Komentarze użytkownika milanello80, strona 100
Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80
-
-
szkoda,że takie malutkie niektóre z tych zdjęć. Chciałoby się im uważniej przyjrzeć :)
-
kolejne cudowne ujęcie
-
też tak sobie polegiwałem, ale na klifach Moheru
-
o, to mi się bardzo podoba, natura w pełnej krasie
-
fajny widok
-
i ja się przyłączam do tych wszystkich echów i achów :)
-
dzięki Wojtku za miłe słowa. Mam podobnie, że często wolę opierać swoje plany wycieczkowe na relacjach innych osób niż suchych przewodnikowych faktach. Mimo ,że Malezję przedstawiłem w średnio różowych kolorach, to uważam że to wielce ciekawe miejsce, jaknajbardziej warte odwiedzin. Ubolewam jedynie,że w takim tempie ulatnia się z niego duch azjatyckości.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja.wiem powtarzam się :)
Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych
-
o teraz widzę, że Tajlandia zaliczona. Jak wrażenia ?
-
dzięki Wojtku za miłe słowa i zaproszenie do znajomych. Akceptuę pod warunkiem, że i ja będę mógł należeć do grona pasjonatów Twych wojaży.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja. Niemniej Malezja warta jest odwiedzin, bo to cudowne miejsce. Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych
-
szkoda,że takie malutkie niektóre z tych zdjęć. Chciałoby się im uważniej przyjrzeć :)
-
kolejne cudowne ujęcie
-
też tak sobie polegiwałem, ale na klifach Moheru
-
o, to mi się bardzo podoba, natura w pełnej krasie
-
fajny widok
-
i ja się przyłączam do tych wszystkich echów i achów :)
-
dzięki Wojtku za miłe słowa. Mam podobnie, że często wolę opierać swoje plany wycieczkowe na relacjach innych osób niż suchych przewodnikowych faktach. Mimo ,że Malezję przedstawiłem w średnio różowych kolorach, to uważam że to wielce ciekawe miejsce, jaknajbardziej warte odwiedzin. Ubolewam jedynie,że w takim tempie ulatnia się z niego duch azjatyckości.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja.wiem powtarzam się :)
Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych -
o teraz widzę, że Tajlandia zaliczona. Jak wrażenia ?
-
dzięki Wojtku za miłe słowa i zaproszenie do znajomych. Akceptuę pod warunkiem, że i ja będę mógł należeć do grona pasjonatów Twych wojaży.
Moja fascynacja Azją znalazła przejaw nietylko w relacji z Malezji, szczególnie zafascynowała mnie cudowna Sri Lanka. To fantastyczne miejsce, zdecydowanie bardziej tchnące azjatyckością niż Malezja. Niemniej Malezja warta jest odwiedzin, bo to cudowne miejsce. Co do Twoich azjatyckich planów. Polecałbym również dodać do miejsc przez Ciebie wymienionych Tajlandię - kraj cudownie uśmiechniętych ludzi (to z autopsji) oraz ostatnie bastiony azjatyckości w tym rejonie - Laos i Birmę. Obydwa te kraje są niesamowicie chwalone w świecie backpackerskim jako cudowne kraje cudownych ludzi. Mnie też niesamowicie pociągają i w niedalekiej przyszłości powinienem tam zawitać.
Pozdrawiam i witam w gronie znajomych
Pozdrawiam