Z drzew na ziemię wśród deszczu , co siecze,
Lecą liście zmartwiałe, znużone...
Z prochuś powstał jak one, człowiecze,
W proch się kiedyś obrócisz jak one...
W Beskidzie, szczególnie Niskim jest co i kogo wspominać... poukrywane, wśród pustki wysiedleń, zapomnienia... cenne dziedzictwo
Z drzew na ziemię wśród deszczu, co siecze,
Lecą liście zmartwiałe, znużone...
Z prochuś powstał jak one człowiecze,
Lecz nie samym tyś prochem jak one.
W tradycji ludowej każde przesilenie w naturze, nie tylko jesienne, to czas siłowania się dwóch mocy: jasności i ciemności. Wierzono, że właśnie w tym czasie granica między światem żywych i zmarłych jest nikła, a dusze przodków przychodzą do swoich domów. W związku z tym w czasie Dziadów np. zapalano światło, aby ogrzać powracające na ziemię dusze.
Beskidzkie Dziady wśród wysiedlonych wsi, zapomnianych cmentarzy ...