Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 108

przykre jest to, że wraz z tym pokoleniem, "czar polesia" zniknie na zawsze...

wróciłem!:-) i... wspa-nia-ło-ści!!:-)

mamy znajomą, która pracuje w białostockim muzeum wsi w osowiczach. kilka razy w roku jeździ na białoruskie i ukraińskie polesie "zbierać" ludowe pieśni. jej opowieści, choć może mniej ugrzecznione, pokrywają się z twoimi. gościnność, serdeczność, autentyczność, "pierwotność"... wszystkiego tam aż w nadmiarze!:-) i mam nadzieję, że tak pozostanie do czasu, kiedy znajdziemy kilka tygodni, by samemu się tam wybrać.

a relacja, jak zwykle, świetna!:-)

pewnie że jest! wiesz jak do ziemi ciągnie?!!?:-)

zgadza się - koniki:-) z solą i chili. chrupiące:-) a nóżki drapią w gardło;-)

kosmetyczkę?:-)

tylko ostrzegam:-) ale... podlewaj wszystko lemonką i popijaj colą a będzie dobrze;-)

bo pikantne? to biedna w tym meksyku bedziesz!:-)

bardzo wymijająca odpowiedź!:-)

może tak bywa z nieporozumieniami. słyszałem zekiszone śledzie też są niczego sobie;-)

btw! pamiętaj żeby w oaxaca spróbować chapulines! http://kolumber.pl/photos/show/25973

ja tam nie wiem... to ty tam byłaś. nie wnikam co widziałaś i na jakiej podstawie wnioskujesz:-p