Komentarze użytkownika jolrop, strona 129
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
...w zależności od momentu zbierania są różnego koloru.
-
...a ramadan właśnie się zaczął. więc zawartość tego kosza będzie skonsumowana dopiero po zachodzie słońca. Nawiasem mówiąc pieczywo mają wspaniałe.
-
...tam wszystkie są łowne. Zwłaszcza po zmroku ożywiają się, dlatego tak są pieleszone przez właścicieli stoisk na bazarach.
-
...jeśli słodka to byliście miłymi sercu gośćmi:)
-
...herbatę parzy się z wysoka i zaparzoną nalewa do szklanek też z wysoka. Wtedy tworzy się na powierzchni pianka, bez pianki nikt nie wypije:).
-
...pamiętam te deserki. W lutym podają krążki pomarańczy i bananów przykryte truskawkami. Pachnące słońcem i rozpływające się w ustach.
-
...tajiny są wspaniałe, kolorowe są ucztą dla oczu, zapachem drażnią nos, a gdy już włożysz kęs do ust...to masz niebo w gębie:)
-
...farbiarnia skór.
-
...być może najstarszy uniwersytet świata.
-
...byłam w Fezie w czasie arabskiej wiosny 2011. Wtedy nawet przewodniczka, Marokanka, miała obawy czy nas prowadzić uliczkami bazaru. Wszędzie gromadzili się młodzi mężczyźni i widać było siłę, ktora nie wiadomo w którą stronę zostanie pchnięta.
-
...w zależności od momentu zbierania są różnego koloru.
-
...a ramadan właśnie się zaczął. więc zawartość tego kosza będzie skonsumowana dopiero po zachodzie słońca. Nawiasem mówiąc pieczywo mają wspaniałe.
-
...tam wszystkie są łowne. Zwłaszcza po zmroku ożywiają się, dlatego tak są pieleszone przez właścicieli stoisk na bazarach.
-
...jeśli słodka to byliście miłymi sercu gośćmi:)
-
...herbatę parzy się z wysoka i zaparzoną nalewa do szklanek też z wysoka. Wtedy tworzy się na powierzchni pianka, bez pianki nikt nie wypije:).
-
...pamiętam te deserki. W lutym podają krążki pomarańczy i bananów przykryte truskawkami. Pachnące słońcem i rozpływające się w ustach.
-
...tajiny są wspaniałe, kolorowe są ucztą dla oczu, zapachem drażnią nos, a gdy już włożysz kęs do ust...to masz niebo w gębie:)
-
...farbiarnia skór.
-
...być może najstarszy uniwersytet świata.
-
...byłam w Fezie w czasie arabskiej wiosny 2011. Wtedy nawet przewodniczka, Marokanka, miała obawy czy nas prowadzić uliczkami bazaru. Wszędzie gromadzili się młodzi mężczyźni i widać było siłę, ktora nie wiadomo w którą stronę zostanie pchnięta.