Komentarze użytkownika sszperacz, strona 50

Nie jestem kibicem, stąd moja informacja jest jedynie orientacyjna. Poszperałem i "wyciągnąłem" naistotniejsze info według mnie. Pomińmy to. Z autochtonami różnie wygląda w Bytomiu. Nie zaprzeczam informacji i dziękuję. Dziękuję również za punkty.

Bo wybudowano w II połowie XIX wieku większy kościół, dziś bazylika mniejsza pw. Św. Wojciecha. Kościół tzw. "stary", był za mały, by przyjmować parafian m.in. z Wilkowyj ( dziś dzielnica Tychów przy DK 44 ), Podlesia ( dziś dzielnica Katowic) i okolicznych miejscowości.

Doskonałe ujęcie. To chyba Nepomuk, albo po polsku Niepomucen, utopiony w Wełtawie, bo nie chciał zdradzić tajemnicy królowej. Czy tak to było......? Patron m.in. mostów, ( chyba ) topielców. Najczęściej spotykany z atrybutami: krzyżem. Najczęściej figurki z jego postacią można spotkać w Polsce południowo-zachodniej ( tereny historycznego Śląska ), m.in.: w Mikołowie, czyli na Górnym Śląsku, ale to już inna "opowieść"......

A ja jeszcze coś dodam. Szykuję coś rzadkiego w Polsce, jeśli chodzi o cmentarze żydowskie, ale to na razie plany, chyba że mnie ktoś wyprzedzi.......

Doskonała praca i po części "ściąga" dla mnie na lutowym egzaminie. Niewątpliwie, kiedy padnie pytanie o okolicznych z moich stron, żydowskich kirkutach, odpowiedź będzie płynna, no i może komisji "szczęka opadnie" pod wpływem mojej odpowiedzi.........?

"Gdy to tłuste stare słońce na niebie zachodzi
Śpiewają ptaki letniego wieczoru
Letnie słońce, czy już podróżujesz?
Do moich uszu dobiegają dźwięki muzyki
Dalekich dzwonów
Młoda trawa pachnie tak słodko
Nad rzeką trzymamy się za ręce
Jesteś już dostatecznie dorosła, więc zostaw mnie w spokoju......."

Mniej więcej o tym mówi ta piosenką, którą na tym zdjęciu "utrwaliłem". Pink Floyd "Atom Heart Mother" 1970 rok, utwór "Fat Old Sun". Zapewniam, że nie był to jeszcze "Wish You Were Here"

Kościół w Siemiatyczach wydawał mi się jakiś nowy, ale nie chciałem palnąć ewentualnego byka w rozpoznawaniu pochodzenia budowli. Nieraz dałem się nabrać na gotyk, a był neogotyk......Lubią epoki "robić figle".......

Miałem zamiar tę fotkę powiększyć i napisać na nim swoje wypowiedzenie z pracy w pewnej firmie...., ale tam ludzie "pracujący" nie są cosmopolitami.....Ot, taki niekonwencjonalny sposób złożenia wypowiedzenia........

3 domki, 3 kominy, dla każdego domku 1 komin i podzielono sprawiedliwie.......

No nie, tym bardziej, że jest co opowiadać. Można pojeździć rowerem, można autobusem, można samochodem. Centrum miasta pieszo, ale do innych dzielnic już jakimś środkiem transportu i koniecznie trzeba "zabrać" ze sobą na takie wycieczki wyobraźnie, a z przyziemskich przedmiotów aparat fotograficzny.