Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 544
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
klimatyczne miejsce :) "czarny ciągnik" kontra Zielony Wóz Drabiniasty :))
-
piękna zieleń :))
-
Po prostu brak mi słów.... :)))) Podziwiam... :)))
-
nie taka cisza, widać drobne zmarszczki na tafli ;)
ten widok wywołuje u mnie tęskność dziwną, uczucie ciepła w środku...
ślicznie..
:)
-
niezłe :) wygląda - jak napisał pt.janicki - jak satelitarne zdjęcie :)
-
obym do tych nie należał :P
-
Czepialska ;) :P
-
Super Niutnia - większa wersja Niutni :P LOL :D Definicja na medal :D
wiem, o co chodzi :) ale pierwszy raz słyszę taką nazwę. Swoją drogą - ciekawi mnie jej powstanie. Trzeba by do prof. Miodka maila napisać ;)
u nas też takie były, ale nie pamiętam, jak to nazywali. oj, ręka odpadała od kręcenia nimi! :D
-
a nie, przepraszam, przypomniało mi się. Ową postać nazywaliśmy Pluskwa :D
-
OOO!!! Mariolka! nie dość że oglądaliśmy (Dempsey i Makepeace na tropie), to jeszcze odgrywaliśmy odcinki w domu!!! Świetny był to serial :D
Ostatni odcinek jak odgrywaliśmy, to była tam "zła" postać, na którą mówiliśmy bodajże Larwa... I ja ją odgrywałem... Miałem taki fajny pneumatyczny pistolet na kulki styropianowe. W filmie Larwa spadła z wieżowca.
Uwielbiałem wręcz spadać z tej naszej ogromnej, starej szafy trzydrzwiowej... :P
-
klimatyczne miejsce :) "czarny ciągnik" kontra Zielony Wóz Drabiniasty :))
-
piękna zieleń :))
-
Po prostu brak mi słów.... :)))) Podziwiam... :)))
-
nie taka cisza, widać drobne zmarszczki na tafli ;)
ten widok wywołuje u mnie tęskność dziwną, uczucie ciepła w środku...
ślicznie..
:) -
niezłe :) wygląda - jak napisał pt.janicki - jak satelitarne zdjęcie :)
-
obym do tych nie należał :P
-
Czepialska ;) :P
-
Super Niutnia - większa wersja Niutni :P LOL :D Definicja na medal :D
wiem, o co chodzi :) ale pierwszy raz słyszę taką nazwę. Swoją drogą - ciekawi mnie jej powstanie. Trzeba by do prof. Miodka maila napisać ;)
u nas też takie były, ale nie pamiętam, jak to nazywali. oj, ręka odpadała od kręcenia nimi! :D -
a nie, przepraszam, przypomniało mi się. Ową postać nazywaliśmy Pluskwa :D
-
OOO!!! Mariolka! nie dość że oglądaliśmy (Dempsey i Makepeace na tropie), to jeszcze odgrywaliśmy odcinki w domu!!! Świetny był to serial :D
Ostatni odcinek jak odgrywaliśmy, to była tam "zła" postać, na którą mówiliśmy bodajże Larwa... I ja ją odgrywałem... Miałem taki fajny pneumatyczny pistolet na kulki styropianowe. W filmie Larwa spadła z wieżowca.
Uwielbiałem wręcz spadać z tej naszej ogromnej, starej szafy trzydrzwiowej... :P