Podróż Galicyjskie wakacje - Solina



Będąc w Bieszczadach nie sposób nie odwiedzić Soliny. Nie zachowały się tu wprawdzie żadne zabytki, ale magnesem przyciągającym turystów jest najwyższa w Polsce zapora rzeczna i piękne, sztuczne jezioro, nad którym wznoszą się zielone wzgórza, o których przed laty śpiewał Wojciech Gąssowski... 

http://www.youtube.com/watch?v=8p-eyra0owc

Jezioro Solińskie powstało w 1968 roku poprzez spiętrzenie wód Sanu i Solinki. Warto pamiętać, że dawna wieś przed powstaniem zapory i elektrowni znajdowała się w miejscu obecnego dna zbiornika.

Pierwszy raz Solina wzmiankowana jest w dokumencie z 1426 roku, jako miejscowość leżąca w dobrach Kmitów. W II połowie XV wieku miała miejsce powtórna lokacja wioski na prawie wołoskim. Odziedziczył ją syn Katarzyny Kmicianki, żony kasztelana sanockiego Andrzeja Stadnickiego (?-1551) - Mikołaj. W późniejszych czasach właścicielem majątku był Franciszek Leszczyński (1841-1904), uczestnik powstania styczniowego, porucznik wojsk austriackich i uczestnik bitwy pod Solferino, a do roku 1939 we wsi znajdował się dwór, którego właścicielem był Antoni Borzemski. W okresie międzywojennym większą część mieszkańców Soliny stanowili Polacy. Po II wojnie światowej, zostali stąd wysiedleni wszyscy Ukraińcy. 

Obecnie wieś jest osiedlem pracowników elektrowni wodnej i domów wypoczynkowych, a także dużym  ośrodkiem sportów wodnych i przystanią dla statków spacerowych.

  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina
  • Solina