Komentarze użytkownika marek55, strona 8
Przejdź do głównej strony użytkownika marek55
-
-
Za to wyladowalas w kaluzy i blotku :)
-
Jacku - rejon , ktory przedstawiasz, to wlasciwie moj "playground"...moja piaskownica :) Nie unikneles kilku drobnych bledow. Na przyklad miejscem namniej na Bali odwiedzanym przez turystow jest jej poludniowo - zachodnie wybrzeze. Plaze sa tam wprawdzie bardzo szerokie i bez czarnego, wulkanicznego piasku, ale wioski paskudnie zaniedbane i brudne.
Wiza wyjazdowa z Indonezji ( exit visa) nie ma ujednoliconej oplaty i jest zalezna od lotniska z ktorego wylatujesz. Na przyklad wylatujac z lotnisk na Jawie, czy Sumatrze, gdzie zdecydowanie mniejszy procent podroznych stanowia turysci placisz mniej).
W zadnym wypadku nie zgadzam sie, z tym, ze zachodnie wybrzeze Lombok nalezy sobie odpuscic. Singiggi to dosyc gwarna miejscowosc, ale daleko jej do nadmorskich obrzezy Denpasar. Do tego droga wyjazdowa na polnoc jest jedna z widokowo najpiekniejszych w calej znanej mi Indonezji http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:36
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:25
Dodatkowo - poludniowo zachodni cypel Wyspy, to rowniez uczta dla oczu :
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:194
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:177
Na Lombok warto wypozyczyc auto ( koszt ok 20 USD/dzien). Pozwala to pojezdzic po calej wyspie - rowniez po polnocnej stronie, gdzie znajduja sie spektakularne wodospady, jak rowniez pozwala wjechac na wysokosc ponad 2km npm, na przelecz od wschodniej strony Mt Rinjani. Skuterkiem w 2 osoby raczej tego nie zrobisz, nie wspominajajc juz o tym, ze tam w kazdej chwili moze lac.
Natomiast absolutnie zgadzam sie z Toba, ze jesli ktos chce wypoczynku - niech jedzie na Lombok ( majac wiecej czasu opcje sa znacznie ciekawsze od Lomboku). Bali natomiast tylko i wylacznie na zwiedzanie. Najladniejsza plaza na Bali ( znam je absolutnie wszystkie), to malenka plaza w Uluwatu.
Jacku - szkoda, ze az tak bez umiaru przesycasz barwy na swoich fotach. Z pewnoscia zyskaja one na zachowaniu pewnego umiaru.
Podziwiam widok z Lombok 131. Poniewaz jechalismy ta droga samochodem , to jakos umknal nam z tylu.
Jesli chcesz wrocic do Nowotelu w Kuta - rozwaz ta propozycje:
http://www.sempiakvillas.com/home.php
To zdaje sie 8 willi tworzacych resort prowadzony przez malzenstwo - on z Nowej Zelandii i ona - Indonezyjka. Jeden z najpiekniejszych resortow, jakie widzialem przy jednej z najpiekniejszych plaz, jakie znam. Jednak trzeba zamawiac pol roku na przod ( poza sezonem) i zwykle rok w sezonie. Pozdrawiam!
-
Iwona - dla mnie zebym dal plusa . to trzeba mi czyms zaimponowac. Moga to byc zdjecia...niestety tutaj tego nie ma. Moze to byc opis...tutaj jest dobrze, ale znowu nie nadzwyczajnie, albo musi to byc sama forma podrozy...no i tutaj faktycznie zaimponowalyscie mi. Wlasny srodek transportu pozwala uniknac podrozy od punktu do punktu ( niestety tak dziala transport publiczny) i dzieki temu faktycznie nie tylko zobaczyc jakis region, ale rowniez go doswiadczyc.
-
oczywiscie mialo byc "nokautuja" :)
-
Oj wiele chcialbym tutaj napisac...ale po pierwsze - Zaneta - wielkie dzieki!
Foty po prostu nakautuja wszystko, co bylo pokazane tutaj w ciagu ostatniego co najmniej miesiaca. Polecam wszystkim obrazalskim na najmniejsza nawet krytyke przeanalizowanie tych zdjec i wyciagniecie wnioskow.Mam tez pytanie - jesli z takim zapalem plusujecie czesto zwykle gnioty, to co zrobicie teraz by wyroznic ta autorke?
