Ocenione komentarze użytkownika amused.to.death, strona 59

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:25)
    ale jest różnica między niebieskim a ZBYT niebieskim:)
  2. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:20)
    Voyager, powiedz, że chcesz nową kartę na Gwiazdkę to może Mikołaj przyniesie? :D
  3. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:20)
    no więc Marku chodzi o to, że właśnie czasami nie trzeba ekstremalnych sytuacji - po prostu najlepiej się pobawić zdjęciem 'wyblakłym'
    Bartek pisze o 'LTR' - czyli chyba o Lightroomie, tak? On jest fajny, bo dużo prostszy od photoshopa i można sobie ustawić okienka tak, że się właśnie od razu porównuje efekt.

    Ja bez RAWów nie poradziłabym sobie z moją Norwegią, gdzie wszystkie lodowce mi za niebieskie wychodziły i za intensywne - zupełnie inaczej niż w rzeczywistości, mimo, że wielu ustawień próbowałam:)
  4. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:09)
    I jeszcze chciałam dodać, tak ogólnie o Afryce, że cieszy mnie, że tu tyle podróży - chętnie je czytam, bo kiedyś bym chciała wrócić. Bo Afryka to na pewno wielki i zróżnicowany kontynent, dziś znalazłam takiego linka:
    The true size of Africa: http://twitpic.com/2woim6/full
  5. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:08)
    no widzisz.... trzeba sprawdzić co to.... - to naprawdę proste - tylko kilka suwaczków przesunąć, metodą prób i błędów:)
  6. amused.to.death
    amused.to.death (14.10.2010 0:05)
    Fakt, fotka jest jedną z lepszych!

    Voyager, do rawów nie trzeba PS, zazwyczaj z aparatem jest dołączone oprogramowanie - i to wystarczy - przesunąć kilka suwaczków i jest lepiej.
    Nie chodzi o to, żeby przesadzić (co ja lubię czasami - fajnie się pobawić), ale o to, żeby właśnie było bardziej realistyczne.

    Marku - spróbuj z rawami, spróbuj, my cię namawiamy!
  7. amused.to.death
    amused.to.death (13.10.2010 23:50)
    nie tylko wrócę do tej podróży ale i do innych - i zdjęcia dokładnie pooglądam, bo podoba mi się u Ciebie!
  8. amused.to.death
    amused.to.death (13.10.2010 23:48)
    rawy dają tyle możliwości...np poprawienia tego co było nie tak - za jasne, za ciemne.
    Kiedyś się zachwycałam photoshopem, ale teraz w zasadzie mimo, że ps nadal się zachwycam to wystarczy, że się pobawię rawami, żeby zdjęcie wyglądało tak jak ten obrazek, który JA widziałam, w rzeczywistości.
  9. amused.to.death
    amused.to.death (13.10.2010 23:40)
    ja też lubię RAWy
    :)
    nie wyobrażam już sobie bez nich życia:)
  10. amused.to.death
    amused.to.death (13.10.2010 23:35)
    Ciekawa opowieść.
    Też nigdy nie spałam w klasztorze, a chciałabym - to musi być klimat:)
    do zdjęć wrócę pewnie dokładniej, bo wieczorem Kolumber wolno chodzi...