Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 289
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
a to w doniczce?
-
Uwaga uwaga, dopisałam coś - tam gdzie leżę opatulona w płaszcz przeciwdeszczowy i usiłuję zasnąć...
Piotr, weź pod uwagę, że poznałam La Contessa Brandolini osobiście! - miałam u hrabiny pracować!!! Miałam zostać we Włoszech na studiach i prowadzić dom hrabinie, pojęcia nie mam skąd wzięłam tyle odwagi, nie umiejąc ani gotować ani sprzątać. Nic z tego nie wyszło bo rodzice chcieli, żebym to załatwiła legalnie, a to się niestety nie udało...
-
No tak, księżyc w pełni... tam była taka kuchnia, że przytyłam chyba dwa razy!
-
Dziewczyny (od lewej) Polka, Francuska, Monaco, Peru.
Chłopak - Monaco
-
puo darsi - być może, ale może to inne wzgórza, niestety, tego nie wiem. Tam były wzgórza dookoła...
-
jeno o palmie, wiem!
-
a może to z tego samego okna tylko w inna stronę? Albo z innego... Tego to ja panie drogi nie pamiętam...
-
Oj tak, na oknie siedziało się i gadało, okno było małe, ale mur bardzo gruby.
-
A, bo to może brama wejściowa a nie wjazdowa:) Konie pewnie też by nie wjechały...
-
A i owszem! Z zewnątrz i w środku też...
-
a to w doniczce?
-
Uwaga uwaga, dopisałam coś - tam gdzie leżę opatulona w płaszcz przeciwdeszczowy i usiłuję zasnąć...
Piotr, weź pod uwagę, że poznałam La Contessa Brandolini osobiście! - miałam u hrabiny pracować!!! Miałam zostać we Włoszech na studiach i prowadzić dom hrabinie, pojęcia nie mam skąd wzięłam tyle odwagi, nie umiejąc ani gotować ani sprzątać. Nic z tego nie wyszło bo rodzice chcieli, żebym to załatwiła legalnie, a to się niestety nie udało... -
No tak, księżyc w pełni... tam była taka kuchnia, że przytyłam chyba dwa razy!
-
Dziewczyny (od lewej) Polka, Francuska, Monaco, Peru.
Chłopak - Monaco -
puo darsi - być może, ale może to inne wzgórza, niestety, tego nie wiem. Tam były wzgórza dookoła...
-
jeno o palmie, wiem!
-
a może to z tego samego okna tylko w inna stronę? Albo z innego... Tego to ja panie drogi nie pamiętam...
-
Oj tak, na oknie siedziało się i gadało, okno było małe, ale mur bardzo gruby.
-
A, bo to może brama wejściowa a nie wjazdowa:) Konie pewnie też by nie wjechały...
-
A i owszem! Z zewnątrz i w środku też...