Komentarze użytkownika zfiesz, strona 791

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 17:07)
    i dziękuję...
  2. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 17:07)
    właśnie kończę... jeść:-)
  3. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 17:00)
    jak baba... podpuscił... i zostawił... ech... sopot...
  4. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:57)
    @rebel: plusikach! plusikach! na boga...
  5. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:18)
    historyjek by sie nazbierało...ale... davni czasi... a się rozanielam, bo chciałbym tam zamieszkać... jak już będę obrzydliwie bogaty i sławny:-)
  6. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:16)
    to jesteśmy umówieni! (na kiedy?:-)
  7. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:09)
    joanno (wybacz poufałość:-) praw do wszelkiej krytyki nabierasz po 300 komentarzach. staraj się więc...
  8. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:06)
    no właśnie miałem zadać podobne pytanie... ja czy rebel? :-)
  9. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:05)
    już o tym gdzieś pisałem, ale się powtórzę... w czerwcu ubiegłego roku wybralismy sie z Panią Zwierzową na skrócony weekend do sopotu (albo do zopot, jak mawia część miejscowych:-) pogoda była tak fantastyczna, że nie chciało nam się szukać hotelu. woleliśmy połazić, posiedzieć, coś zjeść, wypić... i zanim się obejrzeliśmy nigdzie nie było wolnych miejsc (nawet w wojskowym ośrodku wypoczynkowym:-) w końcu znaleźliśmy... apartament za pięć stówek (po negocjacjach... przed - 650). ale uprzejmy pan w informacji turystycznej ostrzegał: są ceny w sezonie, ceny poza sezonem i ceny w sopocie:-)
  10. zfiesz
    zfiesz (19.01.2009 16:00)
    ja swoje wejście (przy mojej kondycji) porównałbym do "wejścia" na mount everest na wózku inwalidzkim (a zdarzają sie takowe) łatwo nie było... a remont trwa conajmniej od trzech lat, więc widocznie zdążyłaś tuż przed...