Drodzy Kolumberowicze,
w stopce Kolumbera dodaliśmy netykietę (Regulamin i Netykieta), czyli zbiór zasad wzajemnego komunikowania się Użytkowników w serwisie Kolumber.pl. Zasady niby proste i oczywiste, znane każdemu świadomemu użytkownikowi Internetu, jednak naszym zdaniem warto je przypomnieć.
Prosimy wszystkich Kolumberowiczów o zapoznanie się z netykietą i stosowanie się do wymienionych przez nas zasad.
Z pozdrowieniami,
zespół Kolumbera
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Widzę, że mnie sporo ominęło ;)
-
Pięć punktów za bardzo zadziorne i bardzo kolorowe ptaszki. To my!! :), :)
I podziękowanie za przyjemność podróżowania co wieczór z innym przewodnikiem w inną stronę świata :). -
Witam Was!
Dawno mnie tu nie było, od czasu do czasu tak incognito sobie zerkne na to co sie tu dzieje...
Ułożyliście świetną lekturę do snu, ale ubaw :)
Były tu jakieś komentarze z naruszeniem zasad? Ja nic nie wiem :)
A tak to poco ta awantura była? Po co sobie nerwy psuć ;)
A dla zainteresowanych to wkrótce opublikuje więcej fotek z moich wypraw po Wielkiej Brytanii.
Pozdrawiam Michał -
jestem tu na chwilę i znów się powtarzam - traktujmy kolumbera jako świetną towarzyską ZABAWĘ,
WSZYSCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
serdecznie pozdrawiam WSZYSTKICH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BEZ WYJĄTKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Jola -
http://www.youtube.com/watch?v=xw_OEU2U4W8
-
Ja się nie chcę wtrącać, ale może byście to rozpatrzyli mailowo...? OK, już nic nie mówię...
-
Udowadniam Ci voyagerze, że to Ty zacząłeś mnie atakować, a nie ja Ciebie:
mój pierwszy wpis na tym watku: gudhjem (01.07.2009 22:27) - nie ma nic o Tobie
Twój pierwszy wpis po moim: voyager747 (01.07.2009 23:24) - odnosisz się osobiście do mnie i moich zdjęć (wytykając mi między innymi brak doświadczenia)
Dodatkowo na koniec
gudhjem (02.07.2009 21:10) - na moją prośbę żebyśmy skończyli ten "dialog":
Ty odnosisz się do mnie osobiście jeszcze dwa razy:
voyager747 (02.07.2009 22:02)
voyager747 (02.07.2009 22:12)
c.b.d.u.
-
Udowadniam Ci voyagerze, że to Ty zacząłeś mnie atakować, a nie ja Ciebie:
mój pierwszy wpis na tym watku: gudhjem (01.07.2009 22:27) -
Nie czytałam wpisów tutaj od przedwczoraj i trochę się zakręciłam...nawet trochę więcej....
Smutno się tu zrobiło, a było tak przyjemnie. Zmęczona jestem już tą walką...Chciałabym bardzo, żeby wróciła ta świetna atmosfera, jaką mieliśmy na Kolumberze jeszcze przed tygodniem :)
Czy to jest jeszcze możliwe?
Możemy zapomnieć o tych wszystkich przykrych słowach?
Ja mogę spróbować... Jest tu za fajnie, żeby niszczyć i oczerniać się nawzajem...
Od tracenia nerwów to są przecież często stresujące prace czy inne obowiązki. Kolumber był chwilą wytchnienia, przeniesienia się do krainy podróżniczych marzeń...
Ja nie boję się powiedzieć PRZEPRASZAM. Jeśli moje dotychczasowe uwagi, komentarze kogoś zraniły to PRZEPRASZAM :)
Besirze Ciebie również szczerze PRZEPRASZAM, za moje słowa, które Cię dotknęły :)
Pozdrawiam :) -
Drodzy Kolumberowicze,
sprawy zabrnęły zdecydowanie za daleko. Nikomu nie możemy zabronić robienia plebiscytu, ale nie ma mowy, aby jego wynik był usankcjonowany przez redakcję. Rejestracja w serwisie jest dobrowolna, tak samo rezygnacja z posiadania konta.
