Komentarze użytkownika sszperacz, strona 51
Przejdź do głównej strony użytkownika sszperacz
-
Nie zgadzam się z gustem w tym przypadku. Ostatnio widziałem budynek, gdzie elewacja była paskudnie zielona, a cokół brązowy.....Kiedyś w pewnym serialu ktoś wyraził swoje zdanie na trochę zbliżony temat....On powiedział:".......w lesie", ja tylko bym zmienił: "......w trawie".......
-
No, to pozyskiwanie środków finansowych na różne cele, lecz różnie to wygląda. Czasem jest tak, że są nieuregulowane sprawy własnościowe sprzed ostatniej wojny, jak ma to miejsce w unikatowym miejscu-pałac w Pilicy-nie może się doczekać regulacji, a mógłby być piękną wizytówką ciekawej części województwa śląskiego, a przy tym Małopolski, atak, w tej chwili jest ruiną, ponieważ odezwali się spadkobiercy, którym majątek prawie odebrano przed wojną za długi. A obiekt niszczeje.
-
PS Długść czasu budowy Katedry wynika z kryzysu w latach ok. 1933-1935, wiadomo, że w Polsce trwał on krócej lub dłużej i zaczął się wcześniej, czyli w latach ogólnie przyjętych przez historyków, gdzieindziej później i miał przebieg różnoraki.
-
Kościół katedralny pw. Chrystusa Króla budowany był w latach 1927-1956. Bryła świątyni klasycyzująca, układ przestrzenny barokizujący, z dolomitu śląskiego ( gdzieś w okolicach Strzegomia, tak mi się wydaje ). Zewnętrzny wystrój rzeźbiarski , projekt fasady ( nie zrealizowane ) Xawery Dunikowski, ale zachowane fragmenty rzeźb do obejrzenia w Muzeum im. Xawerego Dunikowskiego w Warszawie. Kopuła Katedry miała "górować" nad Katowicami, ale władze ówczesnej Polski w latach 1945-1956 nie zgodziły się, by obiekt sakralny był wyższy od budynku "wyrażającego ówczesną ideę polityczną". Kopuła została obnizona o ok. 30 metrów. Więcej w innych opisach, lecz należy je zweryfikować, szczególnie te internetowe.
-
"Poszperałem" i mam "małe" info o bramkarzu, jeśli można akurat pod zdjęciem dopowiedzieć ( ukłony w stronę "Kolumberki" ). Więc: Edward Józef Szymkowiak urodził się w Dąbrówce Małej, obecnej dzielnicy Katowic ( z DK 86 Bielsko-Biała-Częstochowa ) można dostrzec kościół neobarokowy pw. Św. Antoniego-zmarł w Bytomiu w 1990 roku. Grał w Ruchu Chorzów, GWKS Bielsko, potem w CWKS Legia Warszawa. Bronił polskiej bramki w meczu z ZSRR na Stadionie Śląskim w Chorzowie w 1957 roku i podczas tego meczu pan Gerard Cieślik strzelił dwie bramki, co dało zwycięstwo polskiej reprezentacji nad ZSRR. Jak mówiono później, dwie bramki doprowadziły do "małego spięcia" w stosunkach polsko-radzieckich, ale to niech oceniają inni. Pochowany został na cmentarzu MATER DOLOROSA w Bytomiu; to takie "bytomskie Powązki" dla m.in. osób zasłużonych.
-
No, może......, choć jedno i drugie " ma swoje wrażenie".......Trzciniaka tak łatwo "się nie ustrzeli" aparatem, za to go słychać, trudno dostrzec, chyba, że ktoś ma więcej niż bardzo dobry wzrok, ale nie"sokoli", bo w "epoce komputerów" powiedziałbym, jest to raczej wątpliwe.......a Wersal także robi wrażenie, może dlatego, że u nas takie ogrody rzadko występują, jeśli występowały, to są zniszczone, a raczej zdziczałe przez czas lub ludzkie niedbalstwo
-
Na historię trzeba patrzeć bezstronniczo, ponieważ kraj, niezależnie od regionów i "świadków historii" posiada nieskończenie wiele jej kart. Prawdopodobnie drzew nie starczyłoby w Polsce na produkcję papieru, by zapisać całą historię Polski. Ujęcie "biegania" Kościuszki, było po trosze w kontekście humorystycznym, ponieważ gdybym przekazywał "sztucznie" opisy historyczne regionu, w którym mieszkam, byłoby to podawanie "suchych" informacji historycznych podobnie jak w szkole. Pozdrawiam i dziękuję za punkty.
-
..i bombardowania.
-
PS Kościół jest na szlaku, ale nie informowałem o tym, mając nadzieję, że jest to informacja wiadoma, choć może zasugerowałem się regionalnymi informatorami. Przepraszam za niedoinformowanie.
-
Zawsze można przyjechać do samego Mikołowa i poprosić kogoś, by oprowadził po miasteczku. Cały spacer po Mikołowie i jego dzielnicach przypuszczam, że trwałby do 6-8 godzin.....
Z Mikołowa pochodzi Miss Polski lub Polonia-Roksana Jonek, chyba z roku 1997, Damian Dacewicz, mój kolega z przedszkola i szkoły podstawowej, były reprezentant Polski w piłce siatkowej. Teraz jest chyba trenerem drużyny siatkarskiej w Wolbromiu. Poza tym, przez Mikołów krzyżują się dwie drogi krajowe DK 81 ( inaczej "gierkówka" ) i DK 44.
