Komentarze użytkownika marek55, strona 2

Przejdź do głównej strony użytkownika marek55

  1. marek55
    marek55 (24.01.2016 8:00)
    Shiraz i okolice maja bardzo wiele atrakcji. To, co nam sie bardzo nie podobalo , gdy bylismy tam po raz ostatni, to ceny biletow wstepu. Prawie wszedzie bilet kosztuje obecnie 200 000 riali - 5 euro. Niby nie jest to za wiele, ale spokojnie jednego dnia mozna tu nazwiedzac za 2 000 000 riali, a to juz 50 euro. Do tego na dwie osoby...no i zaczyna byc calkiem drogo. Jakos na przestrzeni ostatnich 3 lat ktores z ministerstw wpadlo na genialny pomysl, by bilet dla turysty kosztowal ok 10 razy tyle, co dla Iranczyka...calkiem jak hotele w czasach PRL-u.
    Co do samego Persepolis - chyba mam opinie zblizona do Lemanczyka. Niewiele zostalo tam do ogladania. Z drugiej jednak strony, to miejsce wrosniete w historie swiata. Jedna rada dla zwiedzajacych - jak ognia unikajcie dni swiatecznych!!!
  2. marek55
    marek55 (24.01.2016 7:44)
    No i zaczely sie wycieczki wielkich touroperatorow do Iranu. Z Jednej strony tragedia, bo masowy naplyw turystow zawsze nieco na niekorzysc zmienia podejscie miejscowej ludnosci do przybyszow. Z drugiej coraz wiecej ludzi zda sobie sprawe z tego, ze Iranczycy nie sa dzikusami, biegajacymi po ulicach z lekkim obledem w oczach i wielkimi nozami w dloniach, dla ktorych najwieksza rozkosza i biletem pierwszej klasy do swietlistosci Edenu jest poderzniecie gardla jakiemus innowiercy. Zamienianie w oblok dymu wierzacych inaczej, dzieki czemu uzyskaliby akt wlasnosci do haremu z 72 hurysami ( swoja droga interesuje mnie bardzo arytmetyka, w wyniku ktorej otrzymana taka wlasnie liczbe) tez nie przyjelo sie tutaj jako sport narodowy...no bo i po co? ...skoro w kraju pieknych dziewczat ( i tej urody nie ukrywajacych) naprawde urodzaj ogromny, a do tego ciagle jeszcze demografia po wojnie z Irakiem swych ran nie wyleczyla , wiec kraj ciagle ( zwlaszcza w zachodniej czesci ma spora przewage ilosciowa kobiet nad mezczyznami.
    Iranczycy - zwlaszcza w duzych miastach i ta ich mlodsza czesc to swietnie wyksztalceni i bardzo ambitni, otwarci na swiat ludzie.
    Wielu Polakow postrzega Persow z tej samej perspektywy, z jakiej my bylismy postrzegani w czasach PRL-u przez- dajmy na to Amerykanow. Wedlug wielu kazdy zyjacy wowczas w naszym kraju to "komi"...a rzeczywistosc byla dalsza, niz mogliby sobie to wyobrazic. Podobnie jest z Iranem. Nigdzie w krajach kultury Islamu nie spotklem nawet w przyblizeniu tak ogromnej ilosci ateistow. W zadnym tez kraju muzulmanskim nie widzialem takiej zyczliwosci wobec przybyszow ze swiata zachodu, jak wlasnie w Iranie.
    Moze wiec ta masowa turystyka wycieczkowa zrobi tez cos dobrego.
    To, czego najbardziej brakuje w czasie takich wycieczek, to interakcji z "tubylcami". Programy na to zupelnie nie pozwalaja. Rowniez raczej nikt z miejscowych nie bedzie probowal zaznajomic sie z grupa kilkunastu, czy kilkudziesieciu osob, no chyba ze bedzie mial w tym jakis interes.
    Chyba nie zaskocze nikogo, jesli napisze, ze tego rodzaju wycieczka nie jest dla mnie. Nie mniej interesujaco bylo zapoznac sie z relacja uczestnika i porownac doswiadczenia.