Jeden aspekt najbardziej odroznia te foty od zdecydowanej wiekszosci materialu wizualnego na Kolumberze...autorka uzywa najpierw mozgu, a pozniej palca na spuscie migawki. Z uwagi na to , ze czesc fot to cropy nie jestem w stanie z cala pewnoscia powiedziec jakie obiektywy byly tu uzywane, ale mam wrazenie, ze tylko jeden - cos w rodzaju odpowiednika 14mm dla pelnej klatki. Nie jestem tez w stanie powiedziec, czy uzywalas filtrow polowkowych na obiektywie ( przy 14mm byloby to dosyc trudne) , czy w postprodukcji. Dosc, ze niemala na kazdym zdjeciu ( z chyba tylko 2 wyjatkami) jest to zrobione znakomicie. W postprodukcji swietnie taki efekt osiaga sie w programie Lightroom -, ktory na obecna chwile jest naprawde niedrogi i wart kazdego grosza. Nie jest tez programen trudnym ( przynajmniej w tym zakresie), tak wiec dostepny jest dla bez mala kazdego. Zwroccie tez uwage na sposob budowania kadrow. Obiekty na zdjeciach tworza w wyobrazni mocne , skosne linie - zadna wielka sztuka, by taka formule zastosowac mogl kazdy....tylko trzeba uruchomic funkcje "myslenie", zanim uruchomi sie funkcje "naciskaj"...niby tak niewiele, ale dla bezkrytycznych wobec swoich dziel "fotoamatorow" ( ten cudzyslow nie jest przypadkowy) rzecz nieosiagalna.
Oczywiscie niemal wszystkie foty robione sa ze statywu i na dlugich czasach ( statyw zastapic mozna w wiekszosci wypadkow workiem z 1-2 kilogramami ryzu, lub nawet piasku)...az takich cudow nie wymagam. Niemniej mityczne juz myslenie jest w fotografii nieodzowne!
dzieki raz jeszcze Zaneto!
-
Super!
-
Pieknie!
-
Na szczescie po kliknieciu rozwija sie do wiekszego formatu.
-
Jakby Don Kichote wyladowal w Nowym Meksyku :)
-
Za to wyladowalas w kaluzy i blotku :)
-
Jacku - rejon , ktory przedstawiasz, to wlasciwie moj "playground"...moja piaskownica :) Nie unikneles kilku drobnych bledow. Na przyklad miejscem namniej na Bali odwiedzanym przez turystow jest jej poludniowo - zachodnie wybrzeze. Plaze sa tam wprawdzie bardzo szerokie i bez czarnego, wulkanicznego piasku, ale wioski paskudnie zaniedbane i brudne.
Wiza wyjazdowa z Indonezji ( exit visa) nie ma ujednoliconej oplaty i jest zalezna od lotniska z ktorego wylatujesz. Na przyklad wylatujac z lotnisk na Jawie, czy Sumatrze, gdzie zdecydowanie mniejszy procent podroznych stanowia turysci placisz mniej).
W zadnym wypadku nie zgadzam sie, z tym, ze zachodnie wybrzeze Lombok nalezy sobie odpuscic. Singiggi to dosyc gwarna miejscowosc, ale daleko jej do nadmorskich obrzezy Denpasar. Do tego droga wyjazdowa na polnoc jest jedna z widokowo najpiekniejszych w calej znanej mi Indonezji http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:36
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:25
Dodatkowo - poludniowo zachodni cypel Wyspy, to rowniez uczta dla oczu :
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:194
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147234/page:177
Na Lombok warto wypozyczyc auto ( koszt ok 20 USD/dzien). Pozwala to pojezdzic po calej wyspie - rowniez po polnocnej stronie, gdzie znajduja sie spektakularne wodospady, jak rowniez pozwala wjechac na wysokosc ponad 2km npm, na przelecz od wschodniej strony Mt Rinjani. Skuterkiem w 2 osoby raczej tego nie zrobisz, nie wspominajajc juz o tym, ze tam w kazdej chwili moze lac.
Natomiast absolutnie zgadzam sie z Toba, ze jesli ktos chce wypoczynku - niech jedzie na Lombok ( majac wiecej czasu opcje sa znacznie ciekawsze od Lomboku). Bali natomiast tylko i wylacznie na zwiedzanie. Najladniejsza plaza na Bali ( znam je absolutnie wszystkie), to malenka plaza w Uluwatu.
