Komentarze użytkownika marek55, strona 13

Przejdź do głównej strony użytkownika marek55

  1. marek55
    marek55 (09.11.2013 7:02)
    Hons - przepraszam, ale gdy czytam Twoje wypowiedzi mam wrazenie, ze nie ma takiej dziedziny, na ktorej nie znalbys sie najlepiej ze wszystkich. Czasem az zalamuja sie rece w kolanach, gdy czytam madrosci objawione. To "prostowanie" Hons, to wymiana czegos na cos. Nie jest czyms bezstratnym. Glowna strata jest zawsze strata pola widzenia, czyli de facto ogniskowej optyki na aparacie. Druga jest utrata jakosci optycznej, gdy prostujesz z bardzo szreokiego kata, trzecia to czesto zamierzony kadr pelen dynamiki. W kazym razie dziekuje za poiinformowanie nas o "swiatowych trendach". Za chwile wyrzuce na smietnik rybie oko, no bo cos takiego nie ma prawa zdobyc uznania. Wszelkie dziela Rembrandta musza tez koniecznie byc wyprowadzone z publicznie dostepnych galerii i byc zastapione przez lepsiejsze i trendy "jasne dziela". Mam wrazenie, ze taki jezyk dotyczacy sztuki historia juz zna - szczegolnie z lat 30-tych w Niemczech, 30-60tych z Rosji i sam Bog raczy wiedziec z jakich w Chinach, a obecnie rowniez w Korei Polnocnej. Hons - masz wiele wiedzy ogolnej, ale czasem chwile sie zastanow, czy aby nie przesadzasz. Zastanow sie tak naprawde co w jakies dziedzinie potrafisz i do kogo piszesz. Polecam lekarzy, ktorym z pewnoscia doradzisz jakie obecnie panuja trendy w leczeniu i profilaktyce. Astronomom z pewnoscia doradzisz ktore czesci niebosklonu sa trendy do obserwacji, a ktore sa passe, Tuskowi bys tez cos doradzil na temat ekonomii, bo to rowniez twoja dziedzina. Hons - masz cos wspolnego z najgenialniejsza w historii rodzina Kimow?
  2. marek55
    marek55 (09.11.2013 6:43)
    Hons - cos takiego, jak scisla definicja "silk road" tak naprawde nie istnieje. Szlakow jest kilka, bo prowadzily one zarowno z Chin, jak i z Indii na zachod - do Imperium Maurow, Europy, Imperium Otomanskiego. Historycznie zarowno koncowi odbiorcy ulegali zmianie, jak i sam szlak ze wzgledu na rozne zawirowania polityczne i nie tylko zmienial sie rowniez. Przez dlugi czas poludniowa odnoga ( z Indii) prowadzila przez Bam ( wlasnie dlatego wybudowano tam potezna twierdze) i dalej w kierunku polnocno-wschodnim. Zgadnij jakie miasto lezy w tym wlasnie kierunku od Bam:) Polecam ten link: http://depts.washington.edu/silkroad/cities/iran/yazd/yazd.html
  3. marek55
    marek55 (06.11.2013 6:34)
    Smoku - czy moglbys mnie poinformowac ktora czesc Twojej wypowiedzi zawiera owo "flattery"? Parafrazujac Misia Puchatka ...czym bardziej wnikliwie staram sie czytac , tym bardziej zadnego pochlebstwa tam nie widze. Moze tez wyjasni mi ktoras z osob, ktore daly Ci plusa za ta wypowiedz? Czyzby samo slowo "flattery" uleglo jakies ewolucji, ktorej jua nie mialem okazji uchwycic.
    Wracajac jednak do bzdury, ktora napisales o Natalii...zadna z podrozy tej userki nie nadaje sie na pierwsza strone?.....http://kolumber.pl/u/hooltayka. Zastanow sie prosze dobrze, zanim cokolwiek w przyszlosci na[piszesz, gdyz konsekwencja tego, co dla przykladu napisales o Natalii jest to, ze albumy Hooltayki sa po prostu slabe, albo co najwyzej srednie. Polecam tutaj indukcje logiczna.
    Osobiscie uwazam Natalie za absolutnie najgorsza administratorke jakiejkolwiek znanej mi internetowej galerii. Jesli ktos nie potrafi byc w najmniejszej nawet mierze obiektywnym , nigdy nie powinien podejmowac sie takiego zadania.
    Przepraszam wszystkich za dygresje osobiste, ale badzmy szczerzy - w obecnym stanie strona pierwsza nie przyciaga specjalnie nowych userow. Tutaj 100% odpowiedzialnosci lezy po stronie adminki, ktora uwielbia mydlenie oczu. Natalio - punkt pierwszy zmian, to zebys skonczyla z prywata. Rozwijanie jekichkolwiek innych postulatow po prostu nie ma sensu. Ten portal jesli nie zacznie przyciagac nowych userow nie pociagnie dlugo, wiec propozycje dalszych zmian pozostana wylacznie w sferze teorii.