Jeśli ktoś chce usunąć konto, ma do tego pełne prawo. Jeśli nie chce - nikt nie może go do tego nakłaniać. I koniec tego tematu.
Kuniu i wszyscy pozostali - Netykieta jest po, by jej przestrzegać. Regulamin również. I znowu - nieprzestrzegania Regulamini i Netykiety nie sankcjonują wyniki plebiscytu ani żadne inne względy.
Cały czas konsultujemy sprawę komentarzy, które zgłaszaliście jako naruszenie zasad (prosimy o cierpliwość, wiemy, że to długo trwa, ale robimy wszystko, co możliwe, by sprawę przyspieszyć!), ale to nie znaczy, że w serwisie ma zapanować anarchia!
Obecne temperatury nie sprzyjają wprawdzie ochłodzeniu gorących głów, ale może czas już skończyć tę wojnę i wrócić do tego, co chyba wszyscy kochamy najbardziej: do podróży?
Pozdrawiamy,
zaniepokojone Kolumberki
-
besir1 (02.07.2009 22:52)
prawda jak zabawnie sie zrobilo?
taaak, bardzo zabawnie, najbardziej zabawne jest to jak wiele osób zniżyło się do Twojego poziomu...
-
Zgadzam się z tymi, którzy sa przeciwni jakimkolwiek plebiscytom zmierzającym do usuwania kogolwiek z grona kolumberowych kumpli. Ten serwis jest dla każdego. Poza tym rejestrując się w nim zobowiązaliśmy się do przestrzegania reulaminu, w którym nie ma mowy o działaniach ocierających sie o ostracyzm.
Jestem przeciw pomysłom "sprawdzonych w walce" naszych znajomych, którym snują się jakieś ciemne myśli o zrejterowaniu. Oczywiście nikt tu ślubu z nikim nie brał, może na szczęście, może szkoda bo mogły by powstac fajne zdjęcia, ale każdy wnosi coś ciekawego w nasze życie. Mówię tak bez względu na obawę przed wpadnięciem w patos.
Zaczął sie okres urlopowy. Życzmy sobie i czekajmy na dużo fajnych zdjątek, fotek, zdjęć! Fotografie też mile widziane!
Pozdrawiam wszystkich - Piotrek
-
Ja z góry mówię - w żadnym plebiscycie nie biorę udziału!
Na minus - nie, bo nie od tego jestem żeby kogoś skreślać, i nie mam nic do nikogo, i uważam, że każdemu należy dać kolejną szansę.
Na plus - też nie, bo przecież nie mogę tak z góry powiedzieć, że jestem za pozostaniem kogoś, kto nie wiem jak to przyjmie i jak się będzie zachowywał.
Jestem przeciw pewnym zachowaniom i już o tym napisałam, powtarzać się nie będę.
Jestem przeciw aferom, kłótniom, niemiłej atmosferze.
Jestem za tym, żeby zaczynać i kończyć dzień miło i żeby myśleć o tym, czy innym jest też sympatycznie i żeby zrobić, żeby tak było.
Więc miłego dnia wszystkim życzę:)
P.S. Dino, dałam plusa na każde słowo jakie powiedziałeś i dałabym jeszcze po trzy co najmniej:) -
a Ty, Sławku, zapomnij o znikaniu!!!!
-
Postanowiłam sobie, że TU żadnych plusów / minusów nie postawię!!! I dotrzymam!!! :)
-
y... ja? ja tam nikogo jeszcze w życiu nie zabiłem... :D Jak to Milanello powiedział: "zazdroszczę, ale pozostałych sześciu grzechów nie popełniam" :P
-
Lubię Was :)
Słowo było na początku, potem powstał obraz :)
Mnie bardziej 'kręci' słowo, może to nawet widać?...
