Ocenione komentarze użytkownika milanello80, strona 76

Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80

  1. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:46)
    Raczej starałem się nie pisać blogu z wojaży po Malezji, a raczej poruszyć kwestie azjatyckości i starego ducha tego miejsca. Niestety, jak konstatowałem, o ile sama Malezja w atrakcje jest niezwykle zasobna, o tyle azjatyckość coraz żwawiej z niej odpływa uginając się pod naporem świata konsumpcyjnego.
    Pogoda i owszem bywała różna. Wszystko zależy bowiem od wybrzeża. Gdy jedne jest w objęciach monsunu, drugie opływa w słońcu. Niemniej ciepło i generalnie słonecznie jest praktycznie cały czas, z małymi wstawkami deszczu od czasu. Problemem dla ostrości zdjęć była chyba raczej wysoka wilgotność powietrza oraz amatorska ręka autora, który do zdjęć przykłada się równie amatorsko :)
  2. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:40)
    dokładnie. O ile jednak na duriana nie raz się skusiłem, to na raflezję jakoś nie bardzo :)
  3. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:38)
    To był zwykły przyuliczny bar, więc ciężko o wyszukaną zastawę. Niemniej gwarantuję, że owa kuchnia hinduska smakowała rewelacyjnie :)
  4. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:34)
    Mnie też ta uliczka, uwieńczona wieżą meczetu, bardzo przypadła do gustu. Zresztą jak więkoszość uliczek Georgetown
  5. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:34)
    większa, a i figurek więcej
  6. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:28)
    W sumie można tak powiedzieć, bo łączy ich od dołu ta sama galeria handlowa
  7. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:22)
    Być może tak jest :)
  8. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:21)
    Radziłbym się tam wybrać poza malajskim sezonem i ich świętami. Strażnik mówił mi, że mam szczęście. Normalnie to ponoć idzie się gęsiego w tłumie, po odstaniu uprzednio godzinki w kolejce
  9. milanello80
    milanello80 (22.12.2010 11:21)
    Być może tak jest :)
  10. milanello80
    milanello80 (21.12.2010 23:17)
    Bartku :
    a nie jest bynajmniej parkiem granicznym, leżącym pomiędzy obydwoma miastami. Katowickie osiedle Tysiąclecia opiera się w końcu o Park.

    Sszperaczu :
    wiem, że tak jest. Niemniej charakterystycznymi w Katowicach są zwłaszcza budynki czasów PRL -u - jak choćby rynkowy Zenit.