Komentarze użytkownika milanello80, strona 192
Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80
-
też takie miałem odczucia :)
-
Niezwłocznie wysłałbym ich , by naocznie mieli możliwość przekonać się, że ten zamek rzeczywiście jest krzywy.
Spróbuję nawet załączyć inne zdjęcie by ten fakt udokumentować :)
-
Dzięki Zfieszu za przejrzenie moich irlandzkich zdjęć. Wierzę, że przypadły Ci do gustu :)
-
Dzięki Damianie za wizytę na zielonym łonie Zielonej Wyspy. Miło mi, że internetowa objazdówka Ci się spodobała :) Jednocześnie zazdroszczę możliwości codziennego obcowania z tak fantastycznym krajem. Przy okazji zapraszam do obejrzenia zdjęć z tej Twojej Zielonej Wyspy
Pozdrawiam
-
Dzięki Leszku za wizytę na zielonym łonie Zielonej Wyspy. Miło mi, że internetowa objazdówka Ci się spodobała :)
-
dokładnie. To wielka sztuka rezygnacji. Już na starcie jesteśmy zmuszeni po kolei skreślać, a to co zostało wypada poobcinać jeszcze na miejscu :( Ale tak lepiej, nie jestem miłośnikiem turystycznych spędów i pędów. Bycie by zaliczyć, to sprzeczne z potrzebami mojej natury, wymagającej dłuższej konteplacji miejsca :)
-
mam, ale nie za bardzo mogę je wrzucić, podobnie jak round tower z Cashel i z Glendalough (patrz komentarz numer 1) i nie zanm przyczyny tego stanu :(
Limerick opuściłem świadomie. Wówczas musiałbym sobie odpuścić Adare. O tamtejszym zamku wiem :)
-
i mnie się wypadało cieszyć irlandzką pogodą, było niezmiernie ciepło i słonecznie, jak na początek czerwca. A sam zamek jest niezwykle imponujący, zwłaszcza swym ogromem
-
anielsko :)
-
aktualnie znajduje się tutaj szkoła, nie wiem czy aby nie misjonarska :)
-
też takie miałem odczucia :)
-
Niezwłocznie wysłałbym ich , by naocznie mieli możliwość przekonać się, że ten zamek rzeczywiście jest krzywy.
Spróbuję nawet załączyć inne zdjęcie by ten fakt udokumentować :) -
Dzięki Zfieszu za przejrzenie moich irlandzkich zdjęć. Wierzę, że przypadły Ci do gustu :)
-
Dzięki Damianie za wizytę na zielonym łonie Zielonej Wyspy. Miło mi, że internetowa objazdówka Ci się spodobała :) Jednocześnie zazdroszczę możliwości codziennego obcowania z tak fantastycznym krajem. Przy okazji zapraszam do obejrzenia zdjęć z tej Twojej Zielonej Wyspy
Pozdrawiam -
Dzięki Leszku za wizytę na zielonym łonie Zielonej Wyspy. Miło mi, że internetowa objazdówka Ci się spodobała :)
-
dokładnie. To wielka sztuka rezygnacji. Już na starcie jesteśmy zmuszeni po kolei skreślać, a to co zostało wypada poobcinać jeszcze na miejscu :( Ale tak lepiej, nie jestem miłośnikiem turystycznych spędów i pędów. Bycie by zaliczyć, to sprzeczne z potrzebami mojej natury, wymagającej dłuższej konteplacji miejsca :)
-
mam, ale nie za bardzo mogę je wrzucić, podobnie jak round tower z Cashel i z Glendalough (patrz komentarz numer 1) i nie zanm przyczyny tego stanu :(
Limerick opuściłem świadomie. Wówczas musiałbym sobie odpuścić Adare. O tamtejszym zamku wiem :) -
i mnie się wypadało cieszyć irlandzką pogodą, było niezmiernie ciepło i słonecznie, jak na początek czerwca. A sam zamek jest niezwykle imponujący, zwłaszcza swym ogromem
-
anielsko :)
-
aktualnie znajduje się tutaj szkoła, nie wiem czy aby nie misjonarska :)