Jacku - szkoda, ze az tak bez umiaru przesycasz barwy na swoich fotach. Z pewnoscia zyskaja one na zachowaniu pewnego umiaru.
Podziwiam widok z Lombok 131. Poniewaz jechalismy ta droga samochodem , to jakos umknal nam z tylu.
Jesli chcesz wrocic do Nowotelu w Kuta - rozwaz ta propozycje:
http://www.sempiakvillas.com/home.php
To zdaje sie 8 willi tworzacych resort prowadzony przez malzenstwo - on z Nowej Zelandii i ona - Indonezyjka. Jeden z najpiekniejszych resortow, jakie widzialem przy jednej z najpiekniejszych plaz, jakie znam. Jednak trzeba zamawiac pol roku na przod ( poza sezonem) i zwykle rok w sezonie. Pozdrawiam! -
Iwona - dla mnie zebym dal plusa . to trzeba mi czyms zaimponowac. Moga to byc zdjecia...niestety tutaj tego nie ma. Moze to byc opis...tutaj jest dobrze, ale znowu nie nadzwyczajnie, albo musi to byc sama forma podrozy...no i tutaj faktycznie zaimponowalyscie mi. Wlasny srodek transportu pozwala uniknac podrozy od punktu do punktu ( niestety tak dziala transport publiczny) i dzieki temu faktycznie nie tylko zobaczyc jakis region, ale rowniez go doswiadczyc.
-
oczywiscie mialo byc "nokautuja" :)
-
Oj wiele chcialbym tutaj napisac...ale po pierwsze - Zaneta - wielkie dzieki!
Foty po prostu nakautuja wszystko, co bylo pokazane tutaj w ciagu ostatniego co najmniej miesiaca. Polecam wszystkim obrazalskim na najmniejsza nawet krytyke przeanalizowanie tych zdjec i wyciagniecie wnioskow.Mam tez pytanie - jesli z takim zapalem plusujecie czesto zwykle gnioty, to co zrobicie teraz by wyroznic ta autorke?
Jeden aspekt najbardziej odroznia te foty od zdecydowanej wiekszosci materialu wizualnego na Kolumberze...autorka uzywa najpierw mozgu, a pozniej palca na spuscie migawki. Z uwagi na to , ze czesc fot to cropy nie jestem w stanie z cala pewnoscia powiedziec jakie obiektywy byly tu uzywane, ale mam wrazenie, ze tylko jeden - cos w rodzaju odpowiednika 14mm dla pelnej klatki. Nie jestem tez w stanie powiedziec, czy uzywalas filtrow polowkowych na obiektywie ( przy 14mm byloby to dosyc trudne) , czy w postprodukcji. Dosc, ze niemala na kazdym zdjeciu ( z chyba tylko 2 wyjatkami) jest to zrobione znakomicie. W postprodukcji swietnie taki efekt osiaga sie w programie Lightroom -, ktory na obecna chwile jest naprawde niedrogi i wart kazdego grosza. Nie jest tez programen trudnym ( przynajmniej w tym zakresie), tak wiec dostepny jest dla bez mala kazdego. Zwroccie tez uwage na sposob budowania kadrow. Obiekty na zdjeciach tworza w wyobrazni mocne , skosne linie - zadna wielka sztuka, by taka formule zastosowac mogl kazdy....tylko trzeba uruchomic funkcje "myslenie", zanim uruchomi sie funkcje "naciskaj"...niby tak niewiele, ale dla bezkrytycznych wobec swoich dziel "fotoamatorow" ( ten cudzyslow nie jest przypadkowy) rzecz nieosiagalna.
Oczywiscie niemal wszystkie foty robione sa ze statywu i na dlugich czasach ( statyw zastapic mozna w wiekszosci wypadkow workiem z 1-2 kilogramami ryzu, lub nawet piasku)...az takich cudow nie wymagam. Niemniej mityczne juz myslenie jest w fotografii nieodzowne!
dzieki raz jeszcze Zaneto! -
Super!
-
Pieknie!
-
Na szczescie po kliknieciu rozwija sie do wiekszego formatu.
-
Jakby Don Kichote wyladowal w Nowym Meksyku :)
Przygotuj lepiej wycieczke po Toronto, ale zdjecia do niej kompletuj dlugo...nawet calymi latami.