Dalszą część urlopu zamierzaliśmy spędzić na Kaszubach. Pogoda troszkę nam przesunęła wyjazd, ale ostatecznie pojechaliśmy. Auto zapakowane, bo sprzętu wędkarskiego sporo i ruszyliśmy nad jezioro Kłączno do miejscowości Przewóz w powiecie bytowskim. Do 1934 roku wioska nosiła nazwę Pschywors którą to Niemcy przemianowali na Adolfsheide. Do 1945 roku miejscowość leżała w granicach III Rzeszy. Miejsce cudowne. Okolica pełna lasów obfitych o tej porze w grzyby i wrzosy a latem w jagody.
W miejscowym sklepie zaopatrywaliśmy się w miód, mleko, śmietanę, masło i twaróg. Z lasu przynosiliśmy naprawdę spore ilości kurek i pojedyncze ilości innych grzybów. Jezioro dostarczało rybek. Pogoda dostarczała nam słonka, chmur które lubię na zdjęciach, chmur deszczowo- burzowych których wolałabym nie wiedzieć tego lata, pięknych zachodów i mglistych poranków.