    Poludniowy zachod Iranu to jedyny rejon, do ktorego jeszcze nie zajrzalem. Byl w planie w ostatniej podrozy, ale chyba plan byl nazbyt optymistyczny.
    Jolu - ogolnie fajna , dosc obszerna relacja z przedstawieniem wielu faktow z historii, polityki i geografi kraju.
    Wdalo sie tam kilka bledow i niedomowien. Jesli pozwolisz...
    Roznica czau pomiedzy Iranem, a Polska wynosi 2.5, a nie 3.5 godziny. Sa takie dnie, kiedy zmniejsza sie do 1.5 godziny, gdyz oba kraje stosuja czas letni, ale terminy nie pokrywaja sie.
    Druga rzecz - toman to 10, a nie 10tys riali. Tak bylo w odleglej historii, ale obecnie popularnie wspolczynnik wynosi 10.
    50stC i wilgotnosc rzedu 80%? To sie raczej nie zdarza. Wszystkie tabele klimatyczne, jakie przegladalem wskazuja na srednia wilgotnosc powietrza w czasie najgoretszych miesiecy na ok 40% Teoretycznie moze sie zdarzyc pare godzin piekielnego goraca z wysoka wilgotnoscia, ale to wylacznie pogoda przejsciowa, a nie utrzymujaca sie.
    Nastepna rzecz - sprawa dbalosci o urode - zwlaszcza o ksztalt nosa... z naszej obserwacji wynikalo, ze to czesciej chlopcy, niz dziewczeta robia sobie operacje plastyczne.
    Piszesz , ze Iranczycy gdyby mieli paszporty, to natychmiast zaczeli by wielki exodus. Oni paszporty maja. Gorzej jest z wizami, a najgorzej z pieniedzmi. To sa glowne przyczyny, dla ktorych nie opuszcza kraju zbyt wielu.
    Wspominalas o dziwnym kolorze herbaty. Otoz do herbaty czesto dodaje sie odrobine szafranu - stad jej nigdzie indziej niespotykana barwa.
    Pisalas tez o wystawionych w miastach tabloidach z potretami bohaterow i bohaterek wojny Iransko-Irackiej. Nam podczas obu podrozy udalo sie zobaczyc tylko raz portret kobiety w przestrzeni publicznej. Byl to plakat wyborczy w Mashsad. Swoja droga to swietny sposob oddania holdu poleglym. Wydaje mi sie, ze moze chociaz troche kojaco wplynac na ich rodziny.
    Dziekuje z podzielenie sie doswiadczeniami. Jeszcze raz - ciekawa relacja, zdjecia...chyba jednak jestem bardziej wymagajacy. Pozdrawiam!
  3. marek55
    marek55 (20.06.2014 1:43)
    OOOO! widze, ze niektorzy fotoamatorzy powinni miec wsrod swoich akcesoriow dlugie gwozdzie i mlotek :) To nie sa szokujace dodatki do wyposazenia, zwlaszcza , ze linki do wieszania dzieci juz znalazly swoje zastosowanie :)
  4. marek55
    marek55 (20.06.2014 1:40)
    Tu wlasnie idealnie wpisuje sie zmiekczony, delikatny flesz. W sytuacjach takich jak ta pozwoli Ci rozswietlic twarze najblizszych osob, ale bez przeswietlenia bardzo istotnego tla. Tutaj widac bardzo mocno, ze rozswietlenie (zwlaszcza na kobiecie) uzyskalas w postprodukcji.
  5. marek55
    marek55 (20.06.2014 1:36)
    Zdecydowane "nie" dla centralizacji! czasy PRL-u juz minely :) Sprobuj zawsze myslec o tym, zeby unikac kadrow centralnych i tylko wtedy, gdy nie bedziesz widziala innego wyjscia zmienic koncept. Odwrotnie, niz teraz to zdjecie centralne powinno byc wyjatkiem. Bardzo czesto razem z kadrem centralnym dobrze pracuje zmiana proporcji kadru na kwadratowe ( oczywiscie nie mam na mysli przypadku powyzej, ale raczej zdjecia osob).