  4. marek55
    marek55 (31.10.2013 8:22)
    " Do tej pory Natalia w zaden sposob nie pokazala, ze w jakikolwiek sposob kierowala sie swoimi personalnymi symapatiami przy wyborze zdjec czy podrozy i mysle, ze tak pozostanie. "
    Smoku - nie ublizaj prosze mojej inteligencji!!! Natalia robi to kazdorazowo.
    "Mysle natomiast, ze prosba do niej od pomijanego Kolumberowicza o wsuniecie jego/jej pracy na okladke napewno zostanie pozytywnie wysluchana :-)"
    Kpiny i arogancje zachowaj prosze dla siebie.
  5. marek55
    marek55 (25.10.2013 13:45)
    a wedlug adminki - Natalii to nie jest podroz zaslugujaca na uwage :(
  6. marek55
    marek55 (25.10.2013 12:41)
    Avil - w zasadzie chcialem napisac niemal wszystko to samo, co i Ty - daje slowo! :)
    Dodalbym jeszcze pare rzeczy. Zlikwidujcie wreszcie te plusy na komentarze. Domyslam sie, ze przyczyna dodania takiej opcji bylo wynagradzanie komentarzy o wartosci merytorycznej. W tej chwili jednak wyglada to , jakby zebrala sie tu grupka infantylnych i nie za bardzo rozgarnietych userow. Przepraszam za takie okreslenie. Nie chcialem nikogo urazic, lecz tylko uswiadomic Wam jak to wyglada z boku. Proponuje rowniez albo zlikwidowac mozliwosc odswiezania galerii, albo tez ( i ta druga opcje bym wolal) dopuszczenie tego, ale pod warunkiem dodania znaczacej porcji tekstu, czy zdjec. Niedostosowanie sie do tego wymogu powinno owocowac czasowym banem usera. W tej chwili paru uzytkownikow mocno tej opcji naduzywa, czasem do tego stopnia ze trudno nie myslec o arogancji i lekcewazeniu innych userow.
    Zgadzam sie z Avil absolutnie, ze strona glowna powinna byc wizytowka portalu! Podroze powinny byc selekcjonowane starannie i uczciwie Natalio. Decydowac oczywiscie powinna zarowno strona narracyjna, jak i graficzna. Dodatkowy plus dawalbym na podroze niezwykle, inne niz wiekszosc ( mam tu na mysli ich forme i do pewnego stopnia destynacje). Chyba wiekszosc z nas z wieksza przyjemnoscia poczyta o podrozy rowerem na Lazurowe Wybrzeze, niz wycieczce lotniczej z A do B i zwiedzanie pod calkowita opieka pilotow i lokalnych przewodnikow. Ta strona ma przyciagac nowych userow, ma wyprowadzic portal z mroczniejszej strony zadupia ( wybaczcie ponownie moj nieokrzesany jezyk). Te najciekawsze podroze na obecna chwile ( w sytuacji niklej grupy userow) powinny byc zmieniane raz na miesiac i wybierane wylacznie z tych dodanych w tym wlasnie miesiacu plus moze dwie starsze . Gdy liczba userow zwiekszy sie mozna darowac sobie starsze podroze, a procz tego zwiekszyc czestotliwosc prezentacji.
    Konieczne wrecz jest forum z kilkoma opcjami tematycznymi, miejsce na ktorym mozna podyskutowac o doswiadczeniach zwiazanych z podrozami, z fotografia, z ekwipunkiem podrozniczym itd, itp. Wiem, ze tak dlugo, jak portal nie zapelni sie nowymi userami, to bedzie to forum niemal martwe, ale potrzebne jest by w ogole tych nowych zachecic.
    Nastepna sprawa od technicznej strony to zawiadomienia o odpowiedziach na post. Wybaczcie mi prosze, ale jesli komentujecie , czy oceniacie czyjac podroz, to ewentualne podziekowanie za wasza uwage powinno sie znalezc pod ta wlasnie podroza, a nie pod Waszym profilem. Bez powiadomien o odpowiedziach na post jest to raczej trudne.
    Aktywni uczestnicy? Przepraszam - mam pytanie - czy kogokolwiek to naprawde obchodzi?
    Jesli te plusiki na komentarze mialyby zostac, to prosze - usuncie powiadomienia o nich na stronie glownej - tam, gdzie powiadamia sie rowniez o komentarzach. Podobnie zawiadomienia o plusach na poszczegolne zdjecia. Wszystkich najbardziej interesuja ostatnie komentarze, bo to one moga wywolac dyskusje i przyciagnac userow do jakies galerii. Jesli zawiadamiacie kto i na co dal plusa na stronie glownej, to komentarze blyskawicznie gina w tloku.
    Mapa to oczywista sprawa. Nie pracuje na razie najlepiej. Proba zmiany, czy wprowadzenia nowego miejsca zawsze konczy sie na zerowych wspolrzednych geograficznych. Domyslam sie, ze tutaj zmiany moga byc bardzo trudne, ale bardzo by sie przydaly. Obecnie naliczanie kilometrow jest zartem z geografii i prosze mi nie mowic, ze naliczane sa w po najkrotszych liniach. Z Poludniowej Australii do Polski zawsze bylo znacznie powyzej 9900 km...no chyba ze trasa miala by wiesc przez wydrazony w ziemi , prosty tunel. Wszystkie dystanse w Australii bynajmniej sa pomniejszone 2-3krotnie.