-
Nie zgadzam się z gustem w tym przypadku. Ostatnio widziałem budynek, gdzie elewacja była paskudnie zielona, a cokół brązowy.....Kiedyś w pewnym serialu ktoś wyraził swoje zdanie na trochę zbliżony temat....On powiedział:".......w lesie", ja tylko bym zmienił: "......w trawie".......
-
No, to pozyskiwanie środków finansowych na różne cele, lecz różnie to wygląda. Czasem jest tak, że są nieuregulowane sprawy własnościowe sprzed ostatniej wojny, jak ma to miejsce w unikatowym miejscu-pałac w Pilicy-nie może się doczekać regulacji, a mógłby być piękną wizytówką ciekawej części województwa śląskiego, a przy tym Małopolski, atak, w tej chwili jest ruiną, ponieważ odezwali się spadkobiercy, którym majątek prawie odebrano przed wojną za długi. A obiekt niszczeje.
-
PS Długść czasu budowy Katedry wynika z kryzysu w latach ok. 1933-1935, wiadomo, że w Polsce trwał on krócej lub dłużej i zaczął się wcześniej, czyli w latach ogólnie przyjętych przez historyków, gdzieindziej później i miał przebieg różnoraki.
-
Kościół katedralny pw. Chrystusa Króla budowany był w latach 1927-1956. Bryła świątyni klasycyzująca, układ przestrzenny barokizujący, z dolomitu śląskiego ( gdzieś w okolicach Strzegomia, tak mi się wydaje ). Zewnętrzny wystrój rzeźbiarski , projekt fasady ( nie zrealizowane ) Xawery Dunikowski, ale zachowane fragmenty rzeźb do obejrzenia w Muzeum im. Xawerego Dunikowskiego w Warszawie. Kopuła Katedry miała "górować" nad Katowicami, ale władze ówczesnej Polski w latach 1945-1956 nie zgodziły się, by obiekt sakralny był wyższy od budynku "wyrażającego ówczesną ideę polityczną". Kopuła została obnizona o ok. 30 metrów. Więcej w innych opisach, lecz należy je zweryfikować, szczególnie te internetowe.
-
"Poszperałem" i mam "małe" info o bramkarzu, jeśli można akurat pod zdjęciem dopowiedzieć ( ukłony w stronę "Kolumberki" ). Więc: Edward Józef Szymkowiak urodził się w Dąbrówce Małej, obecnej dzielnicy Katowic ( z DK 86 Bielsko-Biała-Częstochowa ) można dostrzec kościół neobarokowy pw. Św. Antoniego-zmarł w Bytomiu w 1990 roku. Grał w Ruchu Chorzów, GWKS Bielsko, potem w CWKS Legia Warszawa. Bronił polskiej bramki w meczu z ZSRR na Stadionie Śląskim w Chorzowie w 1957 roku i podczas tego meczu pan Gerard Cieślik strzelił dwie bramki, co dało zwycięstwo polskiej reprezentacji nad ZSRR. Jak mówiono później, dwie bramki doprowadziły do "małego spięcia" w stosunkach polsko-radzieckich, ale to niech oceniają inni. Pochowany został na cmentarzu MATER DOLOROSA w Bytomiu; to takie "bytomskie Powązki" dla m.in. osób zasłużonych.
-
No, może......, choć jedno i drugie " ma swoje wrażenie".......Trzciniaka tak łatwo "się nie ustrzeli" aparatem, za to go słychać, trudno dostrzec, chyba, że ktoś ma więcej niż bardzo dobry wzrok, ale nie"sokoli", bo w "epoce komputerów" powiedziałbym, jest to raczej wątpliwe.......a Wersal także robi wrażenie, może dlatego, że u nas takie ogrody rzadko występują, jeśli występowały, to są zniszczone, a raczej zdziczałe przez czas lub ludzkie niedbalstwo
-
Na historię trzeba patrzeć bezstronniczo, ponieważ kraj, niezależnie od regionów i "świadków historii" posiada nieskończenie wiele jej kart. Prawdopodobnie drzew nie starczyłoby w Polsce na produkcję papieru, by zapisać całą historię Polski. Ujęcie "biegania" Kościuszki, było po trosze w kontekście humorystycznym, ponieważ gdybym przekazywał "sztucznie" opisy historyczne regionu, w którym mieszkam, byłoby to podawanie "suchych" informacji historycznych podobnie jak w szkole. Pozdrawiam i dziękuję za punkty.
-
..i bombardowania.
-
PS Kościół jest na szlaku, ale nie informowałem o tym, mając nadzieję, że jest to informacja wiadoma, choć może zasugerowałem się regionalnymi informatorami. Przepraszam za niedoinformowanie.
-
Zawsze można przyjechać do samego Mikołowa i poprosić kogoś, by oprowadził po miasteczku. Cały spacer po Mikołowie i jego dzielnicach przypuszczam, że trwałby do 6-8 godzin.....
Z Mikołowa pochodzi Miss Polski lub Polonia-Roksana Jonek, chyba z roku 1997, Damian Dacewicz, mój kolega z przedszkola i szkoły podstawowej, były reprezentant Polski w piłce siatkowej. Teraz jest chyba trenerem drużyny siatkarskiej w Wolbromiu. Poza tym, przez Mikołów krzyżują się dwie drogi krajowe DK 81 ( inaczej "gierkówka" ) i DK 44.