Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1228

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 20:03)
    Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
  2. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 14:14)
    Dziękuję za wizytę i pozdrawiam.
  3. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 14:13)
    Dziękuję za wizytę i +. Pozdrawiam.
  4. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 2:12)
    A po drugiej stronie samolotu siedziała grupa żołnierzy amerykańskich (również i kobiety), lecących do Iraku.
  5. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 2:09)
    Dziękuję za wizytę i morze plusików za różne podróże (Kijów, kraje bałtyckie, Afrykę, Szwecję i Irak). Pozdrawiam.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 2:03)
    Przezornie zajrzeliśmy do karty - rzeczywiście drogo. Pierwszy obiad zaliczyliśmy w restauracji w którejś z uliczek odchodzących od placu ratuszowego. Też nie było najtaniej. Później znajdowaliśmy fajne knajpki o zupełnie przystępnych cenach.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 1:57)
    Każdemu przyjeżdżającego do Tallina od razu ten dysonans rzuca się w oczy.
  8. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 1:56)
    Ja też, mimo że minęły już ponad 2 lata nadal pamiętam i zapach i smak.
  9. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 1:53)
    Ona sama w sobie nie jest paskudna, tyle że nadaje się do hanzeatyckiego charakteru Tallinna tak jak ja do baletu, albo jak kwiatek do kożucha. A jej postawienie na wzgórzu Toompea, gdzie według legendy miał się znajdować grób mitycznego Kaleva (bohatera narodowego eposu estońskiego) było wyrazem ujarzmienia Estonii przez Rosjan, Zresztą w okresie międzywojennym były projekty rozebrania tej świątyni, do czego jednak nie doszło.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (07.11.2009 1:47)
    To prawda. Już nie pamiętam jak grube mury ma ta baszta, ale i inne są niczego sobie.