Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1229
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Dziękuję za wizytę i worek plusików za kraje bałtyckie. Cieszę się, że mogłaś sobie przypomnieć swoją podróż, bo miejsca są naprawdę fajne. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za wizytę i plusiki za kraje bałtyckie. Pozdrowienia.
-
Chyba tak, ale głowy nie daję. W każdym razie, jak byliśmy, nie było żadnego nabożeństwa.
-
Zgadzam się.
-
O tych kontrolach zakonnic nie słyszałem. Spotkałem się natomiast z tym, że po przylocie, jeszcze przed kontrolą paszportową podchodzili jacyś osobnicy i chcieli wyłudzić pieniądze za pomoc, aby kontrola nie była zbyt dokładna. Należało ich po prostu ignorować. Spotkałem się też z tym, że przy wylocie celnik bezczelnie zapytał, czy nie mam paru dolarów dla niego.
-
W tyńcu byłem strasznie dawno - jeszcze jakouczeń szkoły podstawowej na wycieczce szkolnej. W Świerklańcu nie byłem wcale, choć do Katowic jeździłem dziesiatki razy. Dzięki Twojemu reportażowi obie miejscowości wpisuję na listę miejsc w |polsce, które przy najbliższej okazji odwiedzę. Przy okazji chcę Ci podziękować za wizytę i + za Nigerię. Pozdrowienia.
-
Bardzo ładne zdjęcie. Skojarzyło mi się z piosenką, jednego z moich ulubionych rosyjskich bardów, który śpiewał:
"Уже прошло пол жизни после детства,
Уже душою всё трудней раздеться,
Уже всё чаще хочется гулять
Не за столом, а старым тихим парком,
В котором в сентябре уже не жарко,
Где молодости листья не сулят,
Где молодости листья не сулят."
-
W Tyńcu byłem jeszcze jako dziecko - na wycieczce szkolnej. W Świerklańcu nie byłem, mimo że do Katowic jeździłem dziesiątki razy. Dzięki Twojej relacji wpisuję oba miejsca na "listę oczekujących" na odwiedzenie. Przy okazji - chciałbym Ci podziękować za ostatnią wizytę i + za Nigerię.
-
Bardzo ciekawa i w pełni profesjonalna relacja ze wspaniałej wyprawy. Dobrze się czyta, sporo można dowiedzieć się o zwiedzanych miejscach. Do tego jeszcze piękne zdjęcia. Brawo!
-
Sylwku, dziękuję za zaproszenie do grona znajomych. Czuję się zaszczycony. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za wizytę i worek plusików za kraje bałtyckie. Cieszę się, że mogłaś sobie przypomnieć swoją podróż, bo miejsca są naprawdę fajne. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za wizytę i plusiki za kraje bałtyckie. Pozdrowienia.
-
Chyba tak, ale głowy nie daję. W każdym razie, jak byliśmy, nie było żadnego nabożeństwa.
-
Zgadzam się.
-
O tych kontrolach zakonnic nie słyszałem. Spotkałem się natomiast z tym, że po przylocie, jeszcze przed kontrolą paszportową podchodzili jacyś osobnicy i chcieli wyłudzić pieniądze za pomoc, aby kontrola nie była zbyt dokładna. Należało ich po prostu ignorować. Spotkałem się też z tym, że przy wylocie celnik bezczelnie zapytał, czy nie mam paru dolarów dla niego.
-
W tyńcu byłem strasznie dawno - jeszcze jakouczeń szkoły podstawowej na wycieczce szkolnej. W Świerklańcu nie byłem wcale, choć do Katowic jeździłem dziesiatki razy. Dzięki Twojemu reportażowi obie miejscowości wpisuję na listę miejsc w |polsce, które przy najbliższej okazji odwiedzę. Przy okazji chcę Ci podziękować za wizytę i + za Nigerię. Pozdrowienia.
-
Bardzo ładne zdjęcie. Skojarzyło mi się z piosenką, jednego z moich ulubionych rosyjskich bardów, który śpiewał:
"Уже прошло пол жизни после детства,
Уже душою всё трудней раздеться,
Уже всё чаще хочется гулять
Не за столом, а старым тихим парком,
В котором в сентябре уже не жарко,
Где молодости листья не сулят,
Где молодости листья не сулят." -
W Tyńcu byłem jeszcze jako dziecko - na wycieczce szkolnej. W Świerklańcu nie byłem, mimo że do Katowic jeździłem dziesiątki razy. Dzięki Twojej relacji wpisuję oba miejsca na "listę oczekujących" na odwiedzenie. Przy okazji - chciałbym Ci podziękować za ostatnią wizytę i + za Nigerię.
-
Bardzo ciekawa i w pełni profesjonalna relacja ze wspaniałej wyprawy. Dobrze się czyta, sporo można dowiedzieć się o zwiedzanych miejscach. Do tego jeszcze piękne zdjęcia. Brawo!
-
Sylwku, dziękuję za zaproszenie do grona znajomych. Czuję się zaszczycony. Pozdrawiam.