Kuniu mnie prawie zabił, chyba na 1. stronie, już z wrażenia nie wiem... Lubię ten ton :)
A Zfiesz ze swoim amatorskim wymądrzaniem :))) czy jakoś tak :))) - Rewelacyjnyś!!! (że tak to napiszę po średniopolsku :) )
Nie znikajcie... jak dla mnie...
:)
Pozdrawiam wszystkich! -
To ja się poddaję, jak chcecie to też mogę zniknąć, niech się Rebelm i Zfiesz cieszą.
-
PAX VOBISCUM!!!
DOŚĆ!!!
Ile można tak łapać się za słówka. Chyba z przedszkola dawno wyrośliśmy - "A proszę Pani, Stasiek (na szczęście nie znam żadnego na Kolumberze) to zrobił to i tamto...."????
Dorośli, a WIELU z nas zachowuje się niestosownie do swojego wieku. Zupełnie jak w naszym Sejmie - niestety przykład idzie z góry.
Pojawiłem się tutaj w grudniu. Jako pierwszy przywitał mnie Sławek (dziękuję jeszcze raz). Potem kolejne osoby (również bardzo dziękuję). Ja staram się WSZYSTKICH traktować jednakowo. Wyobraźcie sobie rodzinę, w której rodzice faworyzują jedno dziecko, a pozostałe zaniedbują. W rodzinie, a w pewnym sensie taką tworzymy, obdarzać się szacunkiem, radością, miłością należy jednakowo.
Wciągnąłem się. Jestem tu prawie codziennie - nawet teraz na urlopie. Nawet Wam napisałem - Od Kolumbera nie ma urlopu. Nawiązałem przyjaźnie, znajomości. Wpisy pod zdjęciami to tylko mała część zakulisowych kontaktów. Zmieniłem się. Chce mi się WIĘCEJ. Robię zdjęcia w nocy (jak na wiankach) i siedzę do trzeciej, czwartej rano, żeby od razu tu się znalazły. Dla swojej chwały i pychy zaraz znajdą się głosy. Może i to jest jakieś wytłumaczenie. Ale naprawdę mi się chce pokazać wydarzenie, skomentować je, podzielić się... Błyskotliwy komentarz do z pozoru nieciekawego zdjęcia - to jest mój cel. Jest wśród jedna osoba, która wiele zrobiła dla ATMOSFERY, której komentarze są pogodne... Dobrze zaczynać dzień przeglądając takie wpisy...
Ludzie, poszczególne osoby, jednostki, to nie masa takich samych osobników. Każdy ma swój charakter, swoje uczucia, swoje własne sumienie. Pisząc coś LICZMY się z tym, że komuś możemy zrobić krzywdę. Dlaczego na zagranicznych forach jest tysiące wpisów pod zdjęciami - amazing, stunning, wonderful, superb, itd. ? Znajdą się i tacy, którzy powiedzą to głupie, durne. Nie zdają sobie sprawy Ci, że pozytywna motywacja pozwala przenosić góry, daję siłę do działania. Danie po łapach podcina skrzydła. Dzieci których rodzice nie wierząc w ich możliwości dołowali je są pozbawione wiary w siebie, ciche myszki, które boją się coś powiedzieć.
Czy nasza narodowa wada - waśnie, spory i szukanie tego kto ważniejszy musi zagościć i tutaj??? Dzień Sądu nadszedł - tylko, że to nie Najwyższa Władza nas podzieli - sami sobie to robimy. Boże patrzysz i nie grzmisz....
Więcej pisał nie będę - dobra notatka po zebraniu np. MUSI zmieścić się na jednej kartce, bo NIKT jej nie przeczyta. Przeczytajcie i zastanówcie się. Każdy. Wydaje mi się, że Rachunek Sumienia trzeba zrobić. Wydaje mi się, że w wielu profilach powinno pojawić się po kilka PRZEPRASZAM. I tyle. Jedno słowo niech zamknie sprawę. Ja wiem, że wybaczyć można, ale się pamięta. Ale czas też leczy rany. Tolerujmy się. Przestrzegajmy swoich i czyichś praw w równej mierze.
