Centralne Muzeum Włókiennictwa to nie jedyne muzeum łódzkie, a i pewnie nie jedyne w Polsce, które pokazuje tę od wieków uprawianą działalność człowieka. Muzeum znajduje się w centrum miasta, w dawnej fabryce Geyera, nazywanej Białą Fabryką (zob. http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/muzeum)
Muzeum jest warte zwiedzenia. Stałe wystawy obrazujące rozwój maszyn włókienniczych, rozwój fabryki zainteresują nie tylko miłośników techniki i historii. Wielu kolumberowiczów już gościło w jej murach (http://kolumber.pl/elementy/show/golist:3788/page:2) i w bardzo klimatycznym skansenie stanowiącym integralną część muzeum. Do tego ostatniego wstęp jest wolny (http://kolumber.pl/elementy/show/golist:3788/page:3) Warte podziwiania są także cykliczne wystawy związane czy to z artystycznymi dokonaniami twórców tkanin prezentujących je na Międzynarodowym Triennale Tkaniny – 13 z kolei odbyło się w 2010 roku (http://www.muzeumwlokiennictwa.pl/aktualna-edycja/) – czy to z odbywającymi się w Łodzi imprezami kulturalnymi – jak na przykład wystawa ikon odbywająca się w ubiegłym roku w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.
Wart podziwiania jest bez wątpienia sam budynek fabryki/muzeum zrewitalizowany z wykorzystaniem funduszy europejskich.