Komentarze użytkownika zfiesz, strona 834

eee... no ja oczywiście też przemyciłem:-) były hitem imprezki "meksykańskiej" po powrocie. ale ludkowie musieli sporo wypić zanim odważyli się próbować:-)

co do lubienia... u mnie to tylko kwestia smaku, a nie wyglądu. chapilines po prostu jakoś mi nie podeszły, ale nie wybaczyłbym sobie, gdybym nie sprawdził:-)

a na tą budkę czaję się już kilka lat i nie mogę jej jakoś sensownie złapać:-)

a to gdzie??

pójdę za przykładem Sławka... dzięki za plusa:-) muszę przyznać, że to zdjęcie, w przeciwieństwie do większości moich fotek, naprawdę lubię. mało tego, uważam nawet za udane:-)

nie mów, że ci smakowały!:-) ja spróbowałem, żeby... spróbować, ale nie powiem, żebym się zachwycił:-)

nie chcę nikogo prowokować (poważnie!!:-) ale zawsze bawiło mnie "zaliczanie" krajów i licytowanie się kto ma ich więcej na liście. nigdy nie przyszło mi do głowy liczenie mojego "dorobku", ale pewnie nazbierałoby się tego max 20 krajów... i wiele więcej nie będzie. zamiast "dorzucać" wolę poznawać. dlatego pewnie meksyk odwiedze jeszcze ze trzy razy, a amerykę łacińską chciałbym zjeździć tak dokładnie, jak to tylko mozliwe. do azji za to końmi mnie nie wyciągną! tzn myślę o dalekim wschodzie, bo bliski, kaukaz i środkowy jak najbardziej:-) tak samo europa zachodnia zupełnie mnie nie pociąga. itp, itd.

nic to... życzę kolejnych zdobyczy. obyś tylko zdążył napisać relacje:-)

j.w.

hmmm... nie do końca się z tobą zgadzam, ale nie mam zamiaru rozpoczynać jakiejś głupiej wojenki:-)

p.s. a za pulpeta się nie gniewam:-P

to zależy... jeśli dodajesz punkt do podróży, masz opcje "dodaj" miejsce; znajdujesz je na mapie, zaznaczasz i już. nie wiem jak to wygląda w przypadku dodawania samych fotek.

pewno jakieś młode się do klawiszy dorwało:-)