Sylwek
Nie chce mi się więcej gadać...
Widzę, że zanim napisałem moje słowa to poszło jeszcze dalej. ŻADEN PLEBISCYT Marku nie rozwiąże sprawy. To znów podzieli po raz kolejny ludzi. Przecytajcie uważnei co napisałem i do .........zastanowcie się....
. -
w ogóle zastanawiam się po co ta netykieta, skoro dym i tak jest i tak...
ale ok, niech będzie. lepiej jak tu będą kłótnie, niż gdyby miały być pod zdjęciami.
ja wracam do zdjęć.
jak to mówi J. Owsiak - róbta co chceta. -
Może w związku z tym nie warto tu się produkować ?
-
Renato - oczywiscie, ze mam prawo, ale to wcale nie znaczy, ze musze z niego korzystac! Poza tym wszystko zgodnie z zasada " slowo sie rzeklo...."
Nie martw sie - akby co podm Ci link. Poza tym bedzie rowniez w przynajmniej jednym magazynie podrozniczym, a wiec bedziesz mogla miec "hard copy"
Jesli aktywnych jest tylko 30 osob, to czas najwyzszy wyciagnac z tego wnioski, bo to chyba jeden z najnizyszych w calym necie dsetkow aktywnych userow, w stosunku do zarejestrowanych -
to ja tylko powiem, że mój mało mądry post nie był odpowiedzią na to co napisał Marek, tylko próbą wyperswadowania sensu kłótni. A jako odpowiedź na poniższy post wygląda ... no tak jak wygląda, po prostu bez sensu, biję się w piersi!
-
Marek, żaden plebiscyt nie jest tu potrzebny :) masz takie samo prawo jak każdy z nas :) tylko proszę dokończ swoją podróż albo daj znać gdzie ją można przeczytać całą :)
a i proszę o więcej zdjęć :) -
tu może z 40 osób jest aktywnych, tak że przynajmniej raz na tydzień wchodzi, Jak było ważne głosowanie, to chyba z 30 osób głosowało.
-
A moje dzieci wrzeszczały - mama, bo ona! A nie, bo to ona! A właśnie że nie, bo właśnie że to nie ja, tylko ona! A nie, bo to ona! (ja tak mogę jeszcze długo...;)
-
prawda jak zabawnie sie zrobilo? Kolumberko - chyba zupelnie niepotrzebna jest ta opcja plusowania i minusowania komentarzy. Niestety ogromna czesc publicznosci naduzywa tego i robi sobie najzwyczajniej prywate...sam zreszta nie oparlem sie urokowi minusow cztero, czy pieciokrotnie, za co wstyd mi teraz okrutnie :)
Jak widzisz Zfieszu ta "kradziez koni", o ktorej wczesniej wspominales szybko doprowadzilaby Cie na szafot
Nie o tym jednak chcialem. Proponuje szybkie i mam nadzieje eleganckie rozwiazanie. Otoz oglaszam maly plebiscyt!
Przez nastepny tydzien prosze - glosujcie, czy chcecie abym w servisie pozostal, czy tez nie. Zgodnie z zasada "vox populi, vox Dei" calkowicie sie podporzadkuje decyzji.
