Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 351

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 14:06)
    bardzo ładnie dziękuję:-)
  2. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 14:05)
    no! robiłem na continuous shooting;-) wybrałem najlepsze;-)
  3. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 14:03)
    rewelka to byłoby znów sobie na niej przysiąść!:-)
  4. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:48)
    szkoda... ja niestety muszę czekać do sierpnia... całe dwa miesiące!!!!:-)
  5. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:45)
    ja będę w sierpniu!:-) może się zgadamy? zresztą... planujemy małą objazdówkę po północy... żuławska wąskotorówka, kanał elbląski, być może malbork, pojezierze iławskie... (wspominałem o tym pod "ciufcią"). hmmm?:-)
  6. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:43)
    i jest jeszcze jedna sprawa... specyficzna mentalność ludzi z 'ziem odzyskanych'... z jednej strony, to szczególnie w miastach, chcieli wyrwać niemieckość z korzeniami. nie pozostawić śladu po dawnych mieszkańcach. z drugiej strony, na wsi, chłopi właściwie do połowy lat 90. nie robili absolutnie nic w swoich gospodarstwach przejętych od niemieckich gospodarzy. "bo niemce i tak przyjdo i zabioro"....
  7. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:25)
    tak, tylko że kiedyś czułem się tam, mimo wszystko, bezpiecznie. dziś już nie:-(
  8. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:24)
    loca... bo jeszcze pomyślę, że ci się pasłęk spodobał:-)
  9. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:20)
    się śmiej... wiesz... ja młodego pokolenia lokalnych bandytów nie znam. ze starymi jestem ziom, ale nowi... wiesz jak to młodzież... no i idziemy sobie ulicą, a tu zza winkla wypada ekipa. ze sześciu i taka trzynastolatka z dzieciakiem na rękach. ja aparat w reku. oni na mnie wzrokiem nieprzyjaznym... i... i wszystko dobrze się skończyło. ale rzadko mam stresy w swoim mieście:-)
  10. zfiesz
    zfiesz (16.06.2009 2:17)
    szczerze mówiąc nigdy w tym kościele nie byłem, choć przechodziłem pewnie kilka tysięcy razy. i cerkiewnych i protestantów jest u nas garstka, więc przez większą część roku stoi zamknięty. ale obiecuję następnym razem zerknąć!