Komentarze użytkownika sszperacz, strona 48

Przejdź do głównej strony użytkownika sszperacz

  1. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:43)
    Z takim bym "nie dyskutował"......
  2. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:41)
    Kici kici kici........
  3. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:36)
    Czy to jest kormoran? Na kaczkę krzyżówkę mi nie wygląda.......
  4. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:35)
    Ale efekt, niespotykane, przynajmniej dla mnie
  5. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:32)
    "Love Parade", czy inny "zjazd"?
  6. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:28)
    Genialne, genialny efekt
  7. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:25)
    Kuniu, wracając do Fiata 125p, ogólnie naszym fiatem dużo przejechaliśmy, ale pod jego niespodziewany "koniec życia" otrzymałem go w tzw. "spadku" od mojego Ojca. Dobrze był utrzymany, pięciobiegowy, tak że się nim trochę nacieszyłem. W chwili obecnej "mam żonę", nazywa się Renault Megane...Mało pali, w miarę oszczędna, czasem muszę tłumik jej wymenić, żeby "za głośno nie mówiła"....., "butów" często nie zmienia, ponieważ ma wielosezonowe. "Nasz staż małżeński" wynosi około 3 lata, w ciągu których "przejechałem nią" jakieś 20 000 km. O, nawet się zrównało, tyle przejechałem na swoim rowerze górskim, zanim musiałem go wymienić na trochę nowszy. Dobre to autko. Kluczyki to oczywiście "moja obrączka". Więc jesteśmy aż do "śmierci" ze sobą......
  8. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:13)
    Eeeeemmmm...., to zależy jak na to spojrzeć, najpierw może być "dzieczynę", a za chwilę.....żoną. W takim "telegraficznym skrócie".......
  9. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 23:12)
    No, zagmatwana jest historia Polski, prawda?
  10. sszperacz
    sszperacz (17.11.2010 19:28)
    To były pierwsze moje kroki z fotografią cyfrową i jest to jedyne dobre zdjęcie, pozostałe mają "klimat psychodeliczny".......Szczególnie w pamięci pozostało mi do dziś wykonanie "Echoes", a "Comfortably Numb" jakby mniej, jednak solo na Fenderze, tu chyba był czarny Gibson-umie tylko Jeden wykonać. Jakąkolwiek dać jemu gitarę, zagra wszystko......Rick od dwóch lat ( jak mówi Piotr Kaczkowski ) dołączył do "Największej Orkiestry Świata". Szkoda, bo uwielbiałem jego solo, czyli podkład Hammond'ów w "Comfortably Numb".