Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 945

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. voyager747
    voyager747 (12.12.2008 23:18)
    O widzę, że ktoś przyplusił, teraz lepiej, bo zdjęcie dobre :)
  2. voyager747
    voyager747 (12.12.2008 20:01)
    Sorry zfieszu, że to pod Twoją podróżą te wszystkie wynurzenia.
  3. voyager747
    voyager747 (12.12.2008 20:00)
    Widzicie, tak na prawdę, to prawie każda większa dyskusja tutaj rozpoczyna się od mojego komentarza, najczęściej krytycznego ( np. chłopaki w Dubaju), albo tutaj ( nie krytyczna), inaczej to nikt tu nie dyskutuje. Zawsze próbuję delikatnie zasugerować, że widzę inaczej pewne rzeczy, nigdy nie piszę, że dane zdjęcie to dno i do niczego się nie nadaje. Pod zdjęciem rebel.girl się wpisałem, bo zfiesz coś napisał o mnie i moich uwagach, inaczej bym tam nie zajrzał i nic nie pisał o postaciach.
    rebel.girl jest już na mnie obrażona, teraz
    chinska_zaba daje mi jakieś lekcje, ja na prawdę za stary jestem już na to.
    Czemu nie opisuję podróży wyjaśniłem w punktach. Po za tym co mam pisać : kupiłem wycieczkę, poleciałem, wynająłem samochód, pojechałem gdzieś tam. Sporo już szczegółów nie pamiętam, a nie lubię pisać niekonkretnie, albo coś myląc, a sprawdzać wszystkiego od nowa mi się nie chce, odkopywać rzeczy sprzed np. 8 lat.

    chinska_zaba pisze o jakichś oczekiwaniach, ja nic nie oczekuję i skąd mam wiedzieć co może kogo zainteresować z tego wszystkiego co widziałem i co przedstawiam na zdjęciach.
    Teksty o pytaniach nie są średnie, tylko konkretne. Skąd mam wiedzieć co Cię interesuje? Jakim samolotem leciałem, jaką linią, jaka pogoda była, jaka pora roku, jaka cena, jaka kultura, jaka religia itp. itd.
    Nie chcecie, to nie dyskutujcie, nie pytajcie, nie oglądajcie moich zdjęć, nie czytajcie komentarzy. Wolna wola. Za mało się jeszcze znamy, aby udzielać mi rad o grzeczności, szacunku itp. Za mało się znamy! Takie wpisy na forum każdy może odebrać inaczej i dla jednego jest to żart, a dla innego nie. Czasami nie wiem czy ktoś żartuje, czy pisze na poważnie.

    chinska_zaba, pisze o różności serwisów. Pytam: po co komu 4 książki, skoro w każdej jest to samo ? Te same zdjęcia wklejam na gazetę, te same tutaj i te same mogę na bermudy.
    Dodatkowo wszędzie mogę opisać te same podróże, wszędzie to samo, ma to sens ? Zresztą to jest nieważne, Agora może robić co chce, takie jej prawo, może i 20 takich serwisów zrobić, nic mi do tego.

    Mocno się zastanowię nad sensem mojej dalszej działalności tutaj.
    Już pisałem, że za mało się znamy, ale ja to jestem taki, że jak np. BA mnie wkurzy, to mogę lecieć do Londynu przez Paryż, bo takie mam zasady. Dodatkowo nigdy się nie pcham tam gdzie mnie nie chcą i jak np. jakiś mój znajomy nie ma czasu, żeby przez rok odpisać na maila, to kasuję go z listy znajomych. Może i czasami za szybko się obrażam, ale nic nie mogę na to poradzić, za późno już na zmiany ( pisałem o wieku :)).



  4. zfiesz
    zfiesz (12.12.2008 18:49)
    czy Klub Dyskusyjny "Pod Pindolami", to wystarczająco urocza nazwa tego tymczasowego forum wymiany wolnej myśli? :-)
  5. zfiesz
    zfiesz (12.12.2008 18:45)
    @kolumber: sraty taty... najwyżej? pod włos to jeża Droga Pani;-) rozumiem, że to jedna z tych nowych technik motywacyjnych?;-)

    i żebyśmy się dobrze zrozumieli... ja nie domagam się konkursów i nagród. jak widać, w zupełności wystarcza mi sława;-) a poza tym mam irracjonalną potrzebę dzielenia się przeżyciami z różnych zakątków świata:-) są jednak tacy, których medal z buraka (tudzież z kartofla, chili [przez jedno "l"], wanilii, czy ziela angielskiego) bardzo cieszy i daje impuls do działania. ja wolałbym, żeby ktoś skrytykował fachowo moje literki (pod kątem merytorycznym i stylistycznym).

