Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 215

Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (24.05.2010 6:38)
    No toć ba, że po polskiemu piszem :) Słowami żonglując o czarnobiałościach i intencjach :P :) Z długością wpisów to różnie bywa ;) hehe :) Ale dobrze, że mimo różnych spojrzeń na różne rzeczy - nie lejem się, nie pierem, czy coś innego :) Taka rozmowa ciekawa jest i - nie ukrywam - pouczająca :)

    Bartku, Moniko, kolega pożyczył mi książki, o których czytałem na Fotopolis, których fragmenty są tam cytowane :D "Ekspozycja bez tajemnic", "Czas naświetlania bez tajemnic", "Kreatywna fotografia bez tajemnic" - wszystkie pana Bryana Petersona, oraz jeszcze jedną, ale nie pamiętam tytułu i autora.
    Przeglądałem je pobieżnie, wcześniej czytałem te fragmenty na Fotopolis. Jak troszkę się uspokoi sytuacja, to wezmę się za czytanie i praktykowanie :)

    Sławo :D O tak, skojarzenia :))) Fajna rzecz. Gdyby nie one, to aż boję się pomyśleć, co bym pisał w komentarzach pod zdjęciami.. :P

    Pozdrówki wszystkim :)
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (24.05.2010 6:33)
    Albo troszkę jak taka biała, żarłoczna, najeżona kolcami gąsienica :)
  3. kuniu_ock
    kuniu_ock (24.05.2010 6:19)
    Wow... ale smakowita podróż... aż się rozmarzyłem :) Wiem, że nie wyglądam na takiego co lubi jeść ;P ale marzy mnie się właśnie taka azjatycka kuchenna wyprawa :) Z tymi wszystkimi rozmaitościami, przyprawami korzennymi i różnej innej maści, pełna zapachów, od których żołądek krzyczy: jeść! jeść! do pełna! :D Nie ukrywam, że z czystej ciekawości spróbowałbym chętnie tych wszystkich robali :)
    Teraz to wtrząchnąłbym na śniadanie takiego właśnie pikantnego, wielkiego naleśnika.. :D
    Świetnie, Kasiu :) Zazdroszczę :D
    Pozdrawiam, smacznego :))
    K.
  4. kuniu_ock
    kuniu_ock (24.05.2010 6:13)
    Smacznego :D
    Hmm.. nie można nabijać? :) Chyba że to zalezy od regionów.. Czytałem gdzieś, że nabijanie jest jedną z metod spożywania pałeczkami "trudnych" potraw ;) Ale to może nie w Chinach... chyba że to europejski wymysł dla tych, którym jedzenie pałeczkami nie wychodzi jak powinno ;) Zaś z tym szacunkiem - prawda. Tam, gdzie o tym czytałem, napisane było też, że pałeczki powinno się trzymać gdzieś w 1/3 długości (max do połowy chyba, nie pamiętam dokładnie), nie można trzymać dłoni za blisko jedzenia.
    Podobnież jedzenie pałeczkami rozwija (podczas jedzenia pałeczkami pracuje więcej mięśni dłoni niż przy "tradycyjnym" europejskim widelcowaniu, poprawia się koordynacja, sprawność manualna i takie tam).
    Gdy tylko nauczyłem się jeść pałeczkami, wpadłem w wir! :P Doszło do tego, że nawet fasolkę po bretońsku, czy jajecznicę jadłem pałeczkami :P Najlepsze jest to, że MOŻNA! :D :P Fajna sprawa :) Przyznam - że praktyczna i wygodna :)
  5. kuniu_ock
    kuniu_ock (17.05.2010 20:22)
    Dzięki za wizytę, Moniko :))
    Pozdrawiam
    Krzysiek
  6. kuniu_ock
    kuniu_ock (17.05.2010 18:17)
    Dzięki Bartku za odwiedziny :)
  7. kuniu_ock
    kuniu_ock (12.05.2010 19:50)
    ależ proszę :D cieszę się, jeśli się podoba :D
    u mnie leci fajna pioseneczka, ale raczej przeszkodzi w nauce, nie pomoże :P taka letnia rozpraszajka :) więc wolę Ci jej nie podsyłać :)
    nie ze złości, tylko z troski o wynik nauki :D :P
  8. kuniu_ock
    kuniu_ock (12.05.2010 19:41)
    pewnie Monix, co? ;)
  9. kuniu_ock
    kuniu_ock (12.05.2010 19:25)
    jak? :D
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (12.05.2010 19:20)
    no bo ja człowiek widmo jestem :D