W tradycji żydowskiej zmarli są traktowani ze szczególną troską, gdyż - podobnie jak u chrześcijan - śmierć zamyka jedynie ziemski etap egzystencji człowieka. Dusza ludzka (nefesz) wkracza w nowe, lepsze i wieczne formy życia dopiero po pogrzebaniu ciała. W odróżnieniu od zwyczajów praktykowanych w innych kulturach tradycja żydowska nie dopuszcza kremacji. Zmarłego chowa się tak szybko, jak to możliwe, zgodnie ze wskazówką Talmudu, że pogrzeb jest "blisko zgonu". Dawniej, po rytualnym obmyciu ciała, zmarłego owijano w lniany całun lub chowano go w stroju, jaki zwykł nosić za życia. Mężczyzn chowano w modlitewnym szalu - tałesie (tallit). Żonatych składano do grobu w dużym tałesie (tallit gadol), młodzieńców od 13 roku życia - w małym tałesie (tallit katan), usuwając z tałesów frędzle (cicis), przypominające o wykonywaniu boskich przykazań, czego zmarły czynić już nie może. Czynności te wykonywano z reguły na cmentarzu w tzw. "domu oczyszczenia" (bejt tahara). Zmarły był chowany bądź w bezpośrednim kontakcie z ziemią, bądź w prostej trumnie z otworami, sporządzonej z desek bez użycia gwoździ. Ciało zmarłego zawsze grzebano w pozycji poziomej w nieobudowanym grobie, z twarzą zwróconą na wschód, tak by w chwili nadejścia Sądu Ostatecznego mógł skierować się ku Jerozolimie. W dawnych czasach często wkładano do grobu zamknięte kłódki, co miało symbolizować "zamknięcie" grobu na wieczne czasy. Nad zasypanym grobem modlitwę odmawiał syn, a nie rabin. Od początku XVI wieku ceremonią pogrzebową zajmowało się tradycyjnie specjalne gminne bractwo pogrzebowe (chewra kadisza). Tradycja żydowska nie dopuszczała na pogrzebach kwiatów, ponieważ wszystko co służy żyjącym nie może należeć do zmarłych (to zaczęło się zmieniać począwszy od XIX wieku). Pogrzeby żydowskie powinny być jednolite i skromne, dla podkreślenia równości wszystkich wobec śmierci.
Najdawniejsze groby żydowskie przybierały w różnych okresach różne formy - od stosu kamieni, poprzez pojedynczy, pobielony kamień, groby jaskiniowe i kute w skałach aż po monumentalne grobowce, jakie można spotkać do dziś w Dolinie Cedronu w Jerozolimie (gdzie spoczywają m. in. Absalom i Zachariasz). Pierwsza wzmianka o nagrobku, wymieniona w Księdze Wyjścia, dotyczy grobu wzniesionego przez Jakuba dla Racheli. Groby były i są zawsze oznaczone. Według tradycji żydowskiej ma to ustrzec kapłanów przed nieczystością (teren cmentarza jest rytualnie nieczysty) lub nieumyślnym stąpaniem po ziemi, w której pochowani są ludzie. Już na starożytnych nagrobkach można znaleźć symbolikę żydowską (menora, aron ha-kodesz, szofar, lulaw czy etrog), ale obecne są też symbole uniwersalne, pochodzące z innych kultur (wieńce, ptaki, naczynia z owocami). We wczesnym średniowieczu ornamentyka żydowskich nagrobków staje się znacznie uboższa, ograniczając się do nielicznych symboli czysto żydowskich. W Europie najpopularniejszą formą staje się macewa - kamienna (rzadziej drewniana) płyta ustawiona poziomo (w kręgu Żydów sefardyjskich - pochodzących z Półwyspu Iberyjskiego i południowej Europy) lub pionowo (w kręgu Żydów aszkenazyjskich, zamieszkujących głównie Europę środkową i wschodnią). Od XVI wieku rozkwita tradycja zdobienia macew. Dekoracje stają się ważnym, a niekiedy wręcz dominującym elementem nagrobka. Charakterystyczna staje się bardzo bogata symbolika, nawiązująca do smutku i żałoby, śmierci i przemijania, życia zmarłego, jego cech i przymiotów itp. Powszechnie używane są symbole zaczerpnięte z Biblii, historii Izraela, sfery kultu a także z życia codziennego. W późniejszych wiekach do żydowskiej sztuki sepulkralnej przeniknęło wiele elementów z innych kultur, a współczesne nagrobki w swej formie są bardzo zbliżone do tych, które znajdziemy na cmentarzach innych wyznań.
Funkcją macewy jest przede wszystkim zabezpieczenie miejsca spoczynku zmarłego i oznakowanie grobu. Ponadto jest ona wyrazem oddawanej zmarłemu czci i troski o jego duszę, a także znakiem pamięci dla potomnych. W okresie talmudycznym przyjął się zwyczaj corocznego bielenia macew (wiosną, 15 dnia miesiąca adar). Stawianie nagrobka przyjęło się z czasem jako powinność religijna. Warto zauważyć, że początkowo wybitni mężowie, jak Gamaliel czy Majmonides potępiali stawianie wystawnych nagrobków (nefaszot), później stanowisko talmudycznych autorytetów uległo w tej kwestii zmianie. W diasporze nagrobek był wystawiany w 12 miesiącu od dnia śmierci, w Izraelu zachowała się tradycja wystawiania nagrobka po 30 dniach.
W aszkenazyjskiej części Europy (a więc i w Polsce) znajdziemy wiele typów nagrobków żydowskich. Jedną z nich jest forma sarkofagu, niekiedy połączona z pionową płytą nagrobną. Sarkofagi były przeznaczone dla ważnych osobistości życia żydowskiego. Inny typ nagrobka był przeznaczony dla świątobliwych cadyków czy znanych rabinów. Był nim tzw. ohel (z hebr. namiot) - kamienny (rzadziej drewniany) "domek", w środku którego znajdował się właściwy nagrobek. Mimo, że odróżniał się on od innych nagrobków, był zazwyczaj bardzo skromną budowlą. Najpowszechniejszą jednak formą była pionowa macewa o prostokątnym kształcie, wykonana z granitu lub piaskowca a czasami z drewna. Górna część wielu macew (tzw. naczółek) często ma kształt półkolisty lub trójkątny. Do początku XVI wieku macewy nie posiadały elementów zdobniczych, których rozkwit obserwujemy w wieku XVII. Ponieważ judaizm zabrania przedstawiania postaci ludzkich, dominują ornamenty roślinne i zwierzęce, przedmioty związane z kultem lub wykonywanym przez zmarłego zawodem. Postać ludzka została zastąpiona przez wizerunek ręki. O symbolice ornamentów nieco więcej informacji podaję w opisach zdjęć. Wiele informacji zaczerpnąłem z książek i stron internetowych poświęconych odwiedzanym miejscowościom a także z portali "wirtualny sztetl" i "kirkuty".
Podróż obejmuje zaledwie kilka z licznych żydowskich nekropolii, jakie można zobaczyć w naszym kraju, myślę, że z czasem galeria ta też ulegnie powiększeniu.