    @voyager: mi się ta różnorodność podoba. co prawda, o czym wspomniałem, bermudy nie do końca qmam, ale może się jeszcze rozkręcą, albo ja do nich dorosnę;-) osobiście najlepiej czuję tu i na forum (przede wszystkim "meksyk", a czytuję też "amerykę łacińską", "brazylię" i kilka forów turystycznych). fotoforum jest natomiast tworem, w którym (jak zauważyła kolumber) ja się nie odnajduję:-)

    no i bez fochów mi tu proszę Panie Sławku! co to za tupanie nóżką? nie widzisz, że własnie dzięki takim dyskusjom (czasem, owszem, na poganiczu dobrego smaku; problem tylko w tym, że każdy ma nieco inne owego smaku wyczucie) robi się tu ciekawiej i bardziej... "społecznościowo"? o ile zgadzam się z tobą, że miejsce "portretówek" jest gdzie indziej, o tyle nie wydaje mi się, że ich obecność na kolumberze dyskwalifikuje ten portal jako "prawdziwy portal podróżniczy" (ja swoich portretów nie wrzucam, bom szpetny dość;-). no i co my zrobimy bez twojej krytyki? nie... wyluzuj Stary (sam napisałeś, że jesteś starszy ode mnie, a to kwalifikuje cię już do staruszków;-)

    @żaba: odnośnie bermudów myslałem raczej o reklamach jako takich i odnośnikach do innych gazetowych serwisów, a nie o tekstach sponsorowanych. po prostu jak dla mnie zbyt duży tam bałagan. na kolumberze podoba mi się prosty i jasny układ strony. poza tym,spośród wszystkich serwisów globtroterskich, jest chyba najlepiej rozwiązany technicznie (podział na etapy, mapki, dodawanie zdjęć, itp; chociaż możnaby pomysleć o opcji dodawania komentarzy do konkretnych etapow podróży; szczególnie przy monstrach takich jak np moje;-)

    aha... napisałaś, że masz gorsze zdanie o użytkownikach bermudów... gorsze niż o kim? i gdzie są średnie teksty? na kolumberze? chyba żartujesz?!?!?!;-)
  6. chinska_zaba
    chinska_zaba (12.12.2008 17:51)
    Rany, Voyager, proszę Cię. Przecież tylko dyskutujemy. Nie obrażaj się. Nikt tu nie uważa, że ma 100% racji i chyba z nikim nie trzeba się obchodzić jak z jajkiem. Wyciągam rekę na zgodę, hmm? Smutno bedzie bez Ciebie, nawet jesli czasem marudzisz :)
  7. voyager747
    voyager747 (12.12.2008 17:44)
    Jest dokładnie tak jak pisałem, żadnego słowa krytyki tu nie można napisać, bo jakieś pouczające teksty się pojawiają. Bawcie się dalej beze mnie, nie potrzebuję jakichś wykładów o szacunku nie potrzebuję.
  8. voyager747
    voyager747 (12.12.2008 17:41)
    Każdy ma prawo wrzucać co chce, a ja mam prawo napisać, że to mi się nie podoba.
    Pani Ewa ma mnóstwo takich zdjęć, portretówki w temacie Kenia, co najmniej z 5 widziałem.
    Róbcie co chcecie, ja się poddaję.
    Wieczorem poproszę o skasowanie profilu, zdjęć , komentarzy itp. Ja mam co robić i bez tego.
    Żegnam
  9. chinska_zaba
    chinska_zaba (12.12.2008 11:31)
    @zfiesz: z tym odroznianiem reklam od artykulow na bermudach to chyba troche (mocno) przesadziles. sponsorowanych artykulow tam nie widzialam. jakkolwiek teksty rzeczywiscie nie sa wybitne, (bo chyba nie maja takie byc, nie sadzicie?), to gorsze zdanie mam jednak o uzytkownikach serwisu bermudy, niestety.

    @voyager: nie rozumiesz czemu agora mnozy byty, to tak jakbys powiedzial: nie rozumiem, czemu axel springer wydaje ilestam roznych czasopism, przeciez maja juz dziennik. albo: nie rozumiem, czemu wydawnictwo jakiestam wydaje 4 rozne ksiazki o Chinach, przeciez maja juz jeden album. zastanow sie, prosze nad tym. zfiesz Ci to bardzo dobrze wytlumaczyl i dziwie sie, ze tego nie łapiesz. to sa 4 ROZNE serwisy, oczekujesz od nas (uzytkownikow), tworcow i nie wiem, kogo jeszcze, ze to bedzie drugie forum, bo jestes w pierwszym rzedzie uzytkownikiem forum? no sorry stary, to nie jest forum, tylko kolumber - serwis spolecznosciowy w ktorym publikuje sie podroze i zdjecia. Ty nie opublikowales zadnej podrozy i nikt nie ma do Ciebie pretensji o to. teksty: nie chce mi sie opisywac, jak chccecie to pytajcie tez sa srednie, wybacz. mowisz, ze nudno, ale jak sie w czyms bierze udzial i jest nudne, to to jest tez wina tego kogos, kto krytykuje.
    ze zdjeciami, na ktorych sa ludzie tez juz moglbys wyluzowac, znamy Twoje zdanie, ok, masz do niego prawo, dawaj minusy na takie zdjecia. ale tak samo ja, ewa.gertig (ktorej sie znowu dostalo), rebel i kazdy tutaj ma prawo wrzucic zdjecie ze swoja facjata. chocby po to, zeby sie pochwalic, ze naprawde gdzies byl.

    i jeszcze jedno - rebel sie sama obroni, wierz mi, ale Twoje odpowiedzi na jej dowcipne komentarze byly delikatnie mowiac nieadekwatne, nie wspominajac o tym, ze niegrzeczne. oczekujac szacunku, okaz go innym.
    pozdrawiam
  10. kolumber
    kolumber (12.12.2008 10:45)
    @ zfiesz - i w zupełności się zgadzam z Twoją górnolotną tezą, że to od Was zależy jak ciekawie tu będzie. Właśnie tak jest. Jest nawet lepiej: to od Was zależy istnienie tego serwisu.

    @voyager, zfiesz - uwagi dotyczące innych serwisów przekazuję zainteresowanym, tam też wiele zależy od użytkowników :)