Bedzie tylko pare zasad plebiscytu
1 glosujemy wylacznie wstawiajac "+", lub "-" Zadnego tekstu, zadnych warunkow! Glos z nawet jednym znakiem poza plusem, lub minusem jest niewazny!...komentowac mozna w osobnym poscie
2 glosowac moga tylko i wylacznie Ci, ktorzy w tej wlasnie chwili maja juz konto ( a wiec nikt, kto zalozy sobie konto po czasie widocznym przy tym poscie
3 kazdy ma tylko jeden glos. Jesli jest ktokolwiek, kto ma wiecej , niz jedno konto i sprobuje z wiecej, niz jednego konta zaglosowac i zostanie mu to dowiedzione - sam siebie usunie z serwisu
4 muimy ustalic quorrum - mysle, ze 61 glosow na tych teoretycznych niemal 3000 userow to nie bedzie zbyt wiele - jest to 2 % ogolu
5 plebiscyt konczy sie rowniutko za tydzien, czyli za 168 godzin od momentu publikacji tego tekstu
6 agitacja zarowno pro, jak i anty jest calkowicie dozwolona ( lepiej chyba usankcjonowac cos, co i tak bedzie mialo miejsce)
7 w przypadku remisu odrzucamy ostatni chronologicznie glos i obowiazujacy wynik bedzie odczytany bez tego wlasnie ostatniego glosu
8 w przypadku wyniku negatywnego autor tego tutaj postu , czyli ja natychmiast usunie swoje konto w Kolumberze, lub w przypadku braku technicznej mozliwosci usuniecia poprosi administracje, by to uczynila. Autor opusci serwis bez nawet jednego slowa.
Mysle, ze chyba wystarczy tych punktow, a wiec teraz do dziela!
Oczywiscie nie trzeba dodawac, ze minus to nie chcesz zebym zostal, a plus wrecz odwrotnie -
A ja nie życzę sobie, żeby ktoś mi pisał jakie mam mieć uczucia patrząc na zdjęcie, ponoć wolność cenią niektórzy.
-
Bywa też tak, że jak moje psy zaczynają na siebie warczeć, to trzeba na czas je złapać za obroże, odciągnąć i huknąć na nie, bo jak nie, to się nakręcają i już nic nie pomoże;)
-
myślisz? zobaczymy:-)
-
Kiedyś się mówiło - mądrzejszy ustępuje, i to czasem działało...
-
a dziękuję za uznanie sławku:-)
@jola: ja chce tu robić dokładnie to samo co ty! poważnie! ale nie życzę sobie, żeby ktoś mówił mi jak mam to robić (to oczywiście nie do ciebie:-) -
Jak zwykle Ty masz, bo jesteś najmądrzejszy i wiesz co ja myślę :(
Niestety miał rację :( -
Moglibyście już przestać?!! Kilkoro z nas powiedziało o parę słów za dużo, potem była odpowiedź i dalsze nakręcanie się...Na co dzień zawodowo mam do czynienia nie z takimi sporami i rozstrzygać muszę nie takie problemy, wiec proszę Was wszystkich! Dajcie na luz!!! Chcę tu dobrze się bawić, poznawać fajnych ludzi, cieszyć sie z każdego plusika, który dostanę i szukać w moich zasobach następnej fotki, którą chciałabym pokazać. No i co, że nie jest profesjonalna, że można na całej stronie wyliczać jej wady. To jest jakieś moje spojrzenie, chwila mojego życia, wstrzymany oddech, żeby ręka nie drgnęła... Nie rańmy się wzajemnie. Jeśli chcesz cos przykrego komuś powiedzieć, weź oddech i policz do dziesięciu...
-
jak zwykle masz rację:-p
-
wspólnie ze swoją koleżanką :(
-
albo Ty raczej !
-
możesz czuć się ojcem tego 'sukcesu'...
-
Ktoś mi napisał, że tak będzie, ludzie się podzielą i będą kłócić, to ponoć stała praktyka.
Brawo, udało się po raz kolejny. -
mimbla, nie obraź się, że tak po chamsku kopiuje twój komentarz, ale nic bardziej dosadnego i bardziej sensownego do głowy mi nie przychodzi...
"Kontynuuj to, co robisz i nie zatrzymuj się na chwile, by ponownie udowodnić to, co już udowodniłeś.
Ludzie inteligentni zrozumieją cię od razu.
Ci, którzy nie chcą zrozumieć, nie zrozumieją, choćbyś tłumaczył im to samo pięć tysięcy razy."
Jonas Salk
...prawda jest brutalna... -
A i jeszcze dodam dla gudhjem'a info jako, że jest nowy jak my tu sobie żyjemy. Jeśli ktoś da plusa lub napisze coś miłego, to my mu dziękujemy i się cieszymy. Nie wszyscy oczywiście tak robią, ale trudno.
