Komentarze użytkownika milanello80, strona 171

rzeczywiście, trochę już zamków "zaliczyłem", ale takiego elementu obronnego jeszcze nie widziałem. Wygląda to świetnie, choć wypada też skonstatować, że dosyć łatwo ów upust zdobyć. Sam, z wielkim trudem, ale jednak, wspiąłem się nań po skale na, której jest umiejscowiony. Podejrzewam,że i Tatarzy w czasie swych ataków na zamek, nie mieli z tym problemów.

dzięki za wizytę w madziarskiej krainie :)

Doceniam i dziękuję za Twoje docenienie moich madziarskich wojaży :)
Pozdrawiam

Dzięki Voyagerku za wizzytę na ziemi bratanków.

Masz absolutną rację, źle się wyraźiłem, chodziło mi o kraj muzułmański. Przyznam się szczerze, że spośród całego skupiska różnych kultur i kręgów religijnych, jakoś najmniej mnie ciągnie właśnie ku opcji islamskiej. Jednak wydaje mi się, że zaliczanie Turków, choćby z racji przynależności do społeczności kulturowej islamskiej, do krajów kultury śródziemnomorskiej jest nadużyciem. Napewno zaliczam do nich Greków, Włochów, Hiszpanów czy też kilka innych nacji, ale jakoś nie bardzo Turków.

Kolejna bombowa relacja Smoku honduraski :) Wypada pogratulować, czego się dotkniesz - w złoto zamieniasz :) Mnie z racji szczególnego upodobania ku owym stronom, ciekawi Twój punkt patrzenia na Amerykę Środkową - od Gwatemali po Panamę, a z mapki widzę, że tam zajrzałeś. Kiedyś zapewne się doczekam:)

Smoku honduraski :) Jak zwykle można na Ciebie liczyć. Pokazujesz świat istniejący w tych piękniejszych koloraach. A każde miejsce, w którym byłeś urasta do rangi top atrakcji. Zawsze gdzieś tam o Turcji sobie marzyłem, ale nie była na pierwszych miejscach listy życzeń, odstraszały mnie ta arbska popędliwość, ortodoksyjność religijna i namolne nagabywanie. Udawadniasz, że poza miejscami turystycznymi można dostrzec prawdziwy świat arabski. Wschodnia Turcja, w czym mnie tylko utwierdzileś, jest niezwykle fascynująca.
Gratuluję przekrojowego ujęcia :)

i pewnie tu nasze branki wzięte w jasyr dowożono :) i głowy hetmańskie też

drinki kamikadze dla każdego :)

ciekawe kto by lepeij na zderzeniu wyszedł, Smok na dywanie, czy jakiś Airbus dajmy na to ? Pewnie voyagera trzeba by zapytać :)