Plany na poniedziałek to dotrzeć do przystani w Białej Górze. Nogat płynie leniwie i lśni niczym lustro. Czasami pokropi deszczyk. Jednak gdy wpłynęliśmy do śluzy w Szonowie dorwała nas ulewa. A kto stoi na dziobach łodzi trzymając liny podczas napełniania wodą śluzy na około 2,5m – my 2 Krysie a nasi mężowie za sterami pod daszkami. Przemoczone opuszczamy śluzę i znowu wychodzi słonko. Śluza Szonowo z o wymiarach 57,33 * 9,58 Różnica poziomów moż wystąpić do 2,10m. telefon 55 272 20 49. Gdy na horyzoncie pojawiła się przystań w Białej Górze „nasz kapitan” postanawia szukać miejsca w szuwarkach. Ja zadecydowałam płynąć do przystani tym bardziej że korzystanie z przystani jeszcze jest darmowe. Za chwilę dołączyła do nas druga łodź. Miejsce okazało się cudowne. Pomosty wchodzą w głąb Nogatu. Cumujemy na wprost śluz starej i nowej. Dookoła rosną trzciny i pałki wodne a ptaki pięknie śpiewają. Jordanowi też miejsce bardzo się spodobało i gdy tylko zobaczył przy pomoście małą kępę pływających roślin postanowił pójść na ląd na skróty i wskoczył na nią. Zobaczył to kolega i mówi do męża dlaczego twój pies już się kąpie. I tu nastąpiła szybka akcja ratownicza, bo nie łatwo było się wyplatać z pnączy. Liny poszły w ruch a potem obaj i mąż i pies poszli pomostami pod prysznice. Od tej pory pies chodził tylko wyznaczonymi trasami. Wieczorem aby tradycji stało się zadość rozpaliliśmy ognisko. Noc była piękna a niebo gwieździste. Dzwoniliśmy do „naszej kapitańskiej załogi” ale nie odbierali telefonów. Następnego dnia też było się z nimi kontaktu. Przypłynęli do nas trzeciego dnia i byli zdziwieni ze tak tu ładnie. Mając trochę czasu wstąpiliśmy na chwile do Piekła. Gorąco było to ochłodziliśmy się lodami i oczywiście piwem. Wg przewodników w Piekle można było kupić marcepanowe serduszka, ale pani która je wypiekała wyemigrowała 2 lata temu do Niemiec. A o serduszkach możemy poczytać tylko w przewodnikach. Nazwa Piekło powstała prawdopodobnie od wirów rzecznych które niegdyś dobrze zalazły za skórę flisakom. Kawałeczek dalej jest z kolei Raj. Nazwa związana jest z przyrodą czyli pięknymi starymi drzewami lasu Mątowskiego.
Nowa Śluza w Białej Górze z 1916r. jest jedną z 4-ch śluz na Nogacie o wymiarach 57,00 * 9,53m. Może wystąpić różnica poziomów aż do 4,10m. Posiada 5 par wrót oraz jedne przeciwpowodziowe. Telefon – 55 277 16 91, godziny otwarcia w sezonie 07:00-18:00