Cmentarz Łyczakowski to chyba jedno z najbliższych sercom Polaków miejsc. Jest niezwykłym świadectwem przeszłości miasta, czasów gdy miasto należało do Rzeczypospolitej, gdy było swoistym tyglem narodowości i kultur. Na cmentarzu znajdziemy groby z napisami w języku polskim, ukraińskim, rosyjskim, niemieckim, a nawet rumuńskim.
Tu pochowani są znani Polacy, m.in. Gabriela Zapolska, Maria Konopnicka, Władysław Bełza ("Kto ty jesteś? Polak mały!"), Julian Ordon (z mickiewiczowskiej Reduty)... Tu wreszcie spoczywają często bezimienni żołnierze, lwowskie orlęta. Cmentarz Orląt ma historię stosunkowo krótką, jednak bardzo burzliwą. Zdewastowany i zamieniony w wysypisko w czasach radzieckich, dopiero w ostatnich latach odzyskał swój przedwojenny blask. Rzędy białych, prostych krzyży skłaniają do refleksji i zadumy.
Orlęta leżą tuż obok swoich ówczesnych sąsiadów, z którymi los kazał im walczyć. Po sąsiedzku wykańczany jest cmentarz ukraińskich bojowników o niepodległość. Tu znajdują się groby żołnierzy UPA, działaczy OUN, osób represjonowanych przez aparat stalinowski.