Na dzień dobry dostałeś parę plusów ode mnie, a teraz mnie atakujesz i porównujesz do besira :(((
Brawo, brawo, brawo jak napisał jeden z użytkowników.
-
może czas wreszcie zamknąć tę puszkę pandory....
-
nie... proszę...
..STOP!!!
:((( -
gudhjem ja Ciebie nie znam, to Ty zacząłeś mnie oceniać po tygodniowym pobycie tutaj.
Możesz chwalić besira nie ma problemu, ale nie oceniaj mnie, bo nic o mnie nie wiesz !!!
Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, to też nie pisz o mnie nic. -
brawo! brawo! brawo! :-)
-
Voyager - daj mi spokój, człowieku :) Nie pisz już o mnie i do mnie,ok? Nie lubisz mnie i będziemy z tym żyli długo i szczęśliwie:)
-
Kolumberki kochane, ja dziękuję za wyczerpujące objaśnienie i działania wszelkie:)
-
Drodzy,
odnośnie zmiany kolejności wyświetlania komentarzy (a nie podróży, jak omyłkowo napisalismy wcześniej) - wrzuciliśmy wyjaśnienie do profilu Kolumbera - część z Was już to zauważyła. Uspokajamy - nic nie zniknęło, to tylko niewielka poprawka.
-
Kochani,
sprawa jest poważna i niezwykle dla nas przykra. Jakiś czas temu w serwisie zapanowała niezgoda i wydaje się, że nic już nie jest jak wcześniej. Głosy w tej debacie są jak widać podzielone, niemniej wierzymy, że wszystkich nas łączy troska o nasze wspólne dobro i wszyscy z niecierpliwością wypatrujemy rozwiązania sytuacji.
Co do odpowiedzi na pytanie: dla kogo jest Kolumber, nie mamy wątpliwości: dla każdego, kto kocha podróże. Dla profesjonalnych podróżników i fotografów, dla "zwykłych" turystów i "zwykłych pstrykaczy fotek". Inne kryteria nas nie interesują i nikt nie powinien czuć się lepszy lub gorszy. Piękne, doskonałe technicznie zdjęcia powinny oczywiście być powodem do dumy, lecz równie wielką satysfakcję powinny dawać zdjęcia i podróże, które może technicznie nie doskonałe, ale wartościowe z poznawczego punktu widzenia, ciekawe, zaskakujące, pobudzające do rozmowy, poruszające... Moglibyśmy tak wymieniać bez końca. To serwis dla Was i chcemy, byście czuli się w nim dobrze, bez poczucia, że coś jest nie w porządku, a czyjekolwiek prawa są łamane.
Umieszczenie w serwisie Netykiety i danie Wam miejsca, gdzie moglibyście na jej temat podyskutować, to nie jedyna, nie pierwsza i nie ostatnia rzecz, jaką zrobiliśmy w związku z obecną sytuacją. Ponieważ jednak, jak napisaliśmy powyżej, sprawa jest poważna i nadzwyczaj delikatna, wstrzymaliśmy się z podejmowaniem bardziej radykalnych kroków (rozumiejąc przez to także usuwanie jakichkolwiek komentarzy w CHWILI OBECNEJ), dopóki nie skonsultujemy sprawy z wszystkimi, którzy mają zapewne większe od nas doświadczenie w podobnych kwestiach i mogą udzielić nam cennych porad (do tego grona zaliczamy oczywiście także naszych prawników).
Ponieważ, jak się zapewne domyślacie, nasze obecne posunięcia staną się precedensem i zdefiniują nasze zachowanie w odniesieniu do podobnych sytuacji w przyszłości, prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, by żaden z Użytkowników serwisu Kolumber.pl nie czuł się pokrzywdzony, a regulamin był przestrzegany. Jednak z uwagi na złożoność sytuacji wszystkich Użytkowników Kolumbera jeszcze raz prosimy o cierpliwość.
zespół serwisu Kolumber.pl
-
to jest wyjaśnione na profilu Kolumera :)