    Ostatnia sprawa o ktorej chcialbym napisac ( przynajmniej w tej chwili) to sprawa admina. Mysle, ze powinien to byc jednak ktos z redakcji portalu. Niestety taka funkcja zobowiazuje do poswiecenia czasu i uwagi pelnionej funkcji. Rozumiem, ze nie zawsze admin moze sobie pozwolic na czytanie i przegladanie wszystkiego, co ukazuje sie na portalu ( zwlaszcza w kontekscie perspektywicznego zwiekszenia liczby userow). Stad moze paru moderow spolecznych, ktorzy mogliby zwrocic uwage admina na najciekawsze podroze i foty.
    Pozdrawiam userow i redakcje i zycze naprawde udanych zmian i drastycznego zwiekszenia liczby korzystajacych, tym bardziej, ze ten portal ma naprawde swietna ogolna formule pozwalajaca zarowno na prezentacje graficzna, jak i werbalna.
  7. marek55
    marek55 (23.10.2013 16:49)
    Natalio nepotyzm to jednak co innego, no chyba ze jest tu jakas Twoja rodzina. Jednak sensu largo dokladnie o to chodzi. Poza tym az sie kurzy od mijania z prawda i tojest czyms , co faktycznie jest mocno nie na miejscu, nie zas moje w moim i nie wylacznie moim mniemaniu w pelni uzasadnione zarzuty. Zawsze bylem czlowiekiem bezposrednim, nie lubiejacym owijania w bawelne i ubierania czegos, co naprawde mi sie nie podoba w slodkosci. Napisze wiec po prostu, ze klamiesz Natalio ( oczywiscie odnosnie tych swoich kryteriow ) .Nie mydl ludziom oczu prosze. Nie tylko mnie, ale wszystkich, ktorzy czytaja ponizszy wpis traktujesz jak indywidua zupelnie pozbawione pamieci. Musze Ci wobec tego oznajmic, ze nie jestesmy zramolalymi sklerotykami ( a przynajmniej czesc z nas).
    Na koniec jedna uwaga - kiedys bywalo tu zalogowanych nawet 70 i wiecej osob. W tej chwili jesli jest 5 to juz tlok. Zastanow sie dobrze w jakim stopniu Twoja polityka ( bo niestety prowadzisz tutaj zwykla polityke) przyczynila sie do tego faktu. Oczywiscie nie pisze tego, ze ponosisz za to wylaczna wine, jednak po rocznej obserwacji portalu pokusze sie na to by napisac, ze procentowo jest to spora wartosc.
    Zastanow sie teraz prosze w jaki sposob zachecic nowych userow, czy tez starych do powrotu. Zareczam Ci jednak, ze kontynuacja tego, co robisz obecnie nie obroci trendu.
  8. marek55
    marek55 (23.10.2013 13:29)
    Natalio - mysle, ze nie tylko ja, ale sporo innych userow jest ciekawa jakimi kryteriami sie kierujesz wybierajac "najciekawsze" podroze, zdjecia, miejsca? Ja ide o zaklad, ze glownym kryterium sa Twoje sympatie/antypatie. To jest jeden z glownych czynnikow, ktore zmarginalizowaly ten portal.
    Nie potrafisz czegos robic - to nic hanbiacego. Ujma jest natomiast podejmowanie sie czegos i nastepnie przykladanie do tego w Twoim stylu.
  9. marek55
    marek55 (23.10.2013 8:25)
    Natalio - "szacunek" jest slowem, ktore w Twojej interpretacji jest dosyc zabawne. Mam wrazenie, ze jestes na stronie Kolumbera najslabszym ogniwem. Nigdy nie powinnas byla byc administratorka takiej strony, jak ta. Jesli masz co do tego jakiekolwiek watpliwosci, to przygladnij sie tej stronie i sprobuj wyciagnac jakies wnioski co do tego w jaki sposob z kwitnacego portalu, Kolumber stal sie zwyklym ( przepraszam tu za slowo ) zadupiem. Zacznij odnosic sie z nalezytym szacunkiem do czyjes pracy i skoncz z wlasna hipokryzja prosze i wtedy domagaj sie szacunku dla pracy wlasnej. Poki co ponizsze slowa pisane przez Ciebie wygladaja na rodzaj komedii.
  10. marek55
    marek55 (28.09.2013 22:40)
    Gdy wieje silny wiatr pije duzo piwa i wtedy nie wiem co sie dzieje. Raz tylko mialem wrazenie, ze zatrzymalismy sie poprzedniego wieczoru gdzies we wschodniej Victorii i za nic w swiecie nie moge zrozumiec dlaczego obudzilismy sie niedaleko Perth :)
    Tak na powaznie - namiot ma zdecydowanie mocniejsza konstrukcje od niemal wszystkich turystycznych namiotow wolnostojacych. Jedynym problemem jest wtedy bujanie ( kolysze jak na morzu) i dla niektorych zwiazana z tym choroba morska i niepokoj.