Komentarze użytkownika gruppo_kual, strona 34

Voyager - czy pamietasz dyskusje z nawiasem mowiac nie bardzo lubianym przeze mnie Akwacyklista na galerii "architektura"? O tej dyskusji pisalem! Czy dalej uwazasz, ze klamie?

Slawo - to prawda, ze czasem bywaja dwuznacznosci. Dodatkowo po prostu wkurzylem sie na City Hoppera stawiajacego mi minusa za tamta wlasnie wypowiedz, Z drugiej jednak strony wypowiedz "to jest dla mnie bardzo slabe" podkresla, ze jest to wylacznie moje zdanie i jest calkowicie akceptowalna forma!!! Nie gniewaj sie prosze, ale pozwol , ze sprobuje odgadnac Twoja profesje! Przypuszczam, ze jestes nauczycielka! Dlaczego tak sadze? no coz - chyba i tutaj napisze cos, co jest dla Ciebie nieakceptowalna forma, ale nauczyciele ( rzecz jasna nie wszyscy), ale generalnie jako grupa zawodowa maja 2 chrakterystyczne cechy - pierwsza to niezdolnosc przyznania sie do wlasnych bledow, druga natomiast to zabijanie wszelkiej indywidualnosci...jakkolwiek w tym drugim zwlaszcza przypadku sa calkowicie przekonani o tym, ze jest wrecz odwrotnie. Nie chce tego ciagnac i na nowo rozpalac. Faktem jest, ze wyciagnalem do Ciebie reke, zas Ty ja odrzucilas- niech i tak bedzie!

Kuniu - zaskoczyles mnie calkowicie!!! Daje slowo, ze probowalem stawiac na to kto bedzie mial odwage... i wybacz prosze, ale ladowales gdzies w koncu stawki. Z drugiej strony to jednak bardzo nielogiczne, no bo coz - zeglarz bez odwagi?...to wprawdzie nie jest pojedynczy wyraz, ale ciagle w tym zlozeniu brzmi jak oxymoron!

mialo oczywiscie byc " nie pozwoliliscie mi"

zapomnialas o drobiazgu Kikk- napisalem, ze to zdjecie uwazam za slabe i to wlasnie zostalo ocenzurowane. Wiesz hyba doskonale, ze reszta byla konsekwencja owej "cenzury" i w tym wlasnie jest konsekwencja ! Jesli chcesz wojowac ze mna ironia i kpina, to prosze bardzo - nie bede uciekal, tyle, czy jestes pewna , ze chcesz?

RG - przepraszam, lecz nieczesto zagladam na poczte Gazety i dopiero teraz przeczytalem.
Mysle, ze twoje obawy sa zupelnie niepotrzebne! Troche niezrecznie mi pisac po raz wtory, tym bardziej, ze chcialbym powtorzyc dokladnie tamten post, a to nie jest proste.
Przegladalem wiele Twoich zdjec. Sama chyba wiesz, ze nie ma w nich jeszcze wiele umiejetnosci, ale to, co daje sie zauwazyc, ze Twoja pasja jest street photography. Lubisz zdjecia rysowane ostro i z bliska, lubisz wyrazne smaki , a nie te, ktore wydobywac trzeba przyprawami i to naprawde widac w twoich "streetach". Wiele z nich to naprawde swietne prace. Brak tu jedynie znajomosci technik fotograficznych. Mysle, ze czesto spotykasz sie z sytuacja, ze zdjecie ktore widzisz na komputerze nie jest tym, co chcialas pokazac. Mowiac o brakach technicznych nie mam na mysli popularnie rozumianej poprawnosci, ale techniki , ktore poprzez zdecydowane przeswietlenie, obrocenie, wydluzenie ekspozycji, itd, itp pozwola podkreslic Twoj indywidualny stosunek do tematu. Mysle, ze swietnie czulabys sie z aparatem analogowym i szybkimi i mocnokontrastowymi filmami. Tym bardziej, ze ich wolanie moze samo w sobie wyrazic indywidualnosc.
Tej pasji nie maja twoje zdjecia natury. Wybacz porownanie, ale tutaj mamy cos, co koenzystencja przypomina mleko zmieszane z woda. W chwili obecnej nie za bardzo lezy Ci piekna przyroda i uglaskane widoki. Pozwol sie wiec poniesc swojej pasji, a do natury wroc wtedy, gdy zycie zwolnie tempo.

Jolu - raz jeszcze przepraszam, za idotyczna wrecz sugestie ( nic mi dzisiaj nie wychodzi, a do tego jeszcze przeczytalem o twoim zdjeciu, ktore mialas zamiescic i w kretynski sposob polaczylem to z tym, co widzialem na poczatku swojej relacji, a co okazalo sie mocno znieksztalconym moim wlasnym zdjeciem). Mam nadzieje, ze mi wybaczysz !

dziekje bardzo Kolumberko za tak szybka reakcje.
Pierwsza rzecz - zdjecie...nie za bardzo rozumiem...to, pod ktorym napisalas do mnie jest tylko podobne do tego, ktore jest na tej tytulowej stronie. Juz rozumiem, ze jednak jest tym samym, ale wyglada tak bardzo roznie, ze kompletnie jestem zaskoczony. czy istnieje jakas mozliwosc zmiany zdjecia na tej pierwszej stronie? czy user ma nad tym kontrole, czy tez jedyna droga przez boga...no przez Kolumberow ? :)
Lokalizacja - jesli dodalem sam , to kompletnym przypadkiem. Po prostu nie mam pojecia jak to robic i ta Australia w Zatoce Gwinejskiej paskudnie mi nie pasuje :)
Jeszcze raz wielkie dzieki i przepraszam Cie za klopot. Szkoda, ze nie ma tutaj forum, na ktorym o takich sprawach moznaby przeczytac.

nie wiem czy to do ciebie nalezy kierowac. Na mojej podrozy , na stronie tytulowej pojawilo sie zdjecie , ktore nie ma ze mna niczego wspolnego. czy mozna to usunac? Jeszcze jedno - nie wiem dlaczego, ale cantralna Australia na mapie pokazuje sie w Zatoce Gwinejskiej...czy i na to jest lekarstwo?
Z gory dziekuje!

to gratuluje Voyagerze. Koniecznie sprobuj sie czegos od nich nauczyc!
Ci Twoi znajomi sa calkiem, jak ja...bo i ja nigdy w zyciu nie pisalem, ze jestem najlepszy.
Poza tym zdawalo mi sie , ze wyrobilismy sobie concensus wzajemnego nieodyzwania sie...tak przynajmniej zrozumialem po Twojej reakcji na moja porade

Przy okazji - zdjecie na stronie tytulowej mojej podrozy nie jest moje! Nie mam pojecia jak sie tam znalazlo i tym bardziej nie mam pojecia jak je usunac, bo po rozwinieciu oczywiscie nie ukazuje sie. Czy ktos moze mi pomoc porada?