskowyżu Tarnogrodzkim. Prawa miejskie uzyskało w 1590 roku, dzięki staraniom Stanisława Cieszanowskiego, herbu Jelita, starosty samborskiego. W 1672 roku, król Jan III Sobieski stoczył tu zwycięską potyczkę z Tatarami. Miasto nie jest bogate w zabytki. Znajduje się tu kościół z XIX wieku, zruinowana murowana cerkiew greckokatolicka oraz synagoga.
Przed wojną żyła tu spora społeczność żydowska. Żydzi osiedlali się w Cieszanowie już od początku XVII wieku. W 1870 roku cieszanowska gmina żydowska miała synagogę, cmentarz oraz 3 instytucje żydowskie (bractwa i stowarzyszenia). Do roku 1900 liczebność gminy wzrosła do 2777 osób. Syn cadyka z Dynowa Dawid Halberstam (1818-1893) stworzył tu lokalny ośrodek chasydzki. Podczas I wojny światowej, w 1914 roku Cieszanów zajęły wojska rosyjskie, które zniszczyły wszystkie sklepy i zakłady żydowskie w mieście. W okresie międzywojennym w Cieszanowie żyło około 1000 Żydów, stanowiących blisko 42% ogółu mieszkańców. Podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku Cieszanów zajęły wojska niemieckie. W pobliżu miasta przebiegała granica niemiecko-sowiecka. Większość Żydów uciekła z Cieszanowa do pobliskiego Lubaczowa, który znajdował się w sowieckiej strefie okupacyjnej. Później, Niemcy utworzyli w Cieszanowie getto, które zajmowało teren wokół synagogi. Zgromadzono w nim Żydów z okolicznych wsi. Przez jakiś czas przebywali tu też Żydzi z getta w Mielcu, których wywieziono stąd furmankami do obozu zagłady w Bełżcu. Na początku 1943 roku Niemcy wywieźli wszystkich Żydów do Wierzbicy i tam rozstrzelali. Cieszanowska synagoga oraz miejscowy cmentarz żydowski zostały w czasie wojny całkowicie zdewastowane. Po wojnie budynek synagogi zamieniono na magazyn. Obecnie - jak widać na zamieszczonych niżej zdjęciach - znajduje się on w ruinie.
Kowalówka jest wioską, położoną kilkanaście kilometrów za Cieszanowem. Leży ona na szlaku architektury drewnianej województwa podkarpackiego. Znajduje się tu urocza, drewniana cerkiewka greckokatolicka z XVIII wieku, pełniąca obecnie funkcje sakralne, jako kościół rzymsko-katolicki. Niestety, świątynię mogliśmy obejrzeć jedynie z zewnątrz, gdyż w czasie naszej wizyty w Kowalówce była ona zamknięta.