Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 922
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
ta wspinaczka to raczej w dużym cudzysłowie powinna być. a relacja jest jak najbardziej dostępna. wystarczy klinąć link powyżej:-)
-
moje córki na 3-dniowym jepp-safari (1400 km) w Tunezji miały 3 i 7 lat. Mała znosiła to lepiej niż starsza...
-
Malta jest podobno bardzo interesujaca. Tez chetnie sie kiedys wybiore.
A zdjecie zfiesza jest fajne przez to ze zrobil je z perspektywy wspinaczkowej-na pewno ma z tym zwiazane wspomnienia czego oczywiscie my nie mozemy zobaczyc..
-
Ja też widziałem wszędzie dużo, w różnych krajach. Najgorszy jest lot, bo 2-3 godziny to można jakoś wytrzymać, ale już 12 to ciężko.
-
no wiesz... twoja twórczość literacka ogranicza się głównie do komentarzy, a już dawno ustaliliśmy, że wszystkich przeczytać (niemal) nie sposób:-) staram się bardzo, ale coś mogłem przeoczyć:-) a co do rodziców z dziećmi... najwięcej... co znaczy dziesiątki, jeśli nie setki maluchów w wózkach, chustach, na rękach, itp... widziałem w... maroku
-
Ty jeszcze młody jesteś, to macie czas :))
-
He he he, widzę że czytasz tak jak ja :)) On był z nami w Turcji we wrześniu, jak miał 6 miesięcy :)
Malta jakoś nigdy mnie nie pociągała, pewnie dlatego mnie tam jeszcze nie było.
Teraz może w czerwcu gdzieś pojedziemy, ale też blisko, Utah odpada :)
-
no to sławq, na co czekasz?:-) i z małym nie powinno być problemów. w końcu to unia, nie?:-) swoją drogą, bo już pare razy podnosiłeś ten problem, ja co prawda nie mam dzici, ale wielokrotnie podróżując widziałem rodziców z naprawdę małymi dziećmi. może już czas zacząć uczyć adrianka jak cudowny jest świat?:-)
-
hahaha... nie bardzo:-) nie z moją kondycja i "wysportowaniem".
-
a Ty nie chciales do nich dołaczyc? :)
-
ta wspinaczka to raczej w dużym cudzysłowie powinna być. a relacja jest jak najbardziej dostępna. wystarczy klinąć link powyżej:-)
-
moje córki na 3-dniowym jepp-safari (1400 km) w Tunezji miały 3 i 7 lat. Mała znosiła to lepiej niż starsza...
-
Malta jest podobno bardzo interesujaca. Tez chetnie sie kiedys wybiore.
A zdjecie zfiesza jest fajne przez to ze zrobil je z perspektywy wspinaczkowej-na pewno ma z tym zwiazane wspomnienia czego oczywiscie my nie mozemy zobaczyc..
-
Ja też widziałem wszędzie dużo, w różnych krajach. Najgorszy jest lot, bo 2-3 godziny to można jakoś wytrzymać, ale już 12 to ciężko.
-
no wiesz... twoja twórczość literacka ogranicza się głównie do komentarzy, a już dawno ustaliliśmy, że wszystkich przeczytać (niemal) nie sposób:-) staram się bardzo, ale coś mogłem przeoczyć:-) a co do rodziców z dziećmi... najwięcej... co znaczy dziesiątki, jeśli nie setki maluchów w wózkach, chustach, na rękach, itp... widziałem w... maroku
-
Ty jeszcze młody jesteś, to macie czas :))
-
He he he, widzę że czytasz tak jak ja :)) On był z nami w Turcji we wrześniu, jak miał 6 miesięcy :)
Malta jakoś nigdy mnie nie pociągała, pewnie dlatego mnie tam jeszcze nie było.
Teraz może w czerwcu gdzieś pojedziemy, ale też blisko, Utah odpada :) -
no to sławq, na co czekasz?:-) i z małym nie powinno być problemów. w końcu to unia, nie?:-) swoją drogą, bo już pare razy podnosiłeś ten problem, ja co prawda nie mam dzici, ale wielokrotnie podróżując widziałem rodziców z naprawdę małymi dziećmi. może już czas zacząć uczyć adrianka jak cudowny jest świat?:-)
-
hahaha... nie bardzo:-) nie z moją kondycja i "wysportowaniem".
-
a Ty nie chciales do nich dołaczyc? :)