Otrzymane komentarze dla użytkownika ippolita, strona 34
Przejdź do głównej strony użytkownika ippolita
-
Natomiast pewne, jest, ze jest to jedyna wieza tego typu, jaka Mayowie gdziekolwiek pozostawili po sobie...
-
Agua Azul choc nie najwyzszy, to uchodzi za najpiekniejszy wodospad a raczej caly system wodospadow w calym Meksyku. Kaskady ciagna sie na dystansie 2 km, i jest ich setki, a wzdluz rzeki jest rowniez podobna ilosc krzyzy upamietniajacych ludzi, ktorzy sie utopili w jego wodach podczas zazywania lekkomyslnych kąpieli...
-
Domyslam sie probowalas... I jak smakowala?
-
Łapacz snów, albo moze lepiej filter zlych snow to de facto wymysl Indian z Wielkich Prerii, jak Navajow czy Zuni. Podejrzewam, ze na Yucatan przywiezli go sprzedawcy pamiatek, bo nie ma on nic wspolnego z tamtejsza kultura.
-
Twoja opowiesc jest cos na wzor czterech czesci "Dziadow" Mickiewicza... Zaczalem czytac, ale juz mi sie wydaje najbardziej dramatyczna.
Slusznie, ze schowalas aparat, bo grozba meksykanskeigo wiezienia tez by mnie napawala strachem...
Jak ten facet byl taki namolny w wypytywaniu Cie o narodowosc, to trzeba mu bylo powiedziec, ze jestes z Puerto Rico, to napewno by Cie zostawil w spokoju :-)
-
Ja bym też coś kupiła ...:)
-
Tłoczno! A jakie marki aut przeważały?
-
Pozdrawiam Elu:)
-
Piękny! Przyciąga wzrok:))
-
Ale fasada mimo okaleczenia figur i tak wspaniale wygląda i cieszy oko:))
-
Natomiast pewne, jest, ze jest to jedyna wieza tego typu, jaka Mayowie gdziekolwiek pozostawili po sobie...
-
Agua Azul choc nie najwyzszy, to uchodzi za najpiekniejszy wodospad a raczej caly system wodospadow w calym Meksyku. Kaskady ciagna sie na dystansie 2 km, i jest ich setki, a wzdluz rzeki jest rowniez podobna ilosc krzyzy upamietniajacych ludzi, ktorzy sie utopili w jego wodach podczas zazywania lekkomyslnych kąpieli...
-
Domyslam sie probowalas... I jak smakowala?
-
Łapacz snów, albo moze lepiej filter zlych snow to de facto wymysl Indian z Wielkich Prerii, jak Navajow czy Zuni. Podejrzewam, ze na Yucatan przywiezli go sprzedawcy pamiatek, bo nie ma on nic wspolnego z tamtejsza kultura.
-
Twoja opowiesc jest cos na wzor czterech czesci "Dziadow" Mickiewicza... Zaczalem czytac, ale juz mi sie wydaje najbardziej dramatyczna.
Slusznie, ze schowalas aparat, bo grozba meksykanskeigo wiezienia tez by mnie napawala strachem...
Jak ten facet byl taki namolny w wypytywaniu Cie o narodowosc, to trzeba mu bylo powiedziec, ze jestes z Puerto Rico, to napewno by Cie zostawil w spokoju :-)
-
Ja bym też coś kupiła ...:)
-
Tłoczno! A jakie marki aut przeważały?
-
Pozdrawiam Elu:)
-
Piękny! Przyciąga wzrok:))
-
Ale fasada mimo okaleczenia figur i tak wspaniale wygląda i cieszy oko:))