Podróż 5 kontynentów w 5 miesięcy - Bulwary Phnom Penh



2009-10-24
Podróż autobusem z Sajgonu do Phnom Penh w Kambodży była co prawda długa, ale zaskakująco przyjemna. Widoki po drodze zapierały dech w piersiach, przeprawa przez granicę była bezproblemowa, a częste przystanki w coraz to pozwalały rozprostować kości. Przed samą stolicą autobus wjechał na prom, który wraz z innymi pojazdami i tłumem ludzi zabrał nas na drugą stronę Mekongu. Pływanie po tej rzece ma w sobie coś magicznego. Nurt jest leniwy, woda zamulona, tak że nigdy nie wiadomo co się w niej kryje, a życie u brzegów sprawia wrażenie spowolnionego, zrelaksowanego i głęboko zakorzenionego w jego wodach. Po dotarciu na bardzo zatłoczony dworzec autobusowy w centrum Phnom Penh, złapaliśmy tuk – tuk i zaczęliśmy szukać hostelu. Okazało się to nie lada wyczynem, jako że ceny dyktowano sobie wręcz z kosmosu za strasznie zapuszczone pokoje, ale w końcu udało się. Zatrzymaliśmy się w małym hoteliku przy Bazarze Centralnym. Ceny dla turystów są podawane w Kambodży w dolarach amerykańskich. Nawet bankomaty wydają dolary. Niestety pozwala to na windowanie cen dla osób z zagranicy. Na szczęście można się oczywiście targować ;). W ciągu trzech dni, które spędziliśmy w Phnom Penh, miasto to ogromnie przypadło nam do gustu. Ludzie są tu niewiarygodnie mili i przyjaźni, imponujące zabytki spotyka się na każdym kroku, nie ma przytłaczającego chaosu, a urokliwych, wyjątkowych zakątków jest po prostu pełno. Zwiedziliśmy piękną, górującą nad miastem pagodę Wat Phnom, pod którą według legendy pogrzebane są święte buddyjskie artefakty. Każdego dnia przemierzaliśmy wspaniały bulwar wzdłuż rzeki, przy którym mieści się między innymi okazały brunatny budynek Muzeum Narodowego, podupadnięte rezydencje kolonialne, Pałac Królewski oraz Srebrna Pagoda i za każdym razem tak samo nas zachwycały. Wieczorem i w dni wolne od pracy życie w tej części miasta bardzo ożywa. Parki wypełniają się ludźmi i straganami z jedzeniem; jedni grają w rozmaite gry, inni obserwują zachód słońca lub odpoczywają na trawie. Niestety nie udało nam się zwiedzić Rezydencji Królewskiej, ponieważ za każdym razem nasz strój był nieodpowiedni. Pierwszy raz krótkie rękawy okazały się za krótkie (a nie pozwolono nam założyć chusty, którą mieliśmy przy sobie; jedyną opcją było zakupienie podkoszulków w stoisku z pamiątkami), innym razem sandały okazały się zbyt ‘otwarte’. Hm… A wydawało nam się, że dostosowaliśmy się do wymogów, tym bardziej, że miejscowi wpuszczani byli w japonkach. Ale w końcu się poddaliśmy. Zamiast tego zdążyliśmy przemierzyć parę dodatkowych kilometrów miasta, dzięki czemu zobaczyliśmy Pomnik Niepodległości (w formie obelisku przypominającego wieżę Angkoru) i Bazar Rosyjski (gwarne targowisko z pamiątkami i jedzeniem). Po drodze odkryliśmy jeszcze więcej ciekawych świątyń, a w jednej z nich udało nam się nawet porozmawiać z młodymi mnichami buddyjskimi. Niezwykle wstrząsającym przeżyciem była wizyta w Tuol Sleng – Muzeum Ludobójstwa, które jest tragicznym świadectwem zbrodni Czerwonych Khmerów. Po wyjściu z Muzeum przez długi czas siedzieliśmy w milczeniu w pobliskiej, pustej kawiarence, na darmo próbując ogarnąć ogrom okrucieństwa, jakie ono uwiecznia. Wiedzieliśmy o tym krwawym okresie w historii Kambodży, jednak zobaczenie na własne oczy sali tortur i więzienia wyglądającymi dokładnie tak, jak przed 30 laty, przerasta wszelkie wyobrażenia. Patrząc przez pryzmat tych i innych bardzo ciężkich przeżyć, na jakie wystawiony został w poprzednim wieku naród kambodżański, dodając do tego biedę z jaką kraj się obecnie boryka, człowiek tym bardziej nie może wyjść z podziwu, jak silnymi, a w dodatku optymistycznymi ludźmi są Khmerzy.
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • W drodze do Phnom Penh, prom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Tuol Sleng – Muzeum Ludobójstwa
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh - Wat Phnom
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Okolice Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh - Muzeum Narodowe
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Phnom Penh
  • Pomnik Niepodległości