  6. marek55
    marek55 (20.06.2014 1:30)
    Problem w tym, ze inaczej widzimy efekt dzialania tego flesza. Ja widze tu miekko i delikatnie rozswietlone najglebsze cienie. Postac ciemna - jak najbardziej tak. Jednak w tej chwili jest czarna plama, pozbawiona jakiejkolwiek rzezby, a przez to bardzo wyplaszcza zdjecie. Zastosowanie (tutaj zgaduje) 1/8 blysku TTL rozswietliloby bardzo niewiele, ale na tyle duzo, by pozbyc sie tej plaskosci. Wiekszosc fotoamatorow jak ognia unika flesza. Niestety nieumiejetnie stosowany daje paskudny efekt. Jednak gdy sprawe sie dobrze przecwiczy jest cudownym srodkiem do pozbycia sie okropnego kontrastu, z ktorym nie daje sobie rady matryca aparatu.
    Tutaj podaje adres na australijski eBay. To samo jednak znajdziesz z pewnoscia w Polsce
    http://www.ebay.com.au/itm/3-Color-Pop-Up-Flash-Diffuser-Cover-DSLR-Camera-D3000-D5000-D7000-for-Canon-HP-/161180123503?pt=LH_DefaultDomain_15&hash=item258715816f&_uhb=1

    Szczerze polecam to drobne akcesorium, dzieki ktoremu ogromnie zmiekczysz swiatlo wbudowanego w aparat flesza.
    Pamietaj, ze w Morocco bylas zima i swiatlo naturalnie jest wtedy znacznie bardziej miekkie, niz latem. Tam, gdzie sie wybierasz teraz jedziesz praktycznie jeszcze latem, a do tego srednia wysokosc nad poziom morza bedzie znacznie wyzsza. To oznacza piekielnie ostre swiatlo przez zdecydowanie wieksza czesc dnia. Jak wtedy poradzisz sobie z ostrymi cieniami i rozswietleniami?
    Oczywiscie bardziej , niz powyzszy gadzet polecam zewnetrzna lampe z paroma akcesoriami, jak wlasnie cokolwiek do zmiekczenia, ale i prosty plaster miodu, jak rowniez snoot. To bardzo tanie i leciutkie akcesoria, a wczesniejszy trening pozwala na bardzo szybkie zmienianie. Po zdjeciach w tej galerii po raz pierwszy widze, ze naprawd wlozylas w foty wiele serca, a wiec moze wymienione akcesoria pozwola Ci na osiagniecie znacznie lepszych wynikow?
  7. marek55
    marek55 (19.06.2014 13:04)
    Przegladnalem foty i az mnie zatkalo :) Ogromna sprawnosc fotograficzna! Wybacz, ze nie napisze, ze foty nie sa moze wspaniale i fascynujace, ale chyba na tej wycieczce nielatwo bylo takie wlasnie zrobic. Jednak wszystkie sa ogromnie zadbane, dopieszczone.Zadbana perspektywa, precyzyjna ( to chyba w tym wypadku najlepsze slowo) kompozycja, idealny niemalze zakres dynamiki tonacji. W zasadzie przecietny, zawodowy fotoreporter wyslany na taka sama wycieczke nie przywiozlby niczego lepszego...no chyba ze bylby "nawiedzonym" fotoreporterem, ale takich jest bardzo niwielu :)
    Skromny tekst, lecz sprawnie napisany i jest swietny album z krotkiej wycieczki
  8. marek55
    marek55 (19.06.2014 12:25)
    Fajna fota! Wydaje mi sie, ze mozliwe jest tes inne kadrowanie. Sprobuj dociac od dolu tak, zeby z przedniego kola widziec tylko odrobinke szprych. Nie potrafie zdecydowac ktore jest lepsze.
  9. marek55
    marek55 (19.06.2014 12:20)
    Za duzo gory! No i co sie dzieje u Ciebie z ostroscia na ludziach? Wydaje sie, jakby zawsze brakowalo jej na twarzach.
  10. marek55
    marek55 (19.06.2014 12:18)
    Swietna scena, ale troszke chaos kadrowy z osiolkiem na tle wozu. Napisze szczerze, ze tutaj sam nie wiem, co bym zrobil by tego uniknac, a ciagle by bylo ciekawie i opowiedziana historia smutnego zycia osla. Ciagle jest tu jednak